pan jozek pisze:Wiem, że większość nie podciąga takiego pojęcia pod działanie MJ ale każdemu zdarzyło się kiedyś upalić w sposób nieprzyjemny.
A z nieprzyjemnych aspektów zaznaczyłem 'Wysuszenie błon śluzowych'. Susza najbardziej mi doskwiera, ale jej akurat łatwo zaradzić ;-)
C.R.E.A.M.
objawy: przyśpieszone bicie serducha i przez to paranoiczne myśli, uczucie duszności (które też chyba można dodać w ankiecie)chciałem dzwonić na pogotowie ale na szczęście znalazł się ktoś kto mnie od tego odwiódł. Niestety trwało to dość długo ok 3 h.
Ciekawe by było też wypisanie sposobów radzenia sobie z takim bt.
U mnie na przyśpieszenie serducha dobrze działa browarek, fazka się stabilizuje i można się normalnie bawić.
Jak mnie mocniej zabiera paranoja/lek/atak paniki to dobra jest gorąca kąpiel/ gorący prysznic. Ogólnie ciepło, czyli np. wskoczyć pod kołdrę. oczywiście są tez różne farmaceutyki i np. cukier który zbija bańkę.
Obserwuje konwulsje idei i Pustkę, która śmieje się sama do siebie ...
x = x
Hehe - obecnie fazę psuje mi jak gubię kolejno osprzęt i materiał do palenia :P a potem szukam wszędzie zapierdolony. Zazwyczaj jest pod ręką.
mr_brown pisze: Hehe - obecnie fazę psuje mi jak gubię kolejno osprzęt i materiał do palenia :P a potem szukam wszędzie zapierdolony. Zazwyczaj jest pod ręką.
Obserwuje konwulsje idei i Pustkę, która śmieje się sama do siebie ...
Anegdotka offtopowa - pierwszy raz na 2C-E, peak, wszystko się rozpływa. Myślę sobie - ale mi pewnie pikawa napierdala. Łapię się za klatę i... Nie czuję serca. Szybko moją uwagę odwróciło lustro i to co tam zobaczyłem. Ale moment - Nie czuję serca - bezcenny.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".