^up: ciekawy przypadek. Naprawdę ciężko wyobrazić mi sobie uzależnienie od wenlafaksyny, już po dawce 150mg/d branej przez kilka miesięcy miałam takie skutki uboczne, że dużym błogosławieństwem wydawało mi się odstawienie tego nawet z dnia na dzień.
Niby 375mg można ale w ciągu doby a ja się nakręcam.
ALE po odstawieniu (kiedy mialem jzu dosc i chcialeme znowu byc trzezwy, lepiej byc trzezwym cierpiacym czlowiekiem niz polekowym zombie) doznalem najlepszego okresu w swoim zyciu - 2 lata fantastycznej hipomanii!
Kurwa jak ja sie wtedy dobrze czulem (nic nie biorac) sluchanie muzyki sprawialo ze mialem ciarki na plecach ,zaczalem trenowac 7 razy w tygodni, poznawalem mase kobiet, z klientami rozmaiwalem na takim cudownym luzie, mozna powiedziec ze bylem szczesliwy.
Po dwoch latach przyszla pozniej koszmarna depresja wiec nei wiem czy po prostu jestem bipolarny czy ten efekt upregulacji po wenli minal.
Wenla byla zbyt hardkorowa. Czulem, ze gryzie mi mozg.
duldidaj pisze:U niektórych wenla wywołuje hipomanie/manie i trzeba się cieszyć bo mija po jakimś czasie. Ale ja robie wtedy przerwe i zaczynam znowu z wenlą, która unosi mnie skrzydełkami na chmurki hipomanii gdzie dzielnicowy gra na harfie.
A szkoda, szkoda, piękne było to trzygodzinne tańczenie i śpiewanie do suszarki, dostawanie emocjonalnego orgazmu na każdy, najmniejszy nawet promyk słońca, a i jaki porządek w chałupie był. :-)
Widocznie mam jakies sklonnosci do tego albo mozliwe ze nie bylo wiekszego zwiazku
Tętno w normie ale brak ogaru :D
PS: gdzie się podział wątek "licznik trupa"?
Nie wyobrażam sobie wciągania wenlafaksyny, nie masz odruchu wymiotnego podczas spływu?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/248b6fed-38fb-4449-b281-f60c685b9433/kola%C5%BC.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250813%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250813T053101Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5b51a56c05180a2aa6e69e8601892a446545b85a9ee04394b0f60a34fe6f1463)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cocaine-rotting-hides.ee7f25.jpg)
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!
Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.