Oto tutorial opracowany metodą prób i błędów - " how into białe und niebolące und nieukruszające" . Nie sponsoruje mnie żaden producent pasty ;) Myślę, że się przyda, bo wielu osobom to przeklejałam i wszyscy mówili że działa. Niestety trzeba w to zainwestować trochę hajsu, ale jak macie pieniądze żeby przejebać na dragi to znajdziecie też 50zł na pastę, płukankę i szczotę.
WERSJA TL;DR
potrzebujesz bardzo bardzo miękkiej szczotki (!), hydroksyapatytu, wapnia fosforu - czyli dobrej pasty remineralizującej i płukanki. nie, elmex nie leczy. żele na nadwrażliwość zawierają sól potasu - są przeciwbólowe, ale nie pomogą odbudować ząbków. gdy szkliwo jest miękkie, myj zęby delikatnie palcem i rób to często. unikaj fluoru. w "terenie" noś ze sobą malutką płukankę i płucz zęby. używaj pasty o niskim poziomie ścieralności – ok. 30 RDA.
WERSJA FULL
1. Piję wapno w tabletkach, dużo mleka, serek wiejski. Unikam jedzenia o odczynie kwaśnym i gdy wciągam coś kwasowego, przepłukuję usta czymś o odczynie zasadowym. Myję zęby 5-6 razy dziennie szczoteczką ultrasoft Rossman. kosztuje z 4zł a jest megamegamiękka i dobra. tyle razy myjemy albowiem na rozjebanym szkliwie szybko robi się próchnica, no i trzeba dużo remineralizować. szorujemy delikaaaaaatnie, przed wciąganiem, w trakcie i po. Używam biorepair night i biorepair płukanki. to tanie, "profesjonalne" pasty i bardzo dobrym składem. biorepair to z 20zł, płukanka tyle samo. Tańsze pasty drogeryjne których używam naprzemiennie to liquid calcium TianDe (około 18zł), sensodyne pro szkliwo (gdzieś w okolicach 12-13zł). Są one o wiele gorsze i nie zauważycie po nich poprawy.
2. dbam o nieprzefluorowanie zębów - biorepair nie ma fluoru, kiedy używam fluoryzowanych myję nimi maks 3 razy dziennie, potem używam niefluoryzowanych. pasta elmex sensitive to chuj oszustwo. ma bardzo dużo fluoru który w nadmiarze (ponad 2x dziennie) powoduje rozjebanie zębów gorsze niż trzymany na dziąśle etylofenidat! z niefluoryzowanych past poza profesjonalnymi godna polecenia jest ziaja szałwiowa.
3. po remineralizacji biednych zębów (dobry miesiąc to potrwa) można przejść na lacalut white&repair z hydroksyapatytem. to dobra wybielająca pasta dla wrażliwych zębów. NIE UŻYWAMY zwykłych past wybielających do zębów w złej kondycji! skuteczne i tanie wybielanie zapewnia puder Eucryl (8zł), bardzo dobrze usuwa kamień, jednak poczekajmy z tym z 2-3 miesiące.
4. kiedy nie mamy dostępu do past aptecznych/profesjonalnych albo jako zapychacze można stosować wcześniej wymienione TianDe, sensodyne (ten do szkliwa, nie inne, bo mają wysokie RDA), przyda się elmex fioletowy przeciw erozji oraz blen-da-med pro enamel protection. nie zastąpią one past z hydroksyapatytem, bo to główny skladnik odbudowujący!
5. szczotka elektryczna - NIE NIE NIE! Zęby zdemineralizowane tak, że się kruszą (a najbardziej kruszą się przestrzenie międzyzębowe) - nie dotykamy ich, nie stosujemy płukanek z alkoholem (!!!), nie stosujemy nici dentystycznej, a kwasy i colę a) nie pijemy, b) tylko przez rurkę. jak już coś wciągaliśmy do darujmy tą colę i pomarańczę, bo combo jest zabójcze.
6. Sprawdzamy stopień ścieralności szkliwa przez daną pastę w internecie. wiem że i tak macie na to wyjebane więc z zasady dobre pasty remineralizujące/do nadwrażliwości na 99% będą miały niskie RDA.
