Że niby to?
nie wiem czemu, ale wątpie, że ktoś kupi :rolleyes:
NIECH ŻYJE!!!
Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy
Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
Za najtansza trzeba bulic 300 zet ale biorac pod uwage pozniejsza oszczednosc (ponoc skuc sie mozna jednym buchem :) no i efekty zdrowotne to chyba warto.
Ciekawe czy serwisuja takie faje:)
jest ciekawy watek dot. budowy tego typu urzadzen. Ja sam sie zanosze na budowe i szukajac informacji wpadlem na ta strone.
http://sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=45824
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=107842057
myśle że mogło to by być ciekawe rozwiązanie. I tu kolejne pytanie czy ktoś wie może jak działają orginalne sprzety, czy można podgrzewać towar chwilowo czy raczej w trybie pracy ciągłej.
Czekan na wasze zdanie i sugestie.
PS. Tylko prosze nie pisać że tygle sa drogie bo to i tak nie wiele w porównaniu do profesjonalnych vapo o takich możliowściach.
Btw... Mieszkam w Kielcach ^_- jesli jest ktos z mojego miasta i jest chetny zarzucac SD to prosze o jakis kontakt ^^
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.