TALK - Rozmowy [H]

[Parathormon]

To zabrzmiało jak żale kompociarza skrobiącego resztki brązu z garów i gotującego waty "bo musi starczyć na sobotę" :D. Klimacik jest nie ma co ^^

[Dziki28]

Ahahaha az tak zle to zabrzmialo ?:D
Btw - Ale morde zajebalem :D

[hamah]

tez opale , szkoda szczytow tolerANCJA JAK sqrwysyn

[AE86]

Tez wlasnie opalilem lufke. Typ jest w domu, palenie ma, ale ja kurwa musialem zostawic portfel u ojca w samochodzie... :wall:

[eso]

polskim stylem, kredo nie dziala? ;)

[GFarmer]

najgorzej jak wychodowana lufa sie zbije...
a co jakby Ja pokruszyc i zrobić zarowke? ;p

[Hashek]

najgorzej jak wychodowana lufa sie zbije...
a co jakby Ja pokruszyc i zrobić zarowke? ;p

Ja od zawsze staram się jak najdłużej utrzymać lufe , ale tak po 5g już sama z siebie się rozwala wystarczy że ja lekko palcem tkniesz co jest nieuniknione jak nabijasz. Najdłużej to u mnie przeszła przez 10g , trzymałem ją troche , w środku było tyle do opalenia że nie wiedziałeś czy coś nabiłeś czy poprostu opalasz , ale niestety w kielichu sama pękła , lecz zabawy z opalaniem było co nie miara :)

Pozdrawiam , hashek.

[Vombat]

Mi najdłużej rura przeżyła jakieś 20g z groszami, coś koło tego. Fakt faktem przesżło przez nią sporo dobrego materiału i opalałem ją razem z kumplem jakieś 5-6 razy i za każdym razem dała radę na tyle że we dwóch byliśmy przyzwoicie porobieni.

Wniosek: Warto hodować dobre lufki.

[eso]

moje najlepsze lufy to po 5g haszu i 10g zielska. :)

[xartos]

taka dobrze osmolona lufka, gdy znajdujesz ją przypadkowo w szufladzie i BINGO. smażenia cała masa