7. Kiedy zęby są w stanie tragicznym a musimy umyć je po posiłku, tak, że nawet ultrasoft rossman powoduje ból, NIE REZYGNUJEMY Z MYCIA! Myjemy je palcem, można zostawić pastę na trochę i potem spłukać.
8. pamiętamy, że inwestowanie w profilaktykę się opłaca :)
LEKI
Tymczasowo na ból: dentosept A do smarowania (sachol jest słaby)
jeżeli doskwiera nam brak fluoru: Elmex gelee (ostrożnie)
WYNIKI: Obecnie moje zęby są w bardzo dobrym stanie. Rok używania etylofenidatu: 5 ubytków, 2 leczone; liczne ukruszenia; znaczne zmniejszenie objętości zębów; widoczność szpar między zębami; dużo kamienia nazębnego z tyłu i w szczelinach; ściemnienie na skutek kamienia i demineralizacji. Przyjmowanie dragów doustne też wpływa na zęby i też czasami powoduje ból (jak już jest z nimi kiepsko).
Skutek terapii: powrót objętości zębów, naturalne pojaśnienie, wypełnianie się fragmentów które prześwitywały (!), brak bólu przy sporadycznym wciąganiu, brak postępowania próchnicy.
polecam und pozdrawiam, jak chcecie tutorial do dbania o włosy i twarz to też mogę zrobić :hug: #patronemMedialnymWizażkropkaPeel
Pastę Ziaja bez fluoru stosuję już od dłuższego czasu i bardzo ją sobie chwalę.
To skuteczny zabieg, kolego
zęby po nim będą śnieżnobiałe,
tylko nie wiadomo dlaczego,
staną się jakoś dziwnie małe.
vortexxix pisze:Dzięki, bardzo przydatne porady :-) chociaż nie ma co ukrywać, stosowanie ich w całości wymaga sporego zaangażowania. Ja jak na razie nie mam większych problemów z zębami, ale nie sniffuję niczego, bo mam zbyt wrażliwe gardło i nawet pojedynczy spływ powoduje u mnie 3-4 dniowy stan anginopodobny. Przy podawaniu oralnie, zawsze od razu po wrzuceniu szczotkuję zęby, a jeśli jest to np. większe spotkanie z używką, składające się z kilku dokładek, to po każdej dorzutce powtarzam mycie zębów, nawet jak stan jest już mocno odjechanyTakie zboczenie, nie zasnąłbym wieczorem bez umycia zębów, nie przypominam sobie żadnego przypadku z ostatnich lat z takim "dniem dziecka" ;-)
Pastę Ziaja bez fluoru stosuję już od dłuższego czasu i bardzo ją sobie chwalę.
Little_Jack pisze:Etylofenidat na dziąśle/pod językiem naprawdę mocno ryje? A kilkukrotne użycie? Wiem, że wypala dziurę w tkance, ale jeśli nie dotyka bezpośrednio (rozpuszczony też) szkliwa to też coś się może dziać? ruirin, daj znać. I czy małe kryształki zarzucasz (pod język rozumiem?) czy puch?
Ciężko wypłukać ten etylofenidatowy posmak z ust, sama płukanka was nie ochroni. Jeżeli doprowadzimy do odsłonięcia szyjek/podrażnienia korzeni i nerwów to potem po wszystkim boli nas automatycznie cały łuk szczęki i nie pomaga na to nawet kodeina + sachol, a żeby z tego wyjść potrzebna jest droga pielęgnacja i straight edge nawet bez kawy i gorącej herbaty, więc tego nie chcemy
Nie rób tego, absolutnie.
Jeżeli lubisz mocną pizdę po wciąganiu to polecam przejście na per rectum, jest fajne wejście jak przy sniffie.
Cieszę się, że tutorial się przydał :)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/ff95937e-d772-4483-ae0d-fd829cadb45f/CALI-TRAIL-MIX.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250712%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250712T150702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=dbbf04dfea24f687cd3a0a2a879ad29fdc514441509490f503e0d9a858235178)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/rcps_konferencja_mis05304.jpg)
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki
Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/175-284921000.jpg)
Wpadli w trakcie transakcji
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.