Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
  • 1 / / 0
Witam!

Po pierwsze miło was poznać , to mój pierwszy post ale czytam was tutaj wszystkich z zapartym tchem od dluzszego czasu (no moze nie wszystkich). Ale do konkretu...

Jestem w Anglii, jest maj i jest opcja ,ze odkrylem wielkie pastwiska otoczone lasem, typowo angielska pogoda (czyli caly czas pada) i pytanie moje brzmi : czy to mozliwe abym znalazal jakas lysiczke ? o takiej porze? - Wiadomo kazdy odpowie idz poszukaj ale po prostu nie wiem czy w tym klimacie one wystepuja? Jutro wstepnie wloze nos w trawe i zaczynam poszukiwania.

Moze jakis pro grzybiarz emigrant moglby pomoc...

Pozdrawiam
  • 204 / 1 / 0
drogi miloosie rozumiem że jeśli jesteś w takim uroczym kraju jakim jest Anglia znasz pewnie też język angielski. W duckduckgo albo na erowid.org na bank znajdziesz odpowiedx na nurtujace Cię pytania. Jeśli nawet nie ma na wyspach łysiczek to prawdopodobnie wystepuja inne odmiany grzybów. Pora na grzyby też chyba nie jest w tym momencie najlepsza bo te zwykle w polsce pojawiaja się na koniec wakacji/początek jesieni. Nie sądzę by w Anglii było innaczej.
Trust no1

Jeśli napisałem post dłuższy niż 2 zdania to znaczy że byłem najebany i nie traktuj go poważnie.
  • 14 / / 0
Ja jestem w Irlandii i wiem ze znajomi tutaj zbierali grzybki, wiec sa napewno, tylko nie wiem czy to lysiczki.
  • 296 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: a. »
Grzybów w Uk jest zatrzęsienie. Rosną praktycznie wszędzie.

Jest nawet coś takiego: http://members.lycos.co.uk/shroommap/map.htm

http://www.drugs-forum.co.uk/ - Chyba najlepsze na wyspach.
  • 849 / 44 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
West Midlands (okolice Birmingham) jest ich dosyć sporo. Problem ze zbieraniem polega na tym, że większość gruntów jest prywatnych i łatwo o wizytę policji na spocie.

Mi się zdażyło, że ktoś wezwał policję gdy z kumplem zbieraliśmy grzyby na prywatnym gruncie. Panowie byli zresztą bardzo mili i tylko pytali po co nam te trujące grzyby. A były to Czubajki Kanie, sięgające powyżej kolan :rolleyes:

Łysiczki też rosną, jednak dużo ludzi korzysta z miejscówek okołomiejskich, więc trzeba drałować jak najwcześniej rano.
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Witam, szukam osob chetnych na grzybobranie z okolic Chesterfield/Mansfield jesli jest ktos taki zapraszam na priv. Mam upatrzonych kilka miejsc
  • 141 / 4 / 0
jakis angielski grzybiarz moze sie wypowiedziec czy lebki sa jeszcze??? zamierzam jutro jechac
  • 127 / 1 / 0
Co do grzybów w UK, przecież jest wspaniała mapka z Brytyjskiego Towarzystwa Mykologicznego wrzucona na hypka, gdzie masz zaznaczone wszystkie łąki z występowaniem łysiczek: http://hyperreal.info/grzybowa-mapa-wielkiej-brytanii
Ja namierzyłam najbliższą w okolicach Bromley i na pewno tam dotrę jesienią :D
"świat to lśniący ogród rozkoszy, którego owoce zrywać należy od razu" /// portal i forum nt. wampiryzmu:
recenzje, literatura, filmy, komiksy, wariaci, mordercy - takie tam...
+ dyskusje http://blood-luna.org ///
  • 18 / / 0
Witam zagranicznych forumowiczów ;)
Akurat na czas zbiorów wyjechałem do Anglii stąd nie znam urodzajnych łąk ;/
Sprawdzałem parę ładnych polanek z krówkami wręcz książkowe polanki jednak nic.
Są już? Ktoś coś zebrał? Mieszkam w okolicach Chesterfield, Worksop, Mansfield. Jeśli jest ktoś z tych okolic zapraszam na PW.
  • 9 / / 0
hej, ogarniał ktoś coś w okolicach Perth (szkocja)?
pozdrawiam
Czego pragniesz, w sobie nosisz. Nie szukaj na zewnątrz.
Kant
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki

Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.