Kvaken pisze:https://www.reddit.com/r/Nootropics/com ... ive_gains/
w spatial searchu podskoczyl z 14 do 23 zarzucajac PRL 8-53 intranasal, probowal ktos?
ps jakby ktos mogl przetlumaczyc w krokach jak on zrobil ten spray do nosa zamiast wciagania na sucho bylbym bardzo wdzieczny
PRL wpływa negatywnie na zatoki, więc postanowiłem podgrzać trochę wody w mikrofalówce w szklanej fiolce, do wrzenia, aby ją wysterylizować, dodałem około 1/2 - 1 mg pirosiarczynu potasu aby usunąć chloraminy (używane tutaj [w jego mieście???] zamiast chloru), pozwoliłem by wystygło, następnie zmieszałem 0,2 ml / 20 jednostek z 15 mg PRL i odrobiną soli morskiej, ponieważ roztwór soli morskiej jest mniej drażniący dla zatok (jest podobny składem do śluzu z nosa). Używam mojej strzykawki insulinowej z odciętą górą jako własnej roboty spray do nosa. Działa całkiem dobrze, wycisnąłem go pod światło i spray jest całkiem ok jeśli prawidłowo przygotowany.
Szczerze mówiąc dziwne działanie, bliżej nieokreślone (u mnie)
Na początku takie jakby slow motion + wyostrzenie niby nie a jednak zauwazalna zmiana percepcji i takie "dziwne" uspokojenie (ciężko to opisac).
N drugi dzien dolożylem do tego Noopept 3x10 mg i widać ze podbił efekt bo zrobiłem sie bardziej "energiczny", zachciało mi sie robić różne rzeczy a do tego odczulłem jakby czas szybciej mi płynął.
Efektu poprawy pamieci nie zanotowałem ( o dziwo!) nadal jestem nieogarnięty i potrafię zapomnieć o ważnych sprawach.
Mam za to wrażenie że poprawił u mnie szybkosć i jasność formułowania wypowiedzi, zdań mimo że nie miałem z tym problemów to moja elowkencja jeszcze wzrosła.
Dodatkowo (ale to chyba po noopie lub własnie miksie z nim) wzrosła moja pewnosć siebie.
Tyle z dotychczasowych spostrzeżeń ;)
btw. próbował ktoś w kroplach, czy sprayu do nosa? czy bezsens i więcej niż z orala się nie wyciągnie?
Mentos01 pisze:Według przeprowadzonych badań Dr Nikolaus'a Hansla'a z Creighton University wynika, że PRL 8-53 jest toksycznym środkiem. Nadal nie można ustalić prawidłowego dawkowania substancji. W testach używano dawki 5 mg. Ustalono, że stosowanie większej dawki jest niebezpieczne a skutki tego ukazały się po jakimś czasie. Warto wspomnieć, że Dr Hansl na własnej osobie testował PRL 8-53. Obecnie nie można ustalić czy PRL 8-53 jest legalny.
PRL-8-53 jest substancją mało przebadaną, ale nie słsyzałem by były badania opisujące konkretne niebezpieczeństwa.
Co do legalności to oczywiście, że jest legalny.
Chyba w to nie uwierzyłeś? ;-)
Przejrzyj posty tego użytkownika.
Mentos to jakiś przeciwnik wszystkich noo substancji,
pisał o ich szkodliwości, nie opłacalności i innych bzdetach,
ze wszystkich jego postów bije rażące "NIE". Pisał w temacie o Piracetamie, że jest byłym pracownikiem
firmy farmaceutycznej i widział tajne badania o szkodliwości Piracetamu dla nerek... Śmiech na sali. ;-)
A pytanie do samego mentosa - Co to według Ciebie znaczy, że nie można ustalić, czy PRL-8-53 jest legalny? :-D
s
Jak myślicie...czy to drętwienie języka jest szkodliwe czy to po prostu tak działa, ale nic nie robi?
brainFuck pisze:Jak myślicie...czy to drętwienie języka jest szkodliwe czy to po prostu tak działa, ale nic nie robi?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
