-zwykla ziemia z ogrodka(wlasnie... ziemia czy glina lepiej?)
-kompost(mozliwa obecność popiołu z kominka- dobrze czy zle..?)
-dolomit(raczej w malych ilosciach zeby nie przecholowac)
-jakis nawoz(pewnie kupy krówek czy coś heheh :P )
co myslicie, da rade?
wywaliłbym z tego pomysłu kompost i do nawozu organicznego dorzucił jakiś mineralny o przedłużonym czasie uwalniania
Fatmorgan pisze:ziemia ogrodowa - żadna glina
wywaliłbym z tego pomysłu kompost i do nawozu organicznego dorzucił jakiś mineralny o przedłużonym czasie uwalniania
darował bym sobie już kompost i w jego miejsce wstawił nawóz mineralny :-)
siema000siema pisze:Obczajalem ostatnio kwestie ziemi pod roslinki... kurde kazdy robi to inaczej hehe i nie wiem myslalem o czyms takim:
-zwykla ziemia z ogrodka(wlasnie... ziemia czy glina lepiej?)
-kompost(mozliwa obecność popiołu z kominka- dobrze czy zle..?)
-dolomit(raczej w malych ilosciach zeby nie przecholowac)
-jakis nawoz(pewnie kupy krówek czy coś heheh :P )
co myslicie, da rade?
Fatmorgan:
Mineralne nawozy są jak sterydy, nie lepiej osiągnąć podobny efekt na naturalnych nawozach ? Ale to moje własne zdanie ; )
- Przejdź się po okolicy i poszukaj gdzie jest pulchna, żyzna gleba ( najlepiej brać spod pokrzyw)
- gdyby to Cię nie satysfakcjonowało, to możesz dodać jeszcze sklepowej ziemi ( najlepiej wzbogaconej o różne skł. odżywcze)
- Do tego dodajesz kompost
- Perlit
- Dolomit
Nie wiem ile Ty tej ziemi potrzebujesz, ale wszystko musi mieć właściwe proporcje, aby dobrze razem banglało ; )
Jak byś chciał się jeszcze pobawić to polecam:
- Mączka kostna ( zawiera dużo azotu, który się bardzo wolno uwalnia, więc bezpiecznie można stosować dla początkujących )
- gips ( uwalnia potas i siarkę )
Sam musisz zdecydować co będzie dla Cb dobre ; )
Poszukaj na necie naturalnych nawozów i wybierz flote na outa ; )
Osobiście polecam Guano nietoperza ( przy dobrym stosowaniu nadaje słodkości topom ) i biohumusa
Obecność popiołu w kompoście nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie ; )
Popiół wzbogaca ziemie w potas, oraz odkwasza.
Niech sam wybiera co ważne.
siema000siema pisze:
-zwykla ziemia z ogrodka(wlasnie... ziemia czy glina lepiej?)
-kompost(mozliwa obecność popiołu z kominka- dobrze czy zle..?)
-dolomit(raczej w malych ilosciach zeby nie przecholowac)
-jakis nawoz(pewnie kupy krówek czy coś heheh :P )
co myslicie, da rade?
