wg. mnie to jest jawna prowokacja.
odpowiedz mi tylko na jedno pytanie: po co ?
ale chyba lepiej u lekarza wykombinowac normalne krople na recepte
bo chyba nie jest to motywem aby wyglądać fajnie :-)
Lausemm pisze:czu po długotrwałym codziennym używaniu tych kropel mogą pojawić sie jakieś uszkodzenia oczu, problemy z widzeniem?
choć też druga rzecz,że raczej codzinnie się piguł nie je
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
Lausemm pisze:Ponieważ zrobiłem sobie wyciąg z nasionek bielunu surmikwiatowego do zakraplania oczu. Działają świetnie (chodzi o rozszeżenie źrednic nie właściwości psychoaktywne) źrednice większe niż po Dmx właściwie tęczówek wogóle nie ma. Ale mnijsza z efektami, czu po długotrwałym codziennym używaniu tych kropel mogą pojawić sie jakieś uszkodzenia oczu, problemy z widzeniem? Jakieś inne problemy zdrowotne? Używam po 2 kropelki na oczko.
Poza tym jak wyobrażasz sobie normalne funkcjonowanie z porażoną akomodacją oczu?
Rzymianki kiedyś praktykowały zakrapianie oczu roztworem pokrzyku by się podobać, stąd nazwa 'piękna pani' ponoć. Ale jak dla mnie takie duże oczy są creepy hehe.
Lausemm pisze:Ponieważ zrobiłem sobie wyciąg z nasionek bielunu surmikwiatowego do zakraplania oczu.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".