Więcej informacji: Pentedron w Narkopedii [H]yperreala
Zresztą co ja pierdolę znam się i wiem że i tak to pierdolnę i to pewnie w mixie z całą resztą ;)
Wjazd hexena w takiej samej dawce na serce to przy tym nic, a w działaniu hexen lepszy, zwłaszcza, że coś tam podorzucasz chociaż kilka razy, a tutaj po tej jednej czy dwóch ostrożnych próbach za jednym podejściem bez etizolamu wyskoczyłoby mi chyba to serce przez odbyt. Wjeżdża na dopaminę, to czuć, fajnie się skupić na jakiejś błahej rzeczy i się będzie to i tak podobać, rozgadanie, sero chyba też minimalnie (może z 5%) smyra, a noradrenaliny za mało jak na stymulant.
Ogólnie więcej problemów z tego niż pożytku. Według mnie nie warte zakupu, a żałuję jak skurwysyn, bo kiedy przed puszczeniem każdy pisał jakie to może być dobre opierając się o "chemię" substancji to postanowiłem zaryzykować i zamiast wziąć w jakimś gratisie właśnie od razu 2 giety wziąłem z nadzieją, że "to jest to". Czy jest jakikolwiek pierdolony stymulant który działa wydajnie, długo i nie tyka serotoniny? Wszędzie muszą ją wjebać - 2fa, w hexie też chyba jest, no dosłownie wszędzie.
Wkurwia mnie to, chcąc zrobić detox od serotoninowców, a wychodzi chuj, bo chociaż trochę muszę naruszyć te receptory jak potrzebuję stima. Wracając do tematu - nie warto tego za bardzo brać w ogóle, poza ewentualnym 1 razem w formie testu, po czym sam uznasz, że niewarto. A iv w ogóle, ana pierwszy raz tym bardziej nie polecam. Ogółem z rzeczy do których się najbardziej nadaje - strzykawka, karta, bombka wybrałbym chyba najprędzej spłukanie w kiblu, ale cebulactwo mi nie pozwala i leży "na czarną godzinę".
Dodano akapity dla czytelności | 909
(2-FA na 99% tez bo z tego co pamiętam to był czysty dopaminergik w przeciwienstwie do 3-FA które smyrało z deka serotonine...)
Poza tym kiedyś na forum była uczona dyskusja o tym czy pentedron łechta serotoninę i konkluzja była, że w jakiejś niebagatelnej mierze tak. NEP najpewniej idzie w to jeszcze bardziej, bo jest wyraźnie bardziej euforyczny od pentedronu.
Te obszczane grudy mają niby dorównać pentedronowi? Myślałem, że wszyscy mają od jednego vendora ;)
Co najdziwniejsze - kardiozwałów nie doświadczyłem wcale mimo nadciśnienia (!) i przy hex-enie to było mega wykręcanie, przy tym nic.
:D
I czy można to wziąść z hex-enem?
:yay:
Osobiście bez zachwytu, dostałem gratis do zamówienia, gdybym miał sam zamówić po tej cenie, nie wziałbym.
Osobiście wole hex en, już się przyzwyczaiłem i dostosowałem organizm do odpowiednich dawek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.