teraz z perspektywy czasu czuję się nieco głupio
Generalnie kto pyta nie błądzi choć lepiej było by najpierw poczytać, bo zagadnienie jest o wiele większe a odpowiedź na te pytania i tak nic Ci nie dadzą Polecam forum tematyczne bo tutaj nie znajdziesz odpowiedzi na wszystkie potrzebne pytania które będą ci potrzebne aby twoje nasionko zamieniło się w dobre jaranko
Skoro posiadam wiedzę to z miłą chęcią się nią z tobą podzielę zwłaszcza że inicjatywa jet bardzo szlachetana i nie ogranicza się do samego wyhodowania sobie "darmowego" palenia Przekonasz się że to co będziesz robił stanie się czymś więcej niz sądzisz a słowo "darmowe jaranie" nabierze zupełnie innego znaczenia
Tak w skrócie zanim wykiełkujesz swoje pierwsze nasionko najpierw dowiedz sie o tym procesie jak najwięcej a przekonasz się jak bardzo ważne jest dopilnowanie każdego szczegółu by osiągnąć wymarzony sukces Oprócz wiedzy którą zdobędziesz musisz poświęcić roślince sporo serca pracy i pieniędzy Ale tym ostatnim się nie przejmuj forsa się zwróci z nawiązką, a wydawanie jej na np. nawozy będzie raczej przyjemnością
Oczywiście sama wiedza to nie wszystko ważne jest też doświadczenie wyciąganie wniosków z popełnionych błędów
Musisz wiedzieć ze przez jeden błąd lub złą decyzję możesz stracić wszystko nad czym pracowałeś, powiedzmy ze posadzisz swojego pomidorka w nie właściwym miejscu i nie zbierzesz swoich plonów bo ci ktoś go zapierdoli albo zeżre sarna, mały gryzoń zniszczy go pleśń a to jest tylko część zagrożeń O wszystkim trzeba wiedzieć i wszystkiego dopilnować
Poczytaj o ziemi jej kwaśności, nawozach i okresach ich stosowania, treningu który w zwiększy twój plon nawet dziesięciokrotnie, o bezpiecznych i nasłonecznionych miejscówkach bardzo ważne, o odmianach konopi polecam automaty na pierwszy raz oczywiście panny Oczywiście to nie wszystko, ale warto im więcej wiesz tym większy odniesiesz sukces
I pamiętaj z jednego 60-co centymetrowego automata większość "hodowców" uzyskuje plon nie przekraczający magicznej granicy 15tu gram masakra!!! a jednak dysponując odpowiednią wiedzą dbając o szczegóły i poświęcając hodowli odrobinę czasu spokojnie uzyskasz z tego samego krzaczka ponad 50 gram!!! a nawet więcej
Osiągnięcie takiego plonu oprócz oczywistych korzyści materialnych oraz przepięknego widoku pełnego słoika maryśki daje zajebistą satysfakcję a sama hodowla stanie sie twoją pasją i wzbogaci twoje życie
Nie będę już wspominał o takich kwestiach jak jaranie własnoręcznie wyhodowanego zioła albo reakcji kolegi którego poczęstujesz swoim towarem to rzeczy bezcenne Tak wiec bierz sie do dzieła na prawdę warto
I jeszcze jedno nie chwal się nikomu o tym co robisz za nim twoje zioło nie spocznie gotowe w bezpiecznym miejscu
Resztę przeczytasz tutaj
https://www.forum.haszysz.com/
https://www.forum.haszysz.com/zrozumie- ... 14377.html
http://forum.nasionakonopi.pl/135,treni ... g-lst.html
Powodzenia ;-)
Lekarze od tysięcy lat propagują cannabis, już 5000 lat temu na Kujawach palono ziele.
Forbes goo.gl/ExUXOT: MACZANY ZABIJAJĄ
dj Fazi pisze:Pytania zadawane przez osoby które nie posiadają jeszcze żadnej wiedzy w temacie są delikatnie mówiąc czasami wręcz śmieszne Czytając takie posty zdałem sobie sprawę że jeszcze rok temu sam pisałem podobne rzeczy i przyznam szczerze żesiema000siema pisze:
-zwykla ziemia z ogrodka(wlasnie... ziemia czy glina lepiej?)
-kompost(mozliwa obecność popiołu z kominka- dobrze czy zle..?)
