TALK - Rozmowy [H]

[shott]

Imho 20mg mdpv - jeszcze zależy jaką drogą to chcesz podać.

sniff

[Pandaeb]

A to cofam moje słowa - w przypadku sniffu obstawiałbym jednak że mocniejsze będzie a-pvp.
Poza tym, nie polecam takich dawek - chyba że masz jakąś wysoką tolerkę.

[tokarz19]

no dokladnie na test na oko 30mg dalem i bylo za duzo, 1h wjazdu pozniej 2 godziny przyjemnosci a nastepnie 7h zjazdu, nie polecam na poczatek, dla doswiadczonych jak najbardziej

[Pandaeb]

30mg to o wiele za dużo - ja bym celował w 5-6 razy mniej na sam początek, tak zacząłem (absolutnie bez żadnej tolerki na ketony/spidy), a i tak było za dużo. Dla osób które nie miały wcześniej do czynienia z ketonami i/lub brały więcej niż kilka miesięcy wczesniej radziłbym a-pvp zaczynać od 3mg.

[Parathormon]

siostrze odważyłem o ile pamiętam 10-15mg na 1st time i jakoś wybitnie jej nie porobiło. Ogólnie ona kompletnie nie w temacie dragów i używek, więc to nie tolerka (i nie marny sort, bo był to kozak z buy-jwh) ;]. Do tego jest drobna no i to dziewczyna, więc myślę, żeby start robić od tych 20mg - nie ma co się srać z tym...

[blablab]

Jak dla mnie spoko dawka rekreacyjna przy sniffie to 40-50mg. Działanie jest wtedy konkretne, ale nie polecam komuś kto nie wie czego się spodziewać. Przy mniejszych ilościach ta substancja mnie tylko wkurwiała. Czuć było działanie i to dość mocno, ale w tle było jakieś takie nieprzyjemne uczucie, które nie pozwalało się cieszyć z fazy.

[Tilan]

dawkowanie jest bardzo małe, na początek bierze się tylko 0.5 mg i nie więcej bo będzie zjazd !! dopiero po wzięciu tej dawki można dorzucać tak co 30 min . Powiem tak, na początku fajny ale śmigałem na tym od godz około 20.50 do 23.00 następnego dnia, pod sam koniec brania alfa-PVP wrzuciłem od razu 6APB dokładnie tak 125 mg po czym za około 2 godziny inicjatywę on przejął maksymalnie :D
W tym momęcie pisze to na zwale po tych dwóch substancjach i nikomu nie polecam bo sam po sobie czuje ze to strasznie niszczy, jak przedawkowałem jakies 5 razy w ciągu jednej nocy to pod koniec brania ręce strasznie sine sa i palce i rąk wykręca co chwile jak by dostawały skurczu, serce do tej pory bije mi na najwyższych obrotach a spałem całą noc w tym maratonie, nie umiem się w taki sposób teraz wysławiać że albo w trakcie rozmowy gubię wątek albo nie umiem wydusić z siebie słów, które mam już przygotowane do powiedzenia (te skutki uboczne rozmawiania przychodzą nie od razu a po takim właśnie maratonie jak zrobiłem i to wygląda identycznie jak po DXM tylko że około 3 razy silniej xd

[NieZaczynaj]

Przy dłuższym stosowaniu na pierwszy plan wysuwają sie psychozy: czyli wszyscy mnie sledzą, podglądają, nie da sie swobodnie funkcjonować przez to.

[shott]

nie wolno przesadzac z iloscia , bo lapy dygocza i wystepuje jakanie ,duzy krysztal mega euforyczny idealnie pasuje do wieczornego spotkania towarzyskiego

[Tilan]

Miałem te skutki że jąkałem się i dziś pierwszy dzień po tym maratonie i też się jąkałem ale o wiele rzadziej i pytanie jest takie czy mi to minie na następny dzień ? a co do psychoz to na szczęście żadnych nie miałem