Substancje wpływające na wydajność działania układu kwasu gamma-aminomasłowego w organizmie.
Więcej informacji: Modulatory GABA w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 2 z 4
  • 1342 / 48 / 0
Czyli w końcu od jakiej dawki najlepiej startować?
SESH
  • 451 / 13 / 0
@up
Zacznij od 10mg pod język , na anglojęzycznych stronach nie zalecają przekraczać 100mg , 150mg max jak ktoś ma tolerancję na benzo/barbi . W ogóle to uważajcie z dawkami bo to łatwiej przedawkować niż benzo , mixy z benzo/alko/bari/opio to samo ( antyhistaminy I generacji - DMH , hydroksyzyna etc. też ).
Kontakt: cardomar15@tutanota.com
%-D
  • 1342 / 48 / 0
Ostatnio próbowałem łącznie 100mg - zupełnie nieaktywne gówno.
SESH
  • 539 / 35 / 0
Strangled Cat pisze:
Ostatnio próbowałem łącznie 100mg - zupełnie nieaktywne gówno.
Jaka droga podania?
  • 1342 / 48 / 0
Dojapnie. Byłem też pod wpływem benzo, nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.
SESH
  • 539 / 35 / 0
Może mieć. Dopóki nie zrobisz testu bez tolerki i miksowania z innymi rzeczami to bym się na twoim miejscu wstrzymał z osądem czy to działa, czy nie
  • 50 / 2 / 0
Dostałem sampla ok. 100 mg od znanego Vendora. W sumie nawet już opisywałem wrażenia po tej substancji, ale w wątku o samym Vendorze, bo nie chciało mi się nowego tematu zakładać ;)
Cytując samego siebie:
przeprowadziłem małą próbę 10-15mg pod język. Po ok 15-20 min poczułem wyraźne rozluźnienie mięśni, uspokojenie i lekkie polepszenie nastroju. Dorzuciłem więc 50mg i zrobiło się naprawdę przyjemnie. Wszystko spowolniło, problemy odeszły na bok, kompletny luz, duża poprawa nastroju, muzyczka wpływa bardzo przyjemnie do ucha. Wszystko to przy pełnej trzeźwości umysłu. Po ok 40 min zaczęło lekko schodzić. Innych metod podania nie testowalem.

Bylem swiezo po odstawce giebla z kompletnie rozregulowanym GABA, wiec dawkowanie i odczucia moga nie być adekwatne. Ale czytając zagraniczne fora, 50-65 mg uznałem za bezpieczne i dające możliwość poczucia działanie samej substancji
  • 1342 / 48 / 0
Elo mordeczki. Kolejna próba. Dzisiaj spożyłem podjęzykowo jakieś 180mg tego specyfiku, wszystko byłoby super gdyby pominąć fakt, że to kompletnie nie działa... no ale byłem pod wpływem 2-FA i 3-FA, myślałem że mnie trochę uśpi (a dzięki mbq aż sobie raz ziewnąłem).

Co jest z tym nie tak? Chodzi o sort?
SESH
  • 1169 / 52 / 0
Strangled Cat pisze:
Elo mordeczki. Kolejna próba. Dzisiaj spożyłem podjęzykowo jakieś 180mg tego specyfiku, wszystko byłoby super gdyby pominąć fakt, że to kompletnie nie działa... no ale byłem pod wpływem 2-fa i 3-fa, myślałem że mnie trochę uśpi (a dzięki mbq aż sobie raz ziewnąłem).

Co jest z tym nie tak? Chodzi o sort?
Sort jest (chyba) tylko jeden w Polsce. Możliwe że ta substancja na Ciebie po prostu nie działa.
Swoją drogą niedługo będzie dostępny methylmethaqualone, u tego samego vendora.
Może upomnij się o próbkę, i skonfrontuj te dwie substancje.
Uwaga! Użytkownik Marlboro_Red jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 788 / 20 / 0
Również popieram, że raczej jest to nie aktywne... coś. Wciągnęłam całego sampla, jakieś 130mg i kompletnie nic. Zero jakiekolwiek działania.
Uwaga! Użytkownik ambiwalencja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 36 • Strona 2 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.