1. Dojazd oczywiście na swój koszt, własna szczoteczka do zębów, ciuchy itp, zależy od ośrodka, czasem dostajesz kubek, czasem musisz miec swoj :)
2. Przede wszystkim potrzebujesz skierowania, przydadza sie jakies papiery z ubezpieczenia, ale chyba nie trzeba byc ubezpieczonym, papiery z detoksu to tez wazna rzecz, chyba, ze maja detoks na miejscu.
3. Na poczatku jest oczywiscie wywiad z terapeuta i/lub lekarzem psychiatra - jako ze osrodek ma status szpitala psychiatrycznego, do przyjecia kwalifikuje cie lekarz psychiatra.
4. dalej to juz zalezy od programu w konkretnym miejscu.
Ja osobiscie odradzalbym wszelkie monary w ktorych maja jeszcze dzwon - dla mnie było i jest to nie do przyjęcia, w dodatku uważam to za przekroczenie ich uprawnien - jako placowka oplacana przez NFZ i zobowiazujaca sie przestrzegac pewnych standardow, musi zapewnic te 7 czy 8 h odpoczynku.
Dlatego odradzalbym suchy jar, ktory wiele osob chwali. Miejsce spoko, kadra fajna, ale kurwa tego jebanego gongu nie przetrawilem. Bylem tam dwa tygodnie, po tym jak wyjebalem sie po pol roku trzezwosci. Bardzo szybko minela mi ochota na cpanie, jak pomyslalem, ze znow moge wyladawac w takim miejscu, gdzie to nie ja decyduje o wielu podstawowych sprawach, jak kiedy moge zapalic choćby.
Polecam Nowy Dworek, fakt, ze jest to moloch troche, no i "biedniejszy" od monarów (tam nie ma monarowskiego "kwestowania" (czytaj żebrania po firmach) i sam pracujesz na to, co masz), ale program jest bardzo sensowny. I bardzo indywidualnie podchodzi do ludzi.
mac pisze:33 to markot i krótkoterminówka
34 to monar, terapia dlugioterminowa.
osobne wejscia, spolecznosci sie nie znaja, inni terapeuci i inny kierownik.
lazarz pisze:Polecam Nowy Dworek, fakt, ze jest to moloch troche, no i "biedniejszy" od monarów (tam nie ma monarowskiego "kwestowania" (czytaj żebrania po firmach) i sam pracujesz na to, co masz), ale program jest bardzo sensowny. I bardzo indywidualnie podchodzi do ludzi.
Ważne, żebyś nie przyjechał pijany/naćpany, bo to zagraża innym pacjentom i wtedy nie ma litości, każą Ci wypierdalać. No i podstawą jest SZCZEROŚĆ. Naświetl swoją sytuację, to w pewnym stopniu normalne, że nie dajesz sobie rady i potrzebujesz pomocy.
lazarz pisze:prawdopodobnie się minęliśmy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sw_police_force.jpg)
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę
Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alcohol_vs_marijuana.jpg)
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd
Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.