wg. mnie to jest jawna prowokacja.
odpowiedz mi tylko na jedno pytanie: po co ?
ale chyba lepiej u lekarza wykombinowac normalne krople na recepte
bo chyba nie jest to motywem aby wyglądać fajnie :-)
Lausemm pisze:czu po długotrwałym codziennym używaniu tych kropel mogą pojawić sie jakieś uszkodzenia oczu, problemy z widzeniem?
choć też druga rzecz,że raczej codzinnie się piguł nie je
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
Lausemm pisze:Ponieważ zrobiłem sobie wyciąg z nasionek bielunu surmikwiatowego do zakraplania oczu. Działają świetnie (chodzi o rozszeżenie źrednic nie właściwości psychoaktywne) źrednice większe niż po Dmx właściwie tęczówek wogóle nie ma. Ale mnijsza z efektami, czu po długotrwałym codziennym używaniu tych kropel mogą pojawić sie jakieś uszkodzenia oczu, problemy z widzeniem? Jakieś inne problemy zdrowotne? Używam po 2 kropelki na oczko.
Poza tym jak wyobrażasz sobie normalne funkcjonowanie z porażoną akomodacją oczu?
Rzymianki kiedyś praktykowały zakrapianie oczu roztworem pokrzyku by się podobać, stąd nazwa 'piękna pani' ponoć. Ale jak dla mnie takie duże oczy są creepy hehe.
Lausemm pisze:Ponieważ zrobiłem sobie wyciąg z nasionek bielunu surmikwiatowego do zakraplania oczu.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.