Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3234 • Strona 8 z 324
  • 44 / 1 / 0
Ja miałem biały lekko pachnący i działanie miał fajne.

Alfa-PPP jest trochę takie dyskotekowe, do muzyki typu jebanie w kuźni. Alfa PVP dośc podobne, jednak bardziej taka czysta stymulacja, bardzo fajne.

Fajnie się miesza z bufem.


Scalono
| 13 |



Substancja ciekawa. Dostałem w gratisie i stawiając obok Alfa-PPP, to jak amfetamina
(PVP) i esctasy (PPP). Jednak Alfa-PVP lepsze wrażenie na mnie sprawił, bardziej takie czyste i stymulujące działanie, niż nieogarnięta euforia.

Chcę zrobić mieszankę RC, która będzie miała profil działania bardzo zbliżony do kokainy, i użyć tam Alfa-PVP.
  • 180 / 1 / 0
czy to jest normalne, ze po 200mg od chinskiego vendora nie ma mozliwosci snu? Czy po PMPPP tez mogfa wystepowac problemy ze snem?
Uwaga! Użytkownik immortal11 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 545 / 8 / 0
Na rynku dostępnych jest kilka wersji a-PVP o bardzo różnych właściwościach i dawkowaniu, od 10 do 200mg... W przypadku beżowej wersji 10-20mg to już konkretna dawka, więc 200mg to totalne przegięcie, coś a'la 100+mg MDPV. Natomiast pMPPP to lekki i krótko działający stymulant, nawet po kilkuset mg nie powinno być problemu ze snem.
  • 259 / 39 / 0
Dużo wałów musiało być z tym PVP.
Bardzo dobrze dziala już przy 10 mg.
Teraz to chyba jedyna rozsądna alternatywa dla MDPV.
  • 4807 / 267 / 0
A może nie chodzi o wałkowanie tylko o trwałość substancji? Niby czemu akurat a-PVP jest tak mocno żeniona?
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 545 / 8 / 0
The Light pisze:
A może nie chodzi o wałkowanie tylko o trwałość substancji? Niby czemu akurat a-PVP jest tak mocno żeniona?
Dość nieprawdopodobne. Sort beżowy leżący 2 miesiące nie zmienia koloru ani siły działania... nic nie wskazuje na nietrwałość substancji. To raczej zupełnie różne substancje sprzedawane pod tą samą nazwą (były badania w UK ukazujące powszechność takich praktyk). Mówimy o różnicy pomiędzy tak samo nazwanym proszkiem, który w zależności od sklepu działa w dawkach rzędu 10mg, albo wygląda zupełnie inaczej i ledwo co działa nawet w dawkach rzędu 200-300mg (wszystko wskazuje, że to po prostu pMPPP, bo zgadza się kolor, zapach, działanie i dawki).
  • 479 / 15 / 0
ktoś pisał, że a-pvp da się waporyzować. więc testowałem ten sposob podania:

alfa-PVP w postaci bialego puchu lepiacego sie do wszystkiego i pozostawiajacego slady cienkiej warstwy na wszystkim - nawet na szkle; czyli w konsystencji podobne do dawnego MDPV.
dodam, ze kilka tygodni temu robiłem test sniffu 20+10mg i tamta drogą działalo bardzo wyraznie.
sort raczej bezzapachowy.

na poczatek 7mg - waporyzacja z folii aluminiowej.
po podgrzaniu proszek topi się w żóltawy oleisty płyn. wytwarza dość łatwo spore ilości dymu.
efekty: lekki wjazd na serce, brak wyraznych innych efektów.

po 10 minutach +10mg z głębokim zaciaganiem dymu do płuc.
posmak dymu mocno chemiczny.
efekty: bardziej czuc serce, efekty inne malo odczuwalne (ew. moze lekkie drżenie rak, ale mozliwe, ze spowodowane ekscytacja nowej drogi podania)

po kolejnych 15 min. +15mg - głębokie zaciąganie.
bardzo małe efekty, bez charakterystycznego dla stimsów podskakiwania nogi, lekko podniesiony puls, lekki szczkościsk. efekty pozytywne (stymulacja, podniesienie nastroju): max 1-2/5 wersji 30mg sniff.

po ok. 30 minutach braku innych efektów poprawione 200mg brefedronu.
efekty brefedronu lekkie. po godzinie-półtorej bardzo duża potliwość.

po kilku godzinach typowy dla alfa-PVP bardzo płytki sen.

ogólnie waporyzacja tych 32mg dała efekty bardzo mierne.
a raczej tylko te negatywne, tj. głównie bezsennosc.

co do samej alfy-pvp (sortu, ktory posiadami) to przez kolejne dni odczułem to co po podaniu sniff - czyli w ciagu nastepnych 3-4 dni rodzaj... hmmm ADHD? po prostu zaobserwowalem, że znacznie skraca mi sie długośc pamięci krótkotrwałej. konkretny przykład: np. jadac samochodem mam wrazenie, ze ślizgam sie wzrokiem po kazdym mijanym znaku i zauwazam każdy, ale w rzeczywistosci nie jestem w stanie przypomnieć sobie na jaki znak przed sekundą patrzyłem - informacje te nie trafiają do mojej świadomości. nawet gdy sobie to uswiadomilem i probowalem zapamietac kazdy znak. wydawalo mi sie, ze wkladam w to sporo energii, ale efektów nie ma. teoretycznie moge uczestniczyc w kazdej dzialalnosci spolecznej czy innego rodzaju aktywnosci, ale moj mozg jest jakby w rodzaju transu (cos takiego jak np. zamyslenie i zapatrzenie w szybe autobusu) i mimo pozornej czujności i zauważania wszystkiego wokół nie przyjmuje i nie zapamietuje wielu bodźców ze środowiska.
taki zauwazam long-term efekt po uzyciu alfa-PVP.
do normalnego stanu uważności wracam zwykle po ok. tygodniu od testu alfa-PVP.

