eliot pisze:fakt z meta trzeba uwarzac ale mozna nawet mete brac rekreacyjnie.
Jednak nikomu nie polecam, bo potem to uczucie wraca ze zdwojoną siłą. Ja na zjeździe łaziłam na czworakach po pokoju, w jednej ręce trzymając woreczek, w drugiej meth pipe i zapalniczkę żarową. Szukałam okruszków w dywanie, na chwilę się zatrzymywałam, odkładałam woreczek i ściągałam porcje dymu. Cały czas czułam, że ktoś za mną stoi, że ktoś stoi również pod drzwiami, że wszyscy to wszystko widzą. Podnosiłam coś z dywanu, lizałam sprawdzając, czy gorzkie. Nie? To idę dalej. Jakiś paproch dziwnie wyglądający. Trzeba sprawdzić. Wysprzątałam w ten sposób cały dom bez pomocy odkurzacza.
Potem kurewskie poczucie winy, żal do siebie, nienawiść, łzy w oczach, co ja sobie robię i ile to jeszcze potrwa. Tak koszmarne uczucie, że trzeba było dopalić.
pierwszym zajebistym strzale,i jest takie silne ,ze pozostaje na cale zycie(juz chyba pisalismy o tym) A co do schiz,ja po tylu latach stukania mety,mysle,wiem,ze w moim przypadku mialy,czy maja takze pozytywny aspekt,zauwazylem ,ze poszerzaja mi swiadomosc,pomagaja mi widziec,zauwazac sprawy dla zwyklego czlowieka niedostepne,nieraz nawet analizujac swoje schizy,haluny na kilkutygodniowych ciagach,dochodzilem do wniosku,ze moze byc tak,ze meta otwiera moj mozg na postrzeganie innych wymiarow(w ktorych istnienie wierze)Mialem mnostwo tego typu doswiadczen,po mecie,to bardzo osobisty i trudny temat,dlatego nie chce sie wglebiac w szczegoly,przynajmniej nie chce tego robic na forum,dlatego,zachecam do analizy swoich doswiadczen" schizowych ".pod takim katem.Ciekaw jestem czy ktos z was slyszal glosy przemawiajace do was(u mnie tak bywalo po5-6 dniowym ciagu bez snu.
Ostatni raz puszczam Twój post bez polskich znaków i zdań z małej litery. Pisze Ci się naćpanemu wesoło, nam czytając wpis - nie. p@
dr-zons pisze:@UP Moja droga,zredukowac do minimum...a jak Ci sie to udaje?
Ciekaw jestem czy ktos z was slyszal glosy przemawiajace do was(u mnie tak bywalo po5-6 dniowym ciagu bez snu.
Więcej nie będę się rozpisywać, bo będzie się to mijać z tematem i wyjdzie offtop. Jak coś to bardzo proszę - priv.
nie piszemy postów pogrubioną czcionką - 02
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k-a092ct.jpg)
Jak służby rozbiły kokainowy szlak z Kostaryki do Europy?
Międzynarodowa operacja o kryptonimie „Purga-Calipso Guanacaste”, koordynowana w Europie przez Europol i prowadzona równolegle przez kostarykańską Policía de Control de Drogas, hiszpańską Guardia Civil oraz portugalską Polícia Judiciária, zlikwidowała szlak przerzutowy, którym od 2019 roku trafiały do Europy setki kilogramów kokainy ukrytej w mrożonym proszku juki i kontenerach z owocami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/marijuanabasic_0.jpg)
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej
Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.