TALK - Rozmowy [H]

[pilleater]

0. Nie przeczytałeś regulaminu forum i nawet nie wmawiaj mi czasem, że to zrobiłeś. Gdybyś przeczytał, nie miałbyś podpisu jaki właśnie masz. Korzystanie z forum jest jednoznacznie z zaakceptowaniem regulaminu, który mówi, że rozmowy nt. źródeł mają być w odpowiednim dziale i tylko tam można wymieniać się linkami. Posiadany przez Ciebie podpis to reklama, która jest niedozwolona w tym miejscu

1. Jesteś tu nowy i to Ty masz się do reszty dostosować a nie my do Ciebie. Jeśli coś Ci się nie podoba, możesz zmienić forum.

2. Moderator ma zawsze rację, chyba że ma ją Administrator, który ma ją bardziej zawsze. Jeśli myślisz inaczej, patrz punkt 2. ewentualnie gdy uważasz, że moderator się myli, jest do tego dział Uwagi lub możesz wysłać pm do Administratora.

3. Narobiłeś bigosu i nie powinieneś się awanturować, zwłaszcza jako nowy użytkownik. Nie wiem co, komu oraz w jakim celu chcesz coś udowodnić, skoro po nas to spływa jak okres po tamponie kisiel z wylanego kubka*.

Proszę o skończenie niepotrzebnej dyskusji

[Dexter_GBL]

1. Nowy to jestem może na [h] bo zawsze szkoda było mi czasu na wypowiadanie się tu - wolałem wertować bluelighta i pubmeda. Podejrzewam, że bawie się w to co jest tematem dyskusji tego forum dłużej dużo od Ciebie. Cowięcej, jak jako KONAMI na smarcie się wypowiadałem to Ty pewnie jeszcze nawet nie miałeś żadnego nicka zarejestrowanego.

Z tą zmianą forum możesz mieć racje - nie wiem czemu nagle zacząłem się tu wypowiadać.

2. Miej sobie swoją racje tutaj hehe śmieszy mnie coraz bardziej ta cała dyskusja zwłaszcza, że staram się teraz być miły a Ty cały czas

3. Nawet nie wiem co chciałeś przez to powiedzieć. Ja się nie awanturuje tylko bronie swojej racji używając wobec mnie adekwatnej pisowni.

Podsumowując. Skończmy rozmawiać bo oczywiste jest, że każda nasza dyskusja skończy się kłutnią. Udowadnianie kto gdzie miał racje nie ma sensu. Panie moderatorze, proszę o usunięcie tej bezcelowej dyskusji.

Tylko już nie odpowiadaj mi na to co wyżej pisałem bo naprawdę jak to ma się ciągnąć jeszcze kilka postów to od razu mnie zbanuj napisz sobie na ścianie krwią "dexter musi umrzeć" i idź na obiad zjeść ludzkie podroby.

Staram się trochę włożyć wiedzy swojej w to forum - poczytaj moje posty nie związane z tym tematem, bo czytając hypera uznałem, że ledwo raczkującej wiedzy z forum dla dzieci Acodinu przydało by się trochę wnieść czegoś nowego. Prawdopodobnie się myliłem. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Jeśli napiszesz jakiś post w odpowiedzi na to to znaczy, że dalej będziemy się kłucić a jeśli tak ma być to od razu mnie usuń.

[topa]

Panuje powszechnie przekonanie ze obowiazuje jakis generalny zakaz spozywania alkoholu w "miejscu publicznym", co jest nagminnie wykorzystywane przez naszych stróżów prawa (idą na ilość równo), sami nie bardzo orientują się w treści przepisów.

Sytuacja jest taka że można pić wszędzie poza miejscami wskazanymi w ustawie o wychowaniu w trzeźwości (relikt PRL), czyli ulicach parkach i placach, przy szkołach, kościołach, cmentazrach itp.
Dodatkowo może obowiązywać uchwała rady miasta gminy wskazująca dokłąadne miejsca gdzie nie można dokładnie wymienione nazwy ulic (nie ma tu ogulników) - najczesciej jakies zabytki.

Co prawda ładnie to zawęża obszar legalnego piwa pod chmurka, ale przeciez wpisują mandaty nawet w lasach, nad jeziorem czy huj wie gdzie. Wiem co jest napisane w ustawie i w uchwale mojego miasta i regularnie odmawiam przyjecia mandatu w miejscach gdzie nie ma zakazu. Konczy sie na straszeniu wezwaniem do sadu, ktorego dotychczas nie bylo.