http://nauka.newsweek.pl/jak-leczyc-dep ... 2,1,1.html
Raczej nie powolywalbym sie na badania wykonywane przez newsweek, a teoria ze zniszczeniem mozgu jest od dawna znana.
Żadnych mikro i makroelementów , przewlekły stres , brak snu i alkohol/fajki , zero wysiłku fizycznego a później wszystko dostaje w dupę..
Jak ktoś chce, to sobie załatwi etylofenidat i noopept . Wtedy mózg zacznie pracować prawidłowo. Działać na normalnych obrotach brain fog znika , adhedonia , brak motywacji.
Dorzucasz diete/suplementacje / siłownie to i zniknie depresja
SSRI zawsze powtarzam że to straszne gówno :finger:
Ricah pisze:Gdyby rzeczywiscie glownym mechanizmem leczacym depresje bylaby regeneracja mozgu, to lekami pierwszego rzutu bylyby NDRI(dzialaja neuroprotekcyjnie i stymuluja ktorys z hormonow wzrostu neuronow, nie pamietam juz ktory) lub NaSSa(zmniejszaja aktywnosc osi HPA, zmniejszajac tym samym poziom kortyzolu, a jego nadmiar niszczy neurony). SSRI w tym kontekscie sa stosunkowo slabe.
Raczej nie powolywalbym sie na badania wykonywane przez newsweek, a teoria ze zniszczeniem mozgu jest od dawna znana.
Zarowno NDRI jak i NASSa jak i Tianeptyna (jeden z najsilniej regenerujacych hipolamp lekow) sa bardzo skuteczne w leczeniu depresji, a nawet skuteczniejsze niz SSRI.
a to ze nie sa przepisywane lub sa przepisyane rzadko wynika z czegos innego niz ich skutecznosc
POnownie podaje link
http://psycheducation.org/depression-is ... -weakness/
TU masz konkretna i skomplikowana biochemie jesli lubisz.
Masz tez racje, ze stoja za tym tez pewne inne mechanizmy(m.in. lęk, pierdolec lekarzy na temat dopaminergikow jako cpania, klapki na oczach przy sele&metylo itd.), ale nie zmienia to faktu, ze SSRI sa aktualnie lekami pierwszego rzutu, co by klocilo sie z teza postawiona przez Ciebie.
Ricah pisze:Nie chce mi sie sprzeczac, ale wystarczy spojrzec jakim powodzeniem cieszy sie watek(niekoniecznie tutaj) bupropionu, selegiliny czy reboksetyny czy chociazby i jakikolwiek TLPD, a jakim prawie kazdy z SSRI.
Masz tez racje, ze stoja za tym tez pewne inne mechanizmy(m.in. lęk, pierdolec lekarzy na temat dopaminergikow jako cpania, klapki na oczach przy sele&metylo itd.), ale nie zmienia to faktu, ze SSRI sa aktualnie lekami pierwszego rzutu, co by klocilo sie z teza postawiona przez Ciebie.
no i fakt, ze czesto JAKOS tam zadzialaja mniej lub wiecej na te dolegliwosci, chociazby efektem zmulenia "mam wszystko w dupie" no i mamy jakis efekt, tylko nie kazdemu bedzie to odpowiadac. Jedno musze dodac, ludzie piszacy o ssri 'placebo', pisza bzdury bo nie brali, brali za krotko lub im te leki nie byly potrzebne. Ssri dzialaja i to czasem bardzo skutecznie w przypadkach fobii i nerwicy, potrafia wyciagnac z epizodu depresyjnego itd.
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach
Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.