Z resztą z tego co pamiętam to zawsze gdy jadłem psychodeliki w bardzo chujowych okolicznościach to bardzo poprawiały mój stan psychiczny, żadnych smutków i krzywych faz - radość i szczęście hehe.
BS pisze:U mnie to zazwyczaj poprawiało nastrój i humor, chyba jedynym wyjątkiem jaki pamiętam to bodyload po 2c-e w czasie grypy
Z resztą z tego co pamiętam to zawsze gdy jadłem psychodeliki w bardzo chujowych okolicznościach to bardzo poprawiały mój stan psychiczny, żadnych smutków i krzywych faz - radość i szczęście hehe.
@up wrzucałem kiedyś, usypałem dwie kupki na oko po ~~20mg, wrzuciłem do jednej szklanki coli i chlust, miks na prawdę na plus. Wchodzi po około kilku minutach, ale po około dwóch godzinach czułem zejście ostrego wizualnego peaku i zmianę ukierunkowania fazy, podejrzewam że Homet wszedł pierwszy i potem oddał pole do popisu aco.
Dodam że miks był właśnie w okolicach ~~40-45mg obydwu substancji i się nie zawiodłem, a jestem osobą która na pierwszy raz z tryptaminami zarzuciła kiedyś 50mg Hometa i nie miała wcale za grubo.
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
e: znalazłem swoją relację w temacie Tryptamin-wątek ogólny w dziale miksy i jest tam wspomniane że po około 5 godzinach została już tylko stymulacja i od czasu do czasu coś tam migało na suficie, ale byłem wtedy na lekko ponad tygodniowej tolerce po 4mg 25i.
Ogólnie miks 6/6 - szczerze polecam.
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
JestemSoba-Chyba pisze:podejrzewam że Homet wszedł pierwszy i potem oddał pole do popisu aco.
Wieczór, trzeci utwór, On już musi iść, a ja sam na sam z muzyką i fraktalami. Lap-top i chujowe głośniki, ale jeśli kawałek dobry, to to słychać bez basu, bo tak jest w rzeczywistości, co nie? No ale posiedź jeszcze... o kurna Spliting an atom :D Ale jaja, sprorokowany dex i ten kawałek sprzed lat trzech (kwiecień 2009), ale heca, niezła ta płyta Blumenkraft, mega, mega, mega! Tylko szkoda, że kompan iść musi. Matko jedyna przesłuchałem płytę do końca i ostatni kawałek Smoked Glass rozpierdolił mnie mentalnie. Przestało liczyć się cokolwiek, pojawiły się góry, lasy, doliny, domy, rzeki, ptaki, zwierzęta, mimo że leżałem na łóżku jakieś 100 km od swojego domu, zwiedzałem jakby pierwszy raz swoje tereny, jakbym nigdy przedtem ich nie widział; ogarnęła mnie „błoga wszystkojedność”, bezgraniczne szczęście, ociepienie, pojebanie z poplątaniem pod kapeluszem grzyba z lotu ptaka wszystko!!!. Supersilny przekaz pozytywnej energii z miejsca mocy (szczyt góry z wieżą widokową ;p ). Zieleń lasów, niebieskość gór oddalonych o kilometry przy dobrej widoczności wraz z chmurami. Kurwa kino jakieś, masakra. Poważnie, żaden drag nie wyjebał mnie tak z butów. Pokochałem ten utwór, wałkowałem go do rana ;p Kobiecy śpiew i delay w połowie wypierdolił mnie w otchłań wszechświata. Podobne stany miałem na dużej ilości kwasa w domu podczas słuchania Chemical Brothers z kasety, ale to nie było to samo. Takiego czegoś nie idzie drugi raz przeżyć.
Fajny zbieg okoliczności, bo utwór z płyty której nie znałem, fajna osobistość, zajebista subatancja, no i kurwa niespodzianka, że ja jebie :D
Teraz jednak boję się walić tryptaminy, nie podoba mi się zwiększone ciśnienie, mrowienie w lewej ręce, złe samopoczucie na zjeździe. Co miałem przeżyć, przeżyłem, tera wolę zapierdalać między tirami na rowerze z góry aż hamulce płoną, równie dobre co seks ;p
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
Od razu poczułem się lepiej fizycznie, ale wyprawa nie była nad wyraz niesamowita - czego oczekiwałem.
Kolejna podróż z 4aco będzie musiała poczekać.
I jak ktoś wyżej napisał: "W zdrowym ciele zdrowy duch" i tego się trzymajcie, psychonauci. ;-)
pilleater pisze: Co miałem przeżyć, przeżyłem, tera wolę zapierdalać między tirami na rowerze z góry aż hamulce płoną, równie dobre co seks ;p
propsy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portfelzpisza.jpg)
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami
Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kasmjwgrze.jpg)
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa
Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/wklegalize.png)
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym
Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).