SoulTrance pisze:Może czujesz się jak gówno bo jesteś jebanym życiowym przegrywem, który w dodatku nie potrafi korzystać z duckduckgo, żyć bez używek i pisze o swoich żałosnych problemach wynikających z jego żałosnego życia na forum.
Co więcej, jesteś taki zdesperowany, że nie potrafisz racjonalnych postów pisać i wyjeżdżasz z mordą implikując mi jakieś absurdalne rzeczy.
Nawet ci nie współczuję prostaku.
Czytanie ze zrozumieniem skurwysynu
rencznik pisze:Można się kłócić i kłócić, a chodzi tylko o to, że koniobijce chcą usprawiedliwić sobie swoje spierdolenie. Ja nie lubię dotykać kutasów, a co dopiero masturbować jakieś penisy, od tego są kobiety. Oglądanie pornoli, walenie konia ryje beret, demotywuje, robi z ciebie placka, który nie potrafi znaleźć sobie panny i jej porządnie wyruchać, tak żeby później sama przychodziła i prosiła, czy może chociaż obciągnąć.
pozdro
Rzeczywiście koleś podsumował temat wyrażając swoją opinię o "koniobijcach".
Jesteś żałosny.
Olewam cię.
SoulTrance pisze:Nazwa wątku: Wpływ masturbacji na poziom testosteronu
Rzeczywiście koleś podsumował temat wyrażając swoją opinię o "koniobijcach".
Jesteś żałosny.
Olewam cię.
Badz facet a nie cipa , ruchaj sucze
SoulTrance pisze:Nazwa wątku: Wpływ masturbacji na poziom testosteronu
Rzeczywiście koleś podsumował temat wyrażając swoją opinię o "koniobijcach".
Jesteś żałosny.
Olewam cię.
A ty zalek mógłbyś pohamować trochę swój prostacki język bo aż mnie wzdryga, nie to żebym był jakiś profem, bo wręcz odwrotnie, ale jak piszesz "sucze" określając w ten sposób kobietę to mój miernik zachowań typowo podczłowieczych wypierdala poza skale.
Poziom testosteronu znacząco rośnie w czasie procesu spermatogenezy. A więc logicznym jest, że aby pobudzić organizm do produkcji testosteronu w naturalny sposób trzeba do tego procesu doprowadzać.
Tu jest jakieś badanie z 2002 roku nadające się do tego wątku. Pozdro dla kumatych.
Imo biologicznie fap nie różni się niczym od zwykłego stosunku. Co innego jak ktoś klepie kapucyna po 5 razy dziennie, wtedy mówimy o uzależnieniu jak ktoś wcześniej wspomniał i co za tym idzie cała gama negatywnych efektów uzależnienia dołącza do tematu.
Nosz nie szukajcie już na siłę winy dookoła tylko "prolaktynowe mózgi" spójrzcie krytycznie na siebie.
SoulTrance pisze: Tu jest jakieś badanie z 2002 roku nadające się do tego wątku. Pozdro dla kumatych.Spoiler:
artur019 pisze:Czyli co? Więcej spustu, mniej teścia? To tak jakbyś był samcem alfa w stadzie, ruchał wszystkie panny i nagle pizdowaciejesz bo za dużo ruchasz i spadasz z pozycji. Toć to się nie trzyma kupy.
Imo biologicznie fap nie różni się niczym od zwykłego stosunku. Co innego jak ktoś klepie kapucyna po 5 razy dziennie, wtedy mówimy o uzależnieniu jak ktoś wcześniej wspomniał i co za tym idzie cała gama negatywnych efektów uzależnienia dołącza do tematu.
Walisz ---> pobudzasz jądra do produkcji spermy --->poziom testosteronu rośnie podczas tego procesu.
Fakt, że po ejakulacji facet babieje wskutek nadmiernego uwolnienia prolaktyny. W związku z tym organizm dąży do ustabilizowania się (trzeba pobudzić jądra do pracy) co wiąże się ze wzrostem teścia.
edit: @artur, i tak i nie. Codzenne orgazmowanie będzie oznaczać codzienny wyrzut prolaktyny, której organizm nie będzie miał czasu zbijać.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?
