Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 26 z 31
  • 46 / 1 / 0
Czy ktoś mógłby podpowiedzieć, który z aktualnie dostępnych na allegro Coleusów byłby warty uwagi?

http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... zia%C5%82y
  • 118 / / 0
@absolut6
Z własnych obserwacji, polecę Ci takie klasyczne kolorystycznie, zielono-fioletowe odmiany. Są chyba najbardziej cykające :)
Oczywiście to jest tylko moje skromne zdanie, nie jestem fachowcem :)
  • 23 / 1 / 0
Co myślicie o podbijaniu Coleusem tripa na fenkach albo tryptaminach?
  • 425 / 4 / 0
Działa to w ogóle? W jaki sposób?
  • 459 / 2 / 0
@Up Wieść niesie, że działa.
Podobnie do SD, ale słabiej.

A tak wgl. czytanie początku wątku nie jest chyba aż tak bolesne, c' nie? ;-)


No, wreszcie kupiłem sobie swojego coleusika. :-D
Wie ktoś jak dobrze znosi sadzonkowanie? Mam trochę pustych doniczek, więc może się dzieciątko rozkrzewiać.

BTW. Ciekawe czemu, w sklepie był opisany enigmatyczna nazwą "Starzec". Hm, domyślam się że dlatego bo tak się pospolicie "nazywa", tylko jaki on ma związek z geriatrią to już nie wiem...
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 118 / / 0
@Paoliusz

Co do hodowli to jest to jeden z najłatwiejszych kwiatków do majstrowania przy nim bo już pierwsza szczepka za pierwszym razem się rozwinęła i nie wymaga jakiejś szczególnej opieki.
Jedyne co jest dobrze robić to trzeba mu kwiatostany up* bo wolniej rośnie i słabszy jest jak wypuści kwiaty.
Jak Ci się zapomni podlać to też się nic nie dzieje :)
  • 459 / 2 / 0
Noo, to wreszcie coś dla mnie. Nie powinno udać mi się go zamordować, a będzie co kombinować, przynajmniej jak sally do mnie nie wróci. :-)
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 357 / 2 / 0
pytanie za 100 gramów: jak to ususzyć aby nie ulotniła się substancja czynna?
I was made for lovin' you baby
Na mocy obowiązującego prawa na terytorium Polski ZABRANIAM kopiowania moich postów, które de facto są fikcja.
  • 459 / 2 / 0
Nie ma jednoznacznych recept. Myślę, że jak nie będziesz oddziaływał wysoką temperaturą i/lub bezpośrednim słońcem powinno działać
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 357 / 2 / 0
czyli na przykład mam te liście sobie położyć w zacienionym miejscu na parapecie?
I was made for lovin' you baby
Na mocy obowiązującego prawa na terytorium Polski ZABRANIAM kopiowania moich postów, które de facto są fikcja.
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 26 z 31
Artykuły
Newsy
[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."