Wielocykliczne pochodne amfetaminy, m.in. MDMA, metylon i 6-APB.
Więcej informacji: Empatogeny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 2 z 3
  • 677 / 1 / 0
Na mnie niestety empatogeny działały brane z dziewczyną tak, że gadałem jej zbyt dużo i zbyt słodko. Naobiecywałem, mówiłem, że kocham, że chcę, że będzie dobrze. Była to bzdura napędzana pizdą serotoninową. Po zejściu substancji docierało do mnie żałośnie boleśnie, że 3/4 z tego, co mówiłem to bzdura i wcale tak nie myślę.
delikatny jestem na zwale.
  • 358 / / 0
Ale to już związkowe s&s raczej :-)
  • 189 / / 0
DivideaD pisze:
Na mnie niestety empatogeny działały brane z dziewczyną tak, że gadałem jej zbyt dużo i zbyt słodko. Naobiecywałem, mówiłem, że kocham, że chcę, że będzie dobrze. Była to bzdura napędzana pizdą serotoninową. Po zejściu substancji docierało do mnie żałośnie boleśnie, że 3/4 z tego, co mówiłem to bzdura i wcale tak nie myślę.
wiec wniosek taki ze musisz byc ciagle na pelnej piz** %-D jej tez to na pewno przypadnie do gustu :cheesy:
  • 6 / / 0
johndoe77 pisze:
Ale to już związkowe s&s raczej :-)
... i osobowe ;-)
  • 3406 / 534 / 0
fabrykaklamstw pisze:
Białe 5mapb z legalnych nie do pobicia moim skromnym zdaniem.
+1
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 1628 / 196 / 0
Wrzucane dajmy na to... do 6 razy w roku, bardzo zbliżają i właściwie niczego nie psują, a dają same korzyści. W tym przypadku nie uwzględniam dni "po", bo są nie znaczące.

Natomiast ciągi na empatogenach w związku, albo chociażby zarzucane średnio raz na tydzień, powodują takie skoki nastrojów i zawężenie zainteresowań do tylko tych wieczorów, że wszystko naokoło zaczyna się sypać. Kłótnie o pierdoły, częste zjazdy, odsypianie, chuśtawki nastrojów u obydwu stron i ogólne wymęczenie życiem i drugą osobą. Tyle możemy dostać przy waleniu takim trybem i niech nawet nikt mnie tu nie próbuje poprawiać.

A związki rozpoczęte pod wpływem, czy znajomości opierające się tylko na waleniu... No cóż. Z prochu powstały i w proch się obrócą. Prędzej czy później.
  • 3206 / 176 / 0
artur019 pisze:
No cóż. Z prochu powstały i w proch się obrócą.
Świetne! %-D
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 416 / 18 / 0
Limitbreaker pisze:
artur019 pisze:
No cóż. Z prochu powstały i w proch się obrócą.
Świetne! %-D
i jakze prawdziwe :)
  • 3955 / 147 / 0
+1 zwiazki w ktorych motywem jest cpanie sa skazane na porazke.

sam nie doswiadczylem ale obserwowalem takie sytuacje, jesli miedzy ludzmi jest dobrze to cpanie tylko syfu narobi w takich relacjach, polecam raczej lampke wina/piwo i jointa.
niedojebanie genetyczne
  • 65 / 1 / 0
Ja bardzo miło wspominam jedyne jak do tej pory podejście na MDMA z moją drugą połówką. Było to akurat bezpośrednio po nienajlepszym okresie w naszym związku, gdzie często się kłóciliśmy etc. Także, czas spędzony tego wieczoru był dla nas swoistą terapią, dużo rozmawialiśmy, atmosfera się oczyściła... :) Dodatkowo, tak jak to trafnie zauważył autor wątku - chyba jeszcze bardziej zbliża i wzmacnia więź, myślę że także długofalowo . Generalnie mogę szczerze polecić, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku!
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 2 z 3
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.