Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
Tak to działa i nic nie poradzisz, jak chcesz wizuali to musisz kupić jakieś fenyloetyloaminy lub tryptaminy. Te całe wizje i filmy po inhalantach występują z rzadka i nie przy wszystkich, i całkowicie nie mają porównania do porządnych wizuali. Są słabe ale mają swój klimat.
Od siebie powiem że benzyna jest hujowa, boli po niej głowa i jest sie otumanionym przez pare godzin, a ciekawe efekty to dość marne.
Nitro jest najlepsze w działaniu spośród wszystkich inhalantów.
Dezinteglator pisze:Benzyna ze stacji zwykła nie działa. Nie polecam.
pełno bałaganu w głowie heh Jestem ciekawy czy któryś z kirających widział w wizjach swoją przyszłość ja zobaczyłem fragment i uwierzcie mi stało się tak jak na tripie dziwne ale ja też uważam to za przypadek ... ( fazy z wężami, zamkami, odgryzieniu swej brody, opętaniu, wlażeniu w myszą dziure, i o bliskimi spotkaniamy w innym wymiarz zostawiam dla siebie ale może kiedyś je tu opisze ... :old:
Chociaż wyobrażam sobie, że jeśli ktoś wpada na pomysł wdychania oparów benzyny, byleby się naćpać / doświadczyć stanu innego niż domyślny, to ma w dupie aspekty zdrowotne.
1. Fazę ziomków wspominam tak kiraja w worku benzynę i po kilku minutach na 15min maja jazde jeden widzi pociag nadjezdzajacy z innej strony niz sa tory, drugi myślał,ze jest na euro lub mistrzostwach swiata to zapisalam bo widziałam strach jak chcieli wyskoczyć z okna w opuszczonym pomieszczeniu ale wprost na drogę uspokoilam ich.
Za drugim razem mieli banie jak myśleli,że są malpami i latali po tym pomieszczeniu.
Za 3 razem poszli spać na jawie z 20 min nie kontaktowali.
Było kilka razy jeden opamietal sie po stwierdzeniu anemii i odseparowaniu od kompana sadownie do pełnoletności.
Drugi ziomek miał zawsze wszystko klej , gaz z zapaliniczek, i benzyny w huj.
Po testowaniu został mentorem kilku innych osób ladowali w różnych miejscach.
Nie było to widać a ,że ukończył 18 lat był dorosły to doszło do tego,że szedł z karnistrem i workami na benzynę ladowal aż znudziło mu się poszedł w inne środki.
Teraz to nie wiem czy kira , mimo wszystko nie jest z nim źle.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/gorlice.jpg)
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/klefedronpruszkowski.jpg)
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eatingdisorders.jpg)
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki
Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.