-dolomit(raczej w malych ilosciach zeby nie przecholowac)
-jakis nawoz(pewnie kupy krówek czy coś heheh :P )
co myslicie, da rade?
teraz z perspektywy czasu czuję się nieco głupio
Generalnie kto pyta nie błądzi choć lepiej było by najpierw poczytać, bo zagadnienie jest o wiele większe a odpowiedź na te pytania i tak nic Ci nie dadzą Polecam forum tematyczne bo tutaj nie znajdziesz odpowiedzi na wszystkie potrzebne pytania które będą ci potrzebne aby twoje nasionko zamieniło się w dobre jaranko
Skoro posiadam wiedzę to z miłą chęcią się nią z tobą podzielę zwłaszcza że inicjatywa jet bardzo szlachetana i nie ogranicza się do samego wyhodowania sobie "darmowego" palenia Przekonasz się że to co będziesz robił stanie się czymś więcej niz sądzisz a słowo "darmowe jaranie" nabierze zupełnie innego znaczenia
Tak w skrócie zanim wykiełkujesz swoje pierwsze nasionko najpierw dowiedz sie o tym procesie jak najwięcej a przekonasz się jak bardzo ważne jest dopilnowanie każdego szczegółu by osiągnąć wymarzony sukces Oprócz wiedzy którą zdobędziesz musisz poświęcić roślince sporo serca pracy i pieniędzy Ale tym ostatnim się nie przejmuj forsa się zwróci z nawiązką, a wydawanie jej na np. nawozy będzie raczej przyjemnością
Oczywiście sama wiedza to nie wszystko ważne jest też doświadczenie wyciąganie wniosków z popełnionych błędów
Musisz wiedzieć ze przez jeden błąd lub złą decyzję możesz stracić wszystko nad czym pracowałeś, powiedzmy ze posadzisz swojego pomidorka w nie właściwym miejscu i nie zbierzesz swoich plonów bo ci ktoś go zapierdoli albo zeżre sarna, mały gryzoń zniszczy go pleśń a to jest tylko część zagrożeń O wszystkim trzeba wiedzieć i wszystkiego dopilnować
Poczytaj o ziemi jej kwaśności, nawozach i okresach ich stosowania, treningu który w zwiększy twój plon nawet dziesięciokrotnie, o bezpiecznych i nasłonecznionych miejscówkach bardzo ważne, o odmianach konopi polecam automaty na pierwszy raz oczywiście panny Oczywiście to nie wszystko, ale warto im więcej wiesz tym większy odniesiesz sukces
I pamiętaj z jednego 60-co centymetrowego automata większość "hodowców" uzyskuje plon nie przekraczający magicznej granicy 15tu gram masakra!!! a jednak dysponując odpowiednią wiedzą dbając o szczegóły i poświęcając hodowli odrobinę czasu spokojnie uzyskasz z tego samego krzaczka ponad 50 gram!!! a nawet więcej
Osiągnięcie takiego plonu oprócz oczywistych korzyści materialnych oraz przepięknego widoku pełnego słoika maryśki daje zajebistą satysfakcję a sama hodowla stanie sie twoją pasją i wzbogaci twoje życie
Nie będę już wspominał o takich kwestiach jak jaranie własnoręcznie wyhodowanego zioła albo reakcji kolegi którego poczęstujesz swoim towarem to rzeczy bezcenne Tak wiec bierz sie do dzieła na prawdę warto
I jeszcze jedno nie chwal się nikomu o tym co robisz za nim twoje zioło nie spocznie gotowe w bezpiecznym miejscu
Resztę przeczytasz tutaj
https://www.forum.haszysz.com/
https://www.forum.haszysz.com/zrozumie- ... 14377.html
http://forum.nasionakonopi.pl/135,treni ... g-lst.html
Powodzenia ;-)
Bardzo dobrze powiedziane kolego ; )
Odpowiadając na jego posta nie pomyślałem, że ja sam do wszystkiego sam dochodziłem i pytań po forach nie zadawałem, a idzie mi dobrze ; )
No i to z tymi automatami to niestety smutna prawda. Ludzie narzekają, że Af mały plon i tak dalej, a jak dopieścisz dziewczynkę to wszystko staje się piękniejsze ; )
Po prostu trzeba się starać i dużo czytać. Bez nauki i późniejszej praktyki nie ma co liczyć na dobre efekty ; )
Niech sam wybiera co ważne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/uber-eats.jpg)
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana
Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.