Słyszy się, że pewnych substancji podczas "tych dni" nie wolno stosować, ale ile w tym prawdy w praktyce? Ja np słyszałam, że biorąc amfetaminę można nabawić się krwotoku, kiedy indziej zaś, że to bzdura. Sama nie kojarzę czy kiedykolwiek się zdecydowałam, całkiem możliwe, że tak, natomiast takiej sytuacji nie pamiętam. To jak to jest dziewczyny z tą fetą?
Interesowałoby mnie również, jako że mamy sezon - jak wygląda sprawa z psylocybiną?
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Gdy rozregulował mi się cykl (wynik stresu) dostałam paranoi, że w ogóle nie mogę palić, bo nie wiem kiedy będę miała okres i nie wiem czy przypadkiem gdzieś na imprezie nie walnę nagle o glebę :nuts:
Zupełnie nie wiem skąd to się bierze.
Ma któraś z Was coś podobnego?
Myślcie, zajebane narkomanki.
http://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg
bittersweet pisze:Aż takiego kuku sobie nie zrobiłam.
Myślcie, zajebane narkomanki.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Co, źle?
http://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/altars.jpg)
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków
Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.