Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
1. długotrwale utrzymująca się tolerancja - przystosowanie się receptorów NMDA w centralnym układzie nerwowym.
2. tolerancja wątrobowa - cytochromy, zmiany w stosunku ilościowym metabolitów - na podstawie opinii użytkowników naszego działu spożywających inhibitory enzymów mikrosomalnych - czosnku i GP można stwierdzić, że tolerancja wątrobowa nie jest odpowiedzialna za "limit 50 tripów" - inhibitory w odosobnionych przypadkach powodowały "przywrócenie magii", ale efekt jest przemijający i zachodzi szybkie przystosowanie organizmu do inhibitora.
3. "pamięć zależna od stanu" - pierwsze użycie DXM wywołuje nieznany nam stan, którego mózg nie potrafi integrować z informacjami dostępnymi w pamięci, w wyniku braku układu odniesienia lub zaburzeń pamięci.
Kolejne użycia powodują konsolidację pamięci związanej z doświadczeniem, co powoduje zafałszowanie odczuwania stanu "nic mi nie jest"
Wydaje się to być główny (obok zmian w układzie NMDA) powód występowania "limitu 50".
Paradoksalnie najsilniejszy wpływ na ten aspekt będą mieć dawki nie powodujące silnych zaburzeń zapamiętywania (do 600mg).
Częściowo można ograniczyć efekt "pamięci zależnej od stanu" biorąc DXM w całkowicie obcym otoczeniu.
4. odwrotna zależność wobec psychodelików. Przyjęcie kolejnych dawek wywołuje podbne efekty, ale przestają być one nowe, stajemy na "znajomym terytorium". Jