Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 307 • Strona 14 z 31
  • 4024 / 372 / 951
radd91 pisze:
Precyzyjną wagę będę miał jutro i tutaj pojawia się pytanie, czy mogę? Chodzi mi o tolerancję na Salvinorynę.
Możesz. W skrócie - z SD pod tym względem im częściej tym lepiej.
  • 279 / 2 / 0
Tak jak pokolenie mówi - pal śmiało.
Czym palić masz, więc okej - trzymaj dłużej dym w płucach (im dłużej, tym lepiej, ale no, bez przesady) i bierz go więcej. Nie dla każdego jest to przyjemne, ba, większośc się skarży, że dym SD jest okropny, ale ja osobiście lubię.
  • 12 / / 0
O kurde! %-D

Po pierwsze dzięki pokolenie Ł.K. i mtx za pomoc.
Dzisiaj było zdecydowanie lepiej, dobrze, że od razu po spaleniu, położyłem się, bo bym nie wstał :-D Wprawdzie trwało to krótko, ale widziałem mój pokój jako fabrykę zabawek, a po jakimś czasie wielką uśmiechniętą drewnianą mordę (okazała się moim kotem, chodził po mnie). Cały obraz obracał się a ja przy okazji dostałem napad śmiechu.
Mam jednak wrażenie, że nie wykorzystałem w pełni potencjału SD. Mogę się mylić ale to chyba ciągle za mała ilość. Tym razem napchałem cały cybuch, wypaliłem go w dwóch podejściach. Jednak on chyba jest po prostu za mały, mieści się w nim za mało Szałwii (nawet w FAQ na stronie głównej zaleca się taki średniej wielkości).
Wagi jednak jeszcze nie mam, ale na to bongo, jak widać i tak nie była by mi potrzebna ;-)
Pomyślę nad czymś pojemniejszym i na pewno będę jeszcze próbował.

Room!
Uwaga! Użytkownik radd91 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 279 / 2 / 0
No i miłych lotów!
Jak chcesz się mocno wybić to suszem mimo wszystko może być ciężko zanim odlecisz. Chcesz mocno to przerób co masz na ekstrakt i wtedy spal :P
  • 422 / 1 / 0
radd91 pisze:
Pomyślę nad czymś pojemniejszym i na pewno będę jeszcze próbował.
mtx dobrze Ci radzi - jak nie chcesz wypalać garści suszu to zrób ekstrakt - nie wymaga to jakiejś strasznej wiedzy i doświadczenia a efekt jest nieporównywalny - jedną małą fajką np x15 jesteś w stanie uzyskać więcej niż wypalając całą kupkę na raz - już nie mówiąc o tym, że ten dym nie jest jakiś szczególnie przyjemny
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2013 przez Cyrio, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1188 / 5 / 0
Fajna ta salvia, ale smak okropny. %-D
  • 279 / 2 / 0
Wręcz idealny opis pierwszego razu... </irony>
Nie dało rady skrobnąć nic więcej, coś może wnoszącego do tematu?

Ja wczoraj paląc - nie pierwszy co prawda raz - pierwszy raz pogubiłęm się w tym wszystkim. Dysocjacja była tak spora, że, aż chyba zahaczyłem o bad trip. Multiwymiarowość wczorajszego doświadczenia tak się pogłębiła, że próbując wrócić już po dłuższej chwili do siebie, nie wiedziałem, gdzie mam wracać i byłem zawieszony między wymiarami. Dochodziłem do siebie też pierwszy raz tak długo, bo powyżej 30minut. Pierwszy raz sally pokazała mi taki pazur dysocjata.

Dobry materiał %-D
  • 1188 / 5 / 0
Oj, przepraszam ja jakaś taka nieogarnięta jestem ostatnio. Zapaliłam sobie jakiś czas temu przy ognisku i to było bardzo fajne doświadczenie. Jeszcze nigdy ogień nie wydawał mi się tak ciekawe i ten sposób układania się płomieni, to było piękne. :) Dostałam trochę suszu z domowej hodowli, smak był bardzo niedobry, ale działanie bardzo dobre. :) Żadnych schiz nie było, co mi się zdarzało po marihuanie i często się tego boję. Tylko czułam się taka trochę zamknięta w sobie i w ogóle z nikim nie miałam ochoty rozmawiać, zaś słuchanie sprawiało mi ogromną przyjemność. Chociaż na trzeźwo mam podobnie, więc żadna nowość. Chętnie bym zapaliła ponownie jeśli w moje łapki nawinie się równie porządny susz bądź ekstrakt. :)
  • 1290 / 7 / 0
Witam kochani, sam jeszcze salvi nie paliłem, ale mam dostępną x20.
I tu moje rozkminy, ile tego wziąć i jak to palić? Z tego co wyczytałem, salvia pokazuje swój potencjał przy ok. 4 paleniu. Planuję wziąć tego 200 mg, może 300 i jak się za to zabrać.
Czy palić to w dawkach rzędu 50 mg i ponawiać próby, aż do uzyskania oczekiwanego efektu czy może zwiększać dawki zaczynając od 20-30 mg dochodząc do tych 50?
Kolejna sprawa, da się jakoś porównać dysocjację po salvii do klasycznych dysocjantów, dexa, MXE czy kety?
  • 422 / 1 / 0
SzatanskiSkoczek pisze:
Witam kochani, sam jeszcze salvi nie paliłem, ale mam dostępną x20.
I tu moje rozkminy, ile tego wziąć i jak to palić?
indywidualna sprawa z tym ile wziąć i od ilu podziała - jak to jest ekstrakt x20 to proponuje ci zmieszać trochę z pociętym tytoniem (proporcje objętościowe 1:1) i zacząć od malutkiej fajki wodnej (takiej na jednego małego bucha) - warto mieć kogoś pod ręką bo jak cię dobrze chwyci to przyda się aby przejąć fajkę z rąk

wagowo - jak chcesz się tak bawić to leć po 50 - trenowanie się do salvi rzeczywiście działa ale jak masz tylko trochę i marne perspektywy na więcej w najbliższym czasie to NIE jest to gra warta świeczki

problemy z zaburzeniami dysocjacyjnymi(jeśli je masz na myśli) ...zdarza się - prywatnie mi się nigdy nie zdarzyło, kumpel u mnie w domu doświadczył - rozpaczliwie próbował wydostać się z mieszkania przez drzwi, taranując wszystko po drodze i przypadkowo odwiedzając łazienkę - wynikało to z tego, że złapał ostry stan lękowy (jedyny przypadek jaki widziałem w życiu), poza tym był też filmik na youtube na którym koleś się ekspresowo wydostał z chałupy ale to ekstrema -przytłaczająca większość przypadków polega na tym, że gagatek siedzi do czasu aż "go puści" i jest w stanie o tym gadać i myśleć
tak czy siak - zwłaszcza na pierwszych tripach dobrze mieć kogoś zaufanego pod ręką, można palić na raty, organizm po max. 5 minutach działa już normalnie (poza szokiem wywołanym doznaniami) po 10 minutach nie ma już po tym żadnego śladu wiec można to robić na zasadzie "raz ty, raz ja"

ps: olej poszukiwania zapalniczki żarowej a jak ktoś Ci będzie gadać pierdoły, że to ma znaczenie - ślij w czorty
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2013 przez Cyrio, łącznie zmieniany 4 razy.
ODPOWIEDZ
Posty: 307 • Strona 14 z 31
Newsy
[img]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC

Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.

[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata

[img]
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska

Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.