Jeśli zamierzacie wszystko zjeść na raz (nie pamiętam jakie dawkowanie tego gówna jest) to możesz od rau całość (wiadomą wagę substancji) rozpuścić w wiadomej ilości płynu (strzykaweczka się przyda), potem dokładnie wstrząsnąć (nie mieszać, wstrząsnąć!) i można polewać znajomym te krople do soków :)
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
e: "technicznie" ;-) rzecz ujmując jest to bardzo intensywne doświadczenie, oevy to coś jak po 2cp zmieszanym z 4aco
sniff nieprzyjemny ostro dało po zatokach, ale reszta wynagradza tę małą niedogodność
być może inna droga administracji byłaby lepsza?
spory body load z początku, ale do ogarnięcia
Scalono - tur3k
e2: półtorej godziny po przyjęciu zniknęły ostatnie wizuale, dwie i pół godziny po niemalże nie czuję już działania
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
spływ najgorszy ojoj :D
wizualnie słabiej niż wczoraj, ogólnie satysfakcjonująco, wrażenie synestezji
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
nie poruszamy kwestii źródła @ Witkacy
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
Tak próbuję w sobie zabić lekkie wyrzuty sumienia spowodowane zjedzeniem ok. 20mg tego żenionego sortu
Podanie do żołądka nie zadziała, przynajmniej u większości ludzi w tym i u mnie ta substancja była całkowicie nie aktywna (wypiłem w wodzie, nie udało mi się chyba substancji rozpuścić, woda na białawy kolor się zabarwiła). Zaś vapo z lufki nawet małych dawek działa niesamowicie mocno, normalnie niszczy człowieka gdzieś tak na 40-50 min xD
Przy pierwszym razie jak palisz tą substancję jest dosyć straszny BL :/ ale każdy następny raz przynajmniej u mnie miał wielokrotnie mniejszy BL (przy 3-ciej próbie BL znikł prawie całkowicie). Substancja ta powiedziałbym siada na umysł mocniej niż jakakolwiek tryptamina, srogi mindfuck.
Nwm czy mój sort był zanieczyszczony nbomem, jest z końca lutego, na pewno vapo dawek około 10-15mg nic złego mi nie zrobiło więc obstawiałbym czysty sort? Peak przy vapo trwał tak z 5 min max i efekty wizualne zaczynały powoli zanikać. Niesamowicie mocna euforia występuje i lekkie pobudzenie które potem zamienia się w spokój i delikatną senność.
20mg połknięte w bombce zadziałało całkiem przyjemnie. Minimalny bodyload, wazokonstrykcja i lekki ból brzucha (być może przez to, że mam ostatnio problemy z żołądkiem). Na początku wkręciłam sobie trochę strachu przez to zanieczyszczenie i fakt, że już bardzo długo nie tripowałam, ale szybko mi przeszło. Nie odczułam dylatacji czasu, gonitwy myśli, prawie żadnych typowych psychicznych efektów. Może tylko lekkie przypływy wzruszenia ;-) Za to wizualnie było bardzo ciekawie. Obraz zwijał się i wirował przy otwartych oczach.
Dawka była dość mała jak na mój gust i możliwości :-)
Po czterech godzinach od zażycia po efektach nie było śladu.
GerardZLivii pisze:13 mg od tego samego vendora zwaporyzowano (nie do końca, na trzy wdechy). Pierwszy nic, drugi lekko tryptaminowy mindset, którego bym nawet nie poczuł, jakbym nigdy wcześniej nie brał tryptamin. Trzeci sprawił, że sięgnąłem po benzo pierwszy raz od pół roku (niemniej jednak teraz cieszyłem się, że cały czas benzodiazepiny miałem pod ręką). I nie że było mrocznie, za mocno, czy za bardzo. Wjazd na serce był tak przekurewsko okropny, że przy dwukrotnej kontrakcji czasu dalej łomotało wyraźnie za szybko, a sześć sekund z zegarkiem w ręce utwierdziło mnie w przekonaniu, że tak w istocie jest. Gdyby ktoś zastanawiał się, czy fenetyla w wiadomym sorcie jest wyczuwalna, to odpowiedź brzmi: "tak", a przy drodze administracji z szybkim onsetem: "w chuj, i miej pod ręką benzo z szybkim początkiem działania". Jak już kupujecie tryptaminy od pewnego polskiego vendora, to wybierzcie 4-HO, jest czysty.
Blood/heart pressure remained stable, not over 185/87, heartrate was at 115bpm during the three hour trip.
Cytat z tematu na bluelighcie:
Loaded approximately 25±10mg in vaporizer chamber with a small amount of weed and mullein as filler... by the 4th hit, the reality was evaporating very much like with 5-MeO-DMT. Managed to inhale one more hit and that brought on a ++++ that lasted for somewhere around 15 minutes (as with 5-MeO-DMT), with the comedown lasting about an hour.
Zmierzam do tego, że może masz rację, że 25c też miało wpływ na ten wjazd na serce, ale też dobrałeś masakrycznie wysoką dawkę jak na wapo.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/tajlandia.jpg)
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków
Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.