Ortografia. | Marlboro
mochi7 pisze:Nie wiem po czym. Czy po tym, czy po hexie, ale miałam wielkie oczy. Jak ktoś to zobaczył to sie powiesze. Poszłam do ludzi i dopiero wtedy, na zejściu mi je wyjebało, i trzyma. Wiecie po którym to? Wszyscy się na mnie gapili jak na obłąkańca, nawet słyszłam jak mówili"....to widać" -między sobą. Było w tym pomieszczeniu ciemno, a w ciemnym to jest masakra, w słońcu jeszcze jakoś. Nie wiem co zrobić, a jak gdzieś doniosą?
mochi7 pisze:Poszłam do ludzi i dopiero wtedy, na zejściu mi je wyjebało, i trzyma. Wiecie po którym to? Wszyscy się na mnie gapili jak na obłąkańca, nawet słyszłam jak mówili"....to widać" -między sobą.
Polecałbym koleżance zwrócić uwagę na jeszcze jedną ewentualność. Na co dzień jestem człowiekiem zdrowym. Posiadam niekrótki staż korzystania ze stymulantów, przy czym nigdy nie robiłem tego w długich ciągach. Do niedawna miałem za sobą wyłącznie jedną psychozę, którą krótko przedstawiłem w wątku o A-PVP. Natomiast ta, której uświadczyłem po niemałym, aczkolwiek rozsądnym dawkowaniu 4-F-MPH swoim realizmem przebiła poprzednią 10-krotnie. W każdym razie, sugeruję wziąć moje doświadczenie pod uwagę nie tylko mochi7 (mam na myśli oczywiście to, że nie koniecznie naprawdę ktoś mówił "to widać" :) ), ale także dowolnemu innemu użytkownikowi opisywanej substancji.
[Faust] pisze:.
W takim przypadku łączenie 4-F-MPH z SSRI byłoby lekko niebezpieczne?
Jak ktoś jest ogarnięty w temacie i mogłby pomóc, to pisać.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.