TALK - Rozmowy [H]

[martinoso2]

Witam
10 dni temu byłem na imprezie na której wypiłem z ćwiartke wódki a nastepnie gdzieś po 3 godzinach zostałem poczęstowany kreską jak się później okazało mefedronem. Nie miałem wcześniej kontaktu z narkotykami i tego nie planowałem ale że byłem po alko kolegom udało się mnie namówić. Żle to przyjąłem byłem bardzo agresywny poddenerwowany serce nawalało cały dzień.
Moim problemem jest to że od tamtego czasu mam arytmię którą wskazuje mój ciśnieniomierz jak i sam ją zauważam. Tętno jest różne raz 85 czasem w okolicach 70. Czuje dyskomfort w klatce, takie uczucie ze czuje serce/dziwne to jest. Pozostało mi poddenerwowanie od tamtego epizodu z mefem. Moje pytanie brzmi czy ta arytmia mi już zostanie czy z czasem powinna minąć. Czy powinienem iść do kardiologa z tym

Przeniosłem do odpowiedniego wątku. mrstothet.

[pepsicola]

Tętno jest różne raz 85 czasem w okolicach 70. Czuje dyskomfort w klatce, takie uczucie ze czuje serce/dziwne to jest. Pozostało mi poddenerwowanie od tamtego epizodu z mefem. Moje pytanie brzmi czy ta arytmia mi już zostanie czy z czasem powinna minąć. Czy powinienem iść do kardiologa

Po jednej kresce nic Ci sie nie stanie, dramatyzujesz. Ciesz sie lepiej, ze nie chcesz kontynuowac zabawy z mefem. Wedlug mnie po prostu przestan panikowac a tetno Ci sie samo obnizy :-D

[kompost321]

Myślicie że raz na 2 - 3 tygodnie to za często? :D ...wiem że są tu zawodnicy którzy robią dwie torby w ciągu godziny i cisną przez 3 dni taki melanż... :D ale z punktu widzenia długofalowych skutków, klepania receptorów, potencjalnego wjebania się w to itp.
Zazwyczaj robię koło jednego - półtora grama na całą noc zabawy w klubie.

[Saard]

Kiedyś(rok temu) miałem tygodnie, w których były 2-3 dniowe ciągi z przerwą 1, góra 2 dni. Do tego różne miksy z 3mmc itp. Na dłuższą metę było to beznadziejnie słabe, bo tolerka rosła i jak na początku na 2-3 osoby starczał nam 1g, tak potem 2g to było minimum, więc waste jak cholera...
Efekty tego też nie były za ciekawe, wszystko szło sniffem więc nos był mega wysuszony i rozwalony, zdarzała się dłuższa farba z nosa, do tego klasycznie zaburzony max sen i chory popęd seksualny (choć to może niekoniecznie na minus ;D). Do tego zaburzona praca serca, dziwne zmiany temperatury i tragiczny zjazd na drugi dzień...
Jak dla mnie lepiej się w to pobawić 1x/2x w miesiącu, są ciekawsze substancje które tak nie niszczą organizmu :P

[JanuszChrystus]

mefedron na dłuższy okres jest zajebiście szkodliwy, to już chyba lepsza jest feta. Paranoje na zjeździe, lęki przez długi czas po odstawieniu, wycofanie się ze społeczeństwa i nawet zmiana zachowania, człowiekowi odpierdala. Fizycznie no to wiadomo, bóle mięśni, zmęczenie, bóle stawów, bolące i zajechane zęby, żołądek i kinol. mefedron jest chyba jednym z najbardziej szkodliwych psychicznie dragów, źle się patrzy na ludzi wjebanych w to.

[Parathormon]

Fizycznie szkody od pewnego momentu sa praktycznie nie zauwazalne. Do tego jakakolwiek ilosc juz nie daje satysfakcji, nie ma zjazdow za to paranoje i psychopatyczne akcje nabieraja tepa. Aha no i mefedrą mi bardzo ladnie zabki wybielil :) always look on the bright side of life!

Fuzja - D5


edit - chyba nerki tez swoje dostaly - poce sie jak mysz a leje z rzadka jak saharyjski deszcz... No i kolejna sprawa in plus - mialem alergie, nie mam alergii :D. Eviva l'mefedrą!

[Saard]

Z tym wybieleniem zębów coś jest, dobrze to działa :P
Ale rozpieprzony nos na drugi dzień w takie upały już niekoniecznie :<

[DuchPL]

Fizycznie szkody od pewnego momentu sa praktycznie nie zauwazalne. Do tego jakakolwiek ilosc juz nie daje satysfakcji, nie ma zjazdow za to paranoje i psychopatyczne akcje nabieraja tepa. Aha no i mefedrą mi bardzo ladnie zabki wybielil :) always look on the bright side of life!

fizyczne szkody widać zaraz po tym jak postanawiasz to rzucić :-D
jak tylko ogarniesz kolejna samarke nagle twoje ciało jest super zdrowe i gotowe do kolejnego melanżu z mleczną królową, ja pierydole cos w tym jest

[Parathormon]

No u mnie szczesliwie obylo sie bez tego, a przerobilem pareset gramow od grudnia... Moze dlatego ze sort samorobka. Niebawem robie tomografie klatka+brzuch+miednica + MRI glowy i scyntgrafie szkieletu moze jak mi ochoty wystarczy wtedy jeszcze ostatecznie zweryfikuje swoje bogate wnetrze...

[Gustafvonjungingen]

Witam! Mam pytanie do doświadczonych osób. Zaczelem brać mefedron jakoś w połowie października razem z trzema kumplami. Teraz mamy polowe stycznia. Raz lub dwa razy w miesiącu bierzemy po ok. 0.20g na glowe przez noc. Rozchodzimy się zazwyczaj o z góry ustalanej godzinie jakoś 1:30. Odrazu do łóżka na drugi dzień nic nie czuje zlego. Ćwiczę na siłowni jestem na cyklu testosteronu. Mam pytanie czy takie dawki są szkodliwe ? Z psychika wszystko okej mam odpowiedzialne stanowisko w pracy z którego super się wywiązuje. W głowie nie się nie dzieje. Sam nie wiem czy takie ilości można brać z czystym sumieniem czy nie.