Może coś dosadniej?
'Jest jedno prawdziwe ja, ukryte we mnie, ukryte w Tobie, jedna osoba... Ty wiesz, ja wiem...'
'Tędy proszę pana, proszę iść tędy, tak, położyć się tutaj....'
'Gdzie są klamki?!'
Umiesz przekazać co masz na myśli czy może nie chcesz? Jak Twoja mandala jako boskie momenty ma być odpowiedżią na pytanie zadane Pokoleniu?
nadal czekam na jakieś naprowadznie w relacjach fraktale-mandala-synchronizacja (jak zacznie pachnieć religią i nieopisywalnym mistycyzmem - jestem dość praktyczną istotą i mogę się zrobić złośliwy w rewanżu)
zupełnie inną kwestią jest to, że niektórych rzeczy - po prostu nie da się wyjaśnić
salviowych tripów - nie potrafiłbym wytłumaczyć, można się gubić w opisach ale to tak jakby próbować... nie wiem, opisać smak jabłek komuś, kto jest pozbawiony węchu....stwierdzenie "słodkie/kwaśne" będzie prawdziwe ale nie uchwyci tematu nawet w 0.001 %
poza tym nie wiem, czy te fusy od kawy można uznać za coś fraktalnego- jeśli bawimy się w przykład linii brzegowej to od biedy przyznałbym, że ich powierzchnia albo coś-tam jest fraktalne
(jak ktoś nie zna: linia brzegowa na mapie ma określoną długość - można zmierzyć cm i pomnożyć przez skalę mapy, jakby zacząć ją mierzyć w terenie to "się zrobi dłuższa", jeszcze dokładniej - jeszcze dłuższa itd.)
w normalnym ujęciu fraktali : przykład z fusami leży, płacze i żebrze o dobicie - fusy składają się z wysuszonej masy roślinnej, ona z cukrów i białek, białka z aminokwasów, one z atomów i żadne z wymienionych części nie są podobne do większego elementu...właściwie to już kiedyś się zastanawiałem, czy w tym ujęciu cokolwiek poza konstruktami w matematyce ma szanse być fraktalne...do pewnego stopnia tak ale fraktalność zakłada nieskończoność powtórzeń
zWidzian pisze:Zastanawiałem gdzie by tym sie podzielić, wrzucę tutaj:
http://youtu.be/AUZPtXEVeiA
Część pierwsza króciutkiego wykładziku o odkryciu fraktali w afrykańskich wioskach.
w tym programie do któego dałeś linkę nie pasuje mi to, że jednak myślę, że mamy to "w DNA"- fraktale często towarzyszą tripom po grzybach (150+) oraz innym psychodelikom co dowodzi, że przy odpowiednich warunkach - nasza świadomość się skłania ku temu
Gdyby każdy twierdził, że nie da się opisać pewnych rzeczy i kropka, to nie powstałoby tyle świetnych trip raportów, dzięki którym od samego czytania można prawie że złapać fazę. Nigdy nie oddasz tego uczucia w pełni, ale możesz choć trochę przybliżyć ten stan - a twierdzenie "nie da się" jest wygodne i nie prowadzi do niczego. Dane jest nam żyć w czasach, kiedy język po tysiącach lat ewolucji daje nam do dyspozycji ogrom słów, które mogą posłużyć za oddanie tej innej, doświadczanej przez nas rzeczywistości na wiele różnych sposobów. To, że niektórzy nawet nie próbują opisać swoich przeżyć, bo według nich i tak się nie odzwierciedli tych magicznych chwil, jest wielką stratą. Kto wie ile takich potencjalnie dobrych raportów zostało zarzuconych tylko przez tego typu myślenie.
Nigdy nie powiedziałem prawdy.
_______
Moja opinia jest opinią błędną.
...i mam małego penisa c: Biblia - najdłuższy trip raport w dziejach.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.