zaznaczam, ze efekt jest bardzo subtelny i gdyby nie medytacje, ktore wyrabiaja mi wraziwosc na dostrzeganie takich drobnych zmian umysłu to możliwe, ze bym tego sobie nie uświadomił.
Król Jest Tylko Jeden
  • 1 / / 0
Witam. Chciałbym się podzielić swoim triem po tym specyfiku zwanym alfa pvp. We wtorek ok godz 22-23 postanowilem ze skosztuje pvp ktore wczesniej dostalem od znajomego ok 2,5g 'na probe'-czyste nie zenione ponoc. Z kumplem zaladowalismy najpierw po ok 15mg na leb i czekalismy na efekty. Weszło po ok 10 minutach. Było przyjemnie gadka sie kreciła..hm troche z mefedronem mi sie skojarzyło na poczatku. Po ok godziny(chyba) efekty znacznie oslabl wiec doladowalismy po kolejne 15mg albo wiecej bo i chec byla juuz znacznie wieksza....planowalismy wrocic ok 1 w nocy do domu ale co jakis czas doladowywalismy po kolejnej sciezce nie patrzac juz na dawke. Generalnie do rana poszlo ok 1g na nos alfy pvp..podczas tripa uzupelnialismy plyny piwami i burnami. Posmigalismy po miescie przez caly dzien gadalismy itd . Gdy nadszedl wieczor pomysallem ze fajnie by bylo sie kimnac ale po prostu nie yblo takiej opcji powieki same mi sie otwieraly a serce walilo jak mlot oddech byl bardzo plytiki co mnie chyba najbardziej wkurzalo. Probowale przez oc zapic ta juz meczaca faze i bezsennosc wodka ale kompletnie mnie nie kopala...nad ranem zasnalem na ok 30 min- obudzilem sie caly morky. Wszytskie odczucia po alfie pvp zniknely - zostala tylko bezsennosc. W nocy z czwartku na piatek wezwalem pogotowie przestraszony tym ze oge sie skupic tylko na oddechu i walacym sercu. Mowienie sprawialo mi trudnosc poniewaz wtedy nie moglem oddychac regularnie. Panowie zawiezli mnie do szpitala dostalem kroplowke z potasem na lepsza prace serca. Panie pielegniarki porobily mi ekg i jak zobaczyly wyniki to od razu cos mi wstrzykneli do kroplowki + tabsy na serce i przeciwlekowe bo po ponad 70 godzinach bez znu zaczynaly mnie lapac paranoje i mysli ze juz nie zasne nigdy czy cos....generalnie udalo mi sie zasnac w nocy z piateku na sobote. Dzis wstalem czujac sie znacznie lepiej , nie wliczajac malego bolu serca i dusznosci. Wiem ze wcialem zdycydowaie za duzo jak na pierwszy raz ale ogolnie nikomu nie polecam...sa wazniejsze rzeczy niz dragi. Wem tez ze opis tego tripa jest beznadziejny ale ciezko mi sie skupic w dalszym ciagu..
  • 144 / 6 / 0
Powinni sprzedawać alfe-pvp i MDPV w paczkach po 30mg dziennie i nie wydawać więcej. Kolejna zdemoniona substancja o duże aktywnosci przy malych ilosciach. Spodobała mi się alfa-PVP, to subtelniejsze od MDPV i dużo krótsze działanie. Bez zwały, bez problemu bo zanim zjem to dokładnie czytam etykiety .
  • 1987 / 108 / 0
Big Left pisze:
Powinni sprzedawać alfe-pvp i mdpv w paczkach po 30mg dziennie i nie wydawać więcej. Kolejna zdemoniona substancja o duże aktywnosci przy malych ilosciach. Spodobała mi się alfa-pvp, to subtelniejsze od mdpv i dużo krótsze działanie. Bez zwały, bez problemu bo zanim zjem to dokładnie czytam etykiety .
może na imprezach, ale ja bym tak nie chcial. zresztą z MDPV nie miałem problemu z dawkowaniem. może dlatego, że rozpuściłem wszystko i tylko oralnie zażywalem, a przesadzenie powodowało stany lękowwe. o aPVP tego nie powiem, 30mg zresztą to na 1-2 dawki tego sortu co miałem. jak testowałem to wychodziło mi 150-200mg aPVP to na caly dzień w pracy. działanie zdecydowanie za krótkie dla mnie. chociaż może faktycznie powinienem był zacząć od 2mg i powyżej 5mg nie brać to bym bardziej polubił tę substancję. może będzie okazja jak się pojawi opcja na sprawdzony i dobry sort - chętnie sprawdzę.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3234 • Strona 8 z 324
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?

Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.

[img]
Wysokie Mazowieckie: Matka znalazła narkotyki u 39-letniego syna i powiadomiła policję

67-letnia mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego zawiadomiła policję o znalezieniu podejrzanych substancji w pokoju i ubraniach swojego 39-letniego syna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli narkotyki i przedstawili mężczyźnie zarzuty.

[img]
Raport unijnej agencji ds. narkotyków: Polska na czele produkcji syntetycznych katynonów

Polska jest na czele europejskiej produkcji syntetycznych katynonów, jednej z najczęściej nadużywanych substancji psychoaktywnych - wynika z raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Narkotyków (EUDA). Przy wytwarzaniu narkotyku współpracowały polskie i ukraińskie grupy przestępcze - dodano.