TALK - Rozmowy [H]

[Olsen]

hehehe

Nie przejmujta się, ziele w końcu na pewno zadziała jak powinno ;-) prędzej czy później - ale NA BANK zadziała ;]

przypomniało mi się jak ja pierwsze 4 razy nie mogłam się najarać; paliłam paliłam i NIC, zero kompletnie :rolleyes:
też myślałam że ze mną coś nie tak, że nie umiem, itp. Ale ten piąty 'pierwszy raz' to był kosmos mmmm... :-) co ja bym dała żeby dziś mieć takie fazy :-p :-D

btw Czytaliście 'my dzieci z dworca zoo'??? Christane jak paliła haszysz za 1szym razem też jej nie ujebało ;-)

[ChestYakaMarkos]

.

[GhostFace]

ja nigdy odkad pale niemialem takiej akcji zeby sie nie upalic :-D nawet na poczatkach mojej przygody z Mary Jane tak gdzies jak mialem 13-14 lat i towar byl co najmniej dziwny bo kumpel "zalatwial" -nawet niechcial siana za to. to byly jakies 2 razy ale i tak mialem faze po sobie ja po prostu wkrecilem:P:P placebo czasem tez jest si

no a potem przyszedl ten pierwszy raz..gdy rodzice wyjechali i zostalem ze starsza siostra i jej pieknymi kolezankami w domu :-D to bylo niesamowite..ale to historia na inny dzial..pozdrawiam probojcie az poczujecie MOC!!!

[Night Garden]

Mój pierwszy raz, po wypaleniu jednej lufki, był bardzo intensywny, jeden z najmocniejszych, aczkolwiek uderzyło z bardzo wyraźnym opóźnieniem kilkunastominutowym.

ale to historia na inny dzial..pozdrawiam probojcie az poczujecie MOC!!!

To znajdź ten dział i opowiedz, a nie robisz smaczek :P

[MrClean]

Nie wiem czy trzeba sobie wyrobić receptory, ale zauwarzyłem że po długim moim czasie palenia mam inne fazy...
Kiedyś moze poprostu nie mogłem opanować tej fazy.
Tak samo moim zdaniem jest z dxm-em, weźmiesz za pierwszym razem 600 mg to Ci się to nie spodoba bo nie zdołasz "wziąć za lorze" fazy tylko ona będzie kierowała tobą.
Tak samo może jest i z ziółkiem, ale czemu nie klepie tego to już nie rozumiem...
Współczuje bracie.... Mam nadzieje że dasz sobie rade jakoś w życiu bez palonka, napewno będzie trudno ale trzymam za Ciebie kciuki!!

[red]

Na poczatku chce zaznaczyc, iz to co za chwile napisze jest zupelnie subiektywne.

...
Albo po prostu sprobowac z wiadra... ] wtedy powinno kopnac ;)

Jezeli ktos zaczyna przygode z MJ, to moim skromnym zdaniem, jeslii ktos nie pali papierosow (ani nie palil wczesniej duzo MJ z zadowalajacym skutkiem) i "zaladuje" (o ile zdola :> ) sobie wiadro, moze poczuc negatywny stosunek do "palenia" i bynajmniej nie chodzi mi w tym momencie o "bycie skutym" tylko o same pluca oraz ich mozliwosci. Mysle ze ten "ktos" bardziej poczuje zawroty glowy zwiazane z "nieproduktywnoscia" pluc niz samo THC.

Osobiscie na "poczatek" nie polecam wiadra, batmana czy innych wynalazkow. Blunt, joint lub kioskowa fifka, od tego IMHO powinno sie zaczynac swoja przygode.

[DeeJay]

Witam ponownie. Poczytalem sobie troche mashe odpowiedzi i jush wczoraj bylem nakrecony ze bede mial faze, niemoglem spac (robilem sobie placebo czy jk to sie nazywa), zmajstrowalem bongo, i wyjaralem ponad pół giet. A wierzylem bardzo mocno ze wreszcie mną telepnie. I znowu nic :'( . Ash prawie mam świeczki w oczach. Tylko kreci mi sie troche w glowie bo potym wypalilem cygareta (niepalilem juz 2 dni).
Kurde ładny ze mnie ewenement prawda :-(

Aha jeszcze jedono-jedyny pomysl jaki mi przychodzi to kupic 2 giety palonka i wyjarac na raz. Zobaczymy co bedzie...

[Benedykt de Spinoza]

.badziewiasty jarunek zmień dil (najlepiej zaczni uprawiać)
.chyba, na początku organizm musi się przyzwyczajić do maryjane,najpierw się broni, puźniej jak już nie ma czym,odpuszcza i pojawia się HAJ, więc może to być to, ile to trwa, to zależy od struktóry fizycznej z jakiej się składasz, masy itp
.2g hm lepiej jaraj 2 do 3 fif/porcjibonga czystych co 3h,lub co24h, asz org. przestanie sie bronić

[Pan Prezes]

Jak ja pierwszy raz paliłem 0,5g na trzech to nie czułem fazy jak teraz (teraz mam zajebiste fazy chyba jako jeden na 1000 :-D ) poprostu sie troche dziwnie czułem inna była moja świadomość za drógim razem było lepiej a za 3 było już zajebiście jak miało być :-D :-D :-p

[Night Garden]

Jak dla mnie, to masz bardzo kiepski towar. Jeśli w ogóle to jest towar. Zmień dilera.
Możesz też poczekać i zajarać za miesiąc, dwa. To też jest sposób.