Tytoń ma osobny dział → >LINK<
Polecam jesc kawe. Normalnie lyzka kawy mielonej do ryja i popic duza iloscia wody. Nie trza sie jebac z zalewaniem, zaparzaniem a filizanką jest żołądek. Jedzona lepiej klepie, wiecej kofeiny zostaje przyswojone a i wydaje mi sie że masa ziaren stymuluje trawienie.
Fuzja - D5
Ja sobie nie wyobrażam bycia tak zbombionym żeby nie ogarnąć palnika :D
Tak właściwie mogłabym pić nawet najgorszą, najtańszą kawę byle z mlekiem. Ale nie lubię kawy ze śmietanką ani jakimiś wybielającymi chujstwami w proszku, fuj~
Bez mleka piję chyba tylko świeżo zmieloną kawę i czasami rozpuszczalną jak sobie kupię jakąś dobrą akurat.
A do kawy - papieros, szczególnie rano
Come eat some chemicals
He'll never change he's not that brave
He'll never say you're beautiful
Oh Vivica I wish you well I really do, I really do...
W sklepie 119zł u zachodnich sąsiadów lub allegro oryginalna za 60zł-1kg.
2.Kawa Sati Vaniliowa również ziarna cenowo też nie jest źle,jak za średniej jakości kawę. ;-)
z rozpuszczalnych: nescafe espresso - ostateczność, jak nie ma tej powyższej.
osobiście nie kupuję kaw mielonych, brakuje mi w nich tego świeżego aromatu, jaki mam zaraz po zmieleniu kawy ziarnistej. to bardzo ważne, bo kawa mielona po miesiącu traci niemalże w całości swój zapach i aromat, a kawa ziarnista mimo, że też trochę straci, jednakże po zmieleniu stanie się on znowu intensywny.
motosss pisze:1.Jak dla mnie kawa Lavazza Oro w ziarnach :-D Lepszej nie piłem.
W sklepie 119zł u zachodnich sąsiadów lub allegro oryginalna za 60zł-1kg.
2.Kawa Sati Vaniliowa również ziarna cenowo też nie jest źle,jak za średniej jakości kawę. ;-)
sprzedaje kawę min.120zl za 1kg,min.taka z Fair Trade.ale głównie z plantacji bez oprysków.żadnych mieszanek z robusta czy mechanicznie zbieranego gówna.
najśmieszniejsze jest to,ze umiem ją dobrze sprzedać,dobrze doradzić,rozróżniać po zapachu wypalone ziarna[kawy hodowane na wyżynach pachną inaczej niż te z nizin,słodko.]-ale pic nigdy.nie cierpię smaku kawy.
mogę przeboleć bardzo słodką kawę mrożoną,ale jakiejś zwykłej...nie-e.cofka natychmiastowa.
jedyna jaka mogę wypić bez ciągłego skamlenia o litość,to etiopska z dziko rosnących krzewów.zajebista.
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.