TALK - Rozmowy [H]

[MAKbet]

Uuu temat zmusza do refleksji. 5 lat i nawet nie wiem kiedy to minęło...

Przeniosłem do innego działu (z zdrowie) mr_b

[eso]

zobaczysz jakie fajne uczucie jest jak sobie uswiadomisz, ze juz dziesieciolecie siedzisz w tej cpalni :cheesy:

[romekzfirmy]

lekko ponad rok i jest miło :)

mam 24 lata wiec wiem co robie

[Procent]

Ja też mam 24 lata (właściwie, to skończę za ok 3 tygodnie), ale na jesieni, to stuknie już okrągły jubileusz a.k.a dekada na ćpuńskich schematach.

[tomek4123]

Mój niechlubny staż to 3 lata, jeśli nie będziemy wliczać alkoholu i fajek.

[exT]

Ale ładna krzywa Gaussa się utworzyła.

lekko ponad rok i jest miło :)

mam 24 lata wiec wiem co robie

Zobaczymy za 5 lat.

[Zjemtwepachy]

Prawie 6 lat. Zaczęło się, gdy miałem 16, niedługo stuknie 22.
Obecnie raz na miesiąc psychodelik, raz w tygodniu zajaram z kimś mj, czasem sam do filmu. Czasem browar jakiś. Bez sensacji. Raz na parę miesięcy pozwalam sobie na kodę, ale średnio przypada mi do gustu. Nie moja planeta :). Od święta na jakimś koncercie ściecha fety, ale nawet gdy odmówię, nie mam jakichś większych ciśnień.

Kiedyś sporo ketonów, fety, alkoholu. Astronomiczne ilości maczanek na kanabinoidach. Sporo dexa, owymi maczankami ubarwianego :). Pojedyncze eksperymenty z benzydaminą. Szkoda zdrowia. Wolę fraktale i siódme gęstości :). A jeszcze bardziej trzeźwość.

[burek123]

od zawsze mi sie lisicia konopi podobały na naszywkach, w gazetach, i jak na filmach jak małolat byłem w huj jak jarali to zawsze wiedziałem ze pala bake i ze tez bym zapalił, nie ze zaczełem bo koledzy namawiali i takie tam złe historie zawsze mnie ciagło do niej i jestem z nia juz 11 rok, w miedzy czasie od kurwy nedzy różnych epizodów aptecznych, czasy feta feta feta, pijaństwo skurwysyństwo, nie tak dawno popróbowałem RCków pare ale to dostałem bo sam nigdy tego nie łatałem, obecenie staram sie nie chlac, fete pizgam ale to raczej tak ze 3 dni i spokój na pare dni i duzo mniej pizgam bo nie moge za duzo bo podejrzewam ze nabawiłem sie nerwicy sercowej od tego wszystkiego po prostu jak jebne tyle co kiedys norma to teraz zaraz łapia mnie wszytskie objawy nerwicy sercowej, i zawsze zeby to przeszło , zeby sie uspokoic musze chlac browar i nie siedziec sam w domu, dlatego jak juz pizgam to małą jebne, te 2-3 bronki wypije zapale jest git, nie moge jak kiedys nakurwiac, myslałem wielokrotnie od huja jego mać zeby wogóle nie walić prądu ale obracam sie w takim towarzystwie ze mam z tym stycznośc na codzień, a nie potrafie odmówić małej szcurowatej no nie potrafie, wiem ile moge jebnac i tyle jebne bo nienawidze jak mnie łapie shiz z pikawą i trzeba wtedy bronki spijać, staram sie tez ogarniac w miare swoje życie bo tez wiek mnie zobowiazuje no ale pod górke , wiatr w oczy człowiekowi jak sie od małolata gra w te klocki pozdrawiam 88 rocznik i forum hyperreala które znam jeszcze jak było szare na początku całkiem

[SzatanskiSkoczek]

Trochę ponad 3.5 roku. Zaczęło się fajką, po paru miechach doszedł dex, benza i dłuższy czas to samo. Po niepełnym roku, pierwsza psychodela na homecie i to był moment gdy polubiłem psychodeliki. Gdy już było ok. 2 lat, kodeina i trochę się wkręciłem w opio i był to czas, w którym bardzo chciałem poszerzać swoje cv. Teraz po 3 latach doszedłem do wniosku, że nie ma sensu poszerzać swojego cv, bo mam swoje ulubienice, THC, alkohol, MDMA, grzybki, kwas, które spożywam w różnych odstępach, parę dni, tydzień, miesiąc, tylko na okrągło fajka i alko. Czasem w to się wkręci jakieś opio, trampek, koda, była też bupra. Na ten moment chęć jest na ketę i hel.

[Parathormon]

Ankieta przedstawia typowy rozkład normalny, zatem pytanie nie jest tendencyjne ;).