Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 31 • Strona 1 z 4
  • 400 / 1 / 0
Witam wszystkich

Napewno znacie to uczucie... mnie tramal zmienil w innego czlowieka, zawdzieczam mu wiele dzieki temu. Ale kiedys trzeba bedzie odstawic i mam pytanie, jaki jest narkotyk ktory daje podobna pewnosc siebie i wysoka samoocene jak tramal? Jak do tej pory jest to jedyna rzecz, ktora tak na mnie dziala (nie licze chwilowych euforii, biore pod uwage wylacznie dlugie dzialanie)

Jakies benzo? nigdy nie bralem zadnego prawdziwego benzo, ale mam przeczucie, ze one tak moga wlasnie dzialac.

Dodam, ze moze to byc nawet cos, co nie daje fazy - byle byl ten efekt "tak, moge to zrobic i bede o to walczyl"



Edytowano nazwę tematu na systematyczną
| 13 |
  • 3523 / 52 / 0
benzodiazepiny mogą być, ale mają taki skutek,że łatwo narobić głupot. Próbowałeś stymulantów ? Nawet RC są pod tym względem dobre.
  • 400 / 1 / 0
Okej, tylko konkretnie jakie benzo? Najwazniejsze, zeby nie otumanialy i nie usypialy, no ale tak jak mowie, podstawowy efekt, ktory jest dla mnie wazny to jest ta wewnetrzna harmonia.

Stymulanty nie bardzo, metkat to petarda pod tym wzgledem, to fakt, ale tak jak napisalem - interesuje mnie wylacznie dlugie dzialanie, a nie godzina supermana a potem depresja. RC - nie wiem nawet co to jest %-D ale tak jak napisalem - raczej szedlbym w kierunku benzo. Tylko nie wiem za bardzo jakie? Moze relanium?
  • 3523 / 52 / 0
alprazolam lub szatański klonazepam, one nie usypiają. Na początek 1mg abyzobaczyć co i jak, dużó nie warto walić bo możnanarobić głupot i film się urywa przynajmniej w przypadku klonazepamu, alpra nie na wszystkich działa.
  • 400 / 1 / 0
Ok, dzieks, zobacze co to za diably. Dawki oczywiscie terapeutyczne, bo tak jak mowie, to nie ma sluzyc do cpania :) Tym bardziej, ze duzo jezdze samochodem, wiec nie ma opcji na jakies cpanie klonow i wsiadanie za kolko.
  • 3523 / 52 / 0
Jeśli jeździsz samochodem to w ogóle daruj sobie benzo bo na początku nawet w dawkach terapeutycznych będziesz naćpany. Zresztą podczas jazdy powinieneśw ogóle darować sobie ćpanie, ja kiedyś po tramadolu spowodowałem kolizję drogową :-/
  • 400 / 1 / 0
Na poczatku, czyli z czasem organizm sie przyzwyczai, to masz na mysli? Oczywiscie na poczatku stesuje jak moj organizm reaguje na alprazolam, i dopiero wtedy bede myslal o wsiadaniu za kolko po nim.

Obecnie jezdze non stop po Tramalu, ALE:

- zawsze jezdze przepisowo, glownie jezdze po miescie i sie koncentruje na drodze, jezdze wolno, nieraz mnie wyprzedzaja ale ja mam to gdzies, wole bezpiecznie jechac
- nigdy nie biore duzo trampka, 300 mg to jest maks maksow, a to nie jest dawka po ktorej jestem uwalony, po prostu "milej" sie dziala w ciagu dnia i tyle
- jesli codziennie bym jezdzil w dluzsze trasy, wtedy faktycznie musialbym sie powaznie zastanowic nad tym wszystkim. Ale tak jak mowie, w miescie jakies duze kolizje raczej nie groza.

No i nie wierze, ze jestem sam, napewno niejedna osoba stad jezdzi prawie codziennie samochodem i jakos musi to laczyc z braniem :)

A benzo jest wlasnie po to, zeby odstawic to cpanie, nie moge cale zycie cpac Tramalu, wiec chce to zamienic na cos.
  • 3523 / 52 / 0
Widzisz ja swojej pierwszej padaki dostałem właśnie po 300mg za kółkiem, dodam,że jechałem z córką więc mam podwójne wyrzuty sumienia. Brałem trampka bez benzo bo dość długo go stosowałem i nie miałem padaczki, aż pewnego razu....skasowałem znak drogowy, przeleciałem przez skrzyżowanie i wylądowałem w ogródku szkolnym %-D Na szczęście było po 21 więc żadnych dzieci nie było już w szkole. Ostatnie co pamiętam to przepuszczenie tira który był na głównej i dziękuję bogu,że nie straciłem przytomności 10 sekund wcześniej :old: :old: :old:
  • 400 / 1 / 0
Koniec cpania, doszedlem do pewnych wnioskow, wracam do rekreacyjnego grzania kody i tyle, od biedy czasem kot. alprazolam wyprobuje w przyszlosci. Schodze z trampka, codziennie zanizam dawke o 30 mg. Prawie rok ciagu na kodzie i trampku to juz troche jest. Wracam do sportu i naturalnych endorfin.

Dzieki Wild za zainteresowanie, miales farta, ja juz tak nie zaryzykuje, otworzylem oczy na to wszystko z boku i podziekuje jednak ;-)
  • 258 / 2 / 0
Ja po trampku i prawdopodobnie jakieś nie wielkiej ilości benzo miałem wypadek samochodowy... Zagadałem się z pasażerem którego zabrałem ze sobą na stopa... za bardzo zjechałem na pobocze i jebłem w drzewo.

Na szczęście nikomu nic się nie stało - ale auto do kasacji
W szpitalu nic nie wykryli ba jak zaproponowali środek p. bólowy ketonal, powiedziałem im że mam uczulenie na niego i poprosiłem o 150mg tramadolu w kroplówce... którego dostałem - dzięki temu bardzo dobrze wspominam wizytę na oddziale ratunkowym :))
Znajomi którzy jak się dowiedzieli... spodziewali się mnie umierającego... a ja tylko pokazywałem im palec skierowany na to co we mnie wlewają... :)))

Ale cóż, od tamtej pory zasada, ćpam - nie jadę, nawet lecznicza dawka benzo

CO do tematu:
to co kolega wyżej
-DXM w małych dawkach powoduje pewność siebie, nieco inną ale mimo wszystko podobną (poza tym jak rezygnujesz z trampka to się przyda - likwiduje skręta)
You Are What You Use...!
Arylcyclohex = Two Steps From Hell
ODPOWIEDZ
Posty: 31 • Strona 1 z 4
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.