Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
Pierwsze obserwacje: nie działa tak dobrze jak selegilina, 100mg PEA jest niewyczuwalne. Przy 200 już coś czuć.
Przedłuża i wzmacnia działanie PEA+hordeniny.
A, i nie sugerujcie się moim dawkowaniem bo wygląda na to że mam wyjątkowo odporne MAO :-/
Badania trwają...
Do PEA polecam też inozytol, wtedy działanie jest bardziej empatogenne, jest przyjemniej.
Scalono - tur3k
Błękit ewidentnie działa do PEA, 25mg zastępuje 100mg hordeniny. A do tego jest dużo tańszy (w sumie jest tani jak barszcz...).
Wtedy PEA czuć ponad 3 godziny. A przy hordeninie u mnie tylko godzinę działał. Dawkowanie PEA takie samo - u mnie gram podzielony na 1/3 i 2/3, ale tak jak pisałem jestem wyjątkowo odporny.
Dobra synergia krótko mówiąc.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
hydroksy pisze:Jestem w trakcie testów błękitu metylenowego (dawki rzędu 30mg) bo z badań wynika że jest odwracalnym inhibitorem MAO-A i MAO-B.
Pierwsze obserwacje: nie działa tak dobrze jak selegilina, 100mg PEA jest niewyczuwalne. Przy 200 już coś czuć.
Przedłuża i wzmacnia działanie PEA+hordeniny.
A, i nie sugerujcie się moim dawkowaniem bo wygląda na to że mam wyjątkowo odporne MAO :-/
Badania trwają...
Do PEA polecam też inozytol, wtedy działanie jest bardziej empatogenne, jest przyjemniej.
Scalono - tur3k
Błękit ewidentnie działa do PEA, 25mg zastępuje 100mg hordeniny. A do tego jest dużo tańszy (w sumie jest tani jak barszcz...).
Wtedy PEA czuć ponad 3 godziny. A przy hordeninie u mnie tylko godzinę działał. Dawkowanie PEA takie samo - u mnie gram podzielony na 1/3 i 2/3, ale tak jak pisałem jestem wyjątkowo odporny.
Dobra synergia krótko mówiąc.
Ja jadłem wiele dragów, w tym ww sajko-fenylki wraz z Żeńszeniem+Gingko Biloba+Rhodiola Rosea a więc jeszcze w chuj mocniejszy mix niźli twój. I powiem Ci że szczególnie jakos nie wzmaciało się, no może troche dłuzej działało. Generalnie opcja [CH] warta.
EDIT: chociaż w sumie to zawsze ja byłem wodzirejem na wszystkich melanzach raczej na tym mixie
Polecam jednak stestować.
Efekty rodem z bajki - wystarczy rozpuścić w soli fizjologicznej i puknąć (choć podanie im ma moim zdaniem większy sens, dłużej trzyma i ciekawsze efekty niż po podaniu w kanał)
Jak jeszcze do tego wcześniej się zje śniadanko z selegilinki i moklobemidu to wypada jeszcze lepiej...
Odnośnie dawkowania - 20-30mg już ładnie robi, ale u mnie podstawowa porcja to 80mg, choć ostatnio prowadzę badania na konkretnie chorych dawkach... poświecenie dla dobra nauki musi być i tyle.
Najprawdopodobniej podczas odwiedzin w krainie snów...
Wiara w prawdziwość moich słów może sugerować konieczność skonsultowania się z psychiatrą :-D
Lilith123 pisze:PEA stała się ostatnio moim nr jeden...
Efekty rodem z bajki - wystarczy rozpuścić w soli fizjologicznej i puknąć (choć podanie im ma moim zdaniem większy sens, dłużej trzyma i ciekawsze efekty niż po podaniu w kanał)
Jak jeszcze do tego wcześniej się zje śniadanko z selegilinki i moklobemidu to wypada jeszcze lepiej...
Odnośnie dawkowania - 20-30mg już ładnie robi, ale u mnie podstawowa porcja to 80mg, choć ostatnio prowadzę badania na konkretnie chorych dawkach... poświecenie dla dobra nauki musi być i tyle.
Moim zdaniem podawanie z igły zawsze zwiększa potencjał uzależniający, choćby przez np . efekt fantastycznego wjazdu i w moim przypadku branie oralnie z imao ma działanie fetopodobne, a po użyciu pukawki dochodzą inne ciekawe efekty.... ale jak zawsze wszystko moim zdaniem zależy od danego organizmu i nie zostaje tak naprawdę nic innego niż zabawa w szczurka laboratoryjnego...
U mnie głównym ubokiem podawania PEA i.m są spore skoki ciśnienia i efekt jakby to się kumulowało i bawiąc się tak dzień po dniu ma sens wręcz zmniejszać dawkowanie... a kusi na zwiększanie choć logiki w tym większej brak... i co może być ważne - samo podanie domięśniowe dla wielu stanowi konkretne wyzwanie bo jednak ciutkę potrafi zaboleć :P no i efekt braku tęczówek też czasem nie jest korzystny :D
Najprawdopodobniej podczas odwiedzin w krainie snów...
Wiara w prawdziwość moich słów może sugerować konieczność skonsultowania się z psychiatrą :-D
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/71b72bfc-cc17-4cc0-8c38-cbc286445480/IMG_2793.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250806%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250806T064702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=30a5d316cbfc1947788b445c33ef647bc5d4022cd716af608057192a244da7ed)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.