TALK - Rozmowy [H]

[sem]

z neuroleptyków mirenil i abilify.

po mirenilu sparaliżowało mi pół ciał i wykręciło szyję ( kilka godzin ), być może dlatego że zabrakło mi pridinolu.odstawiłem.

abilify -nie mogłem wytrzymać stanu wytwarzanego przez ten lek. odstawiłem.

[ETF]

Neuroleptyki są z reguły uciążliwe.. A raczej ich skutki uboczne.
Ty chcesz lek na konkretne schorzenie, czy zwyczajnie nie potrafisz spać?

[sem]

Na konkretne. Ze snem już mam spoko. Chociaż znowu zaczynam mieć kłopot. Mam nadzieję że to przejściowe.

Chodzi mi o zablokowanie automatycznych reakcji lękowych,zastyganie i wyrwanie ( z lekkiego teraz bo lekkiego ale zawsze ) poetyckiego odrealnienia.

Mam kilka diagnoz więc nie są one miarodajne.

[doppelganger]

Jeśli biorę Ketrel, mogę brać również Tryptofan do tego?

[mouseindaspace]

Jeśli biorę Ketrel, mogę brać również Tryptofan do tego?

Niby nie. Z SSRI niby koliduje, znaczy kumuluje tyle sera i może ten ser uszami strzelić i się umiera ze spoceniem czoła. Niby.

[doppelganger]

Biorę i żyję. To znaczy rano zajdam 500mg tryptofanu a wieczorem, przed snem 50mg kwetiapiny i jest w porządalu. Dziwne?

A wczoraj już w ogóle było fajnie. w południe tryptofan, wieczorem brefedron iv kilka razy, potem zjedzony miks brefedron + etylon a po godzinie 50g kwetiapiny. Halucynacje się zaczęły, ale to jakie... z chęcią bym tak dłużej potripował, ale usnąłem ;]

[koala]

Tryptofan to nie SSRI tylko aminokwas, którego przemiany tryptofanu są źródłem istotnych związków, m.in. serotoniny. Sugerowanie, że przyjmowanie tryptofanu może spowodować zespół serotoninowy to brednia. A zespół serotoninowy z kolei to przereklamowany mit, nic w porównaniu ze złośliwym syndromem neuroleptycznym. Na pierwszy się nie umiera, pierwszy się ćpa, żeby było błogo; na ten drugi umiera się z przytupem.

Co do SSRI oraz SNRI: oczywiście, że się je stosuje z kwetiapiną (która swoją drogą jest jednym z niewielu neuroleptyków posiadających efekt antydepresyjny). Atypowe leki antypsychotyczne okazały się skuteczne z antydepresantami (np. olanzapina z fluoksetyną, olanzapina z wenlafaksyną) w leczeniu TRD (Treatment-Resistent Depression, Shelton i in. 2001; Devarajan i Dursun 2005). Tutaj artykuł obszernie streszczający łączenie kwetiapiny z antydepresantami z wyczerpującą bibliografią (90 pozycji):
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2656328/
i tabelka:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/article ... ndt-3-855/

Tyle w temacie.

[mouseindaspace]

Przecież napisałem "niby". Na ulotkach wszystko piszą, żeby w razie co się wymigać w sądzie - że ostrzegali.

[brd123]

Uwaga! Zaczynam odstawianie Kwetiapiny, z dawki wieczornej 150mg, schodzę poprzez 100mg, obecnie jestem na 50mg od trzech dni i jest ok, będę zdawać raporty.

[angor animi]

Zależy jaką dawkę dostaniesz, ale to działa zupełnie inaczej od klasycznych neuroleptyków. Kwetiapina nie robi ze mnie zombie, podczas gdy inne neuroleptyki robiły. Ja cały czas biorę 50-100 mg na sen i wstaję koło 5 rano wyspany, po 5 godzinach snu. Wcześniej mnie tu faszerowali zolpidemem, nawet po 3 tabletki (bez tolerancji) to pierwszą noc spałem 3 godziny, dwie kolejne wcale nie spałem. Teraz dostaję to co w domu (moja lekarka jest tu ordynatorką) i jest super. Nawet lepiej, bo tu mam za darmo :D

edit: to było do sema, źle zobaczyłem i myślałem, że to nowy post.

edit2:

Na pierwszy się nie umiera

Jak najbardziej się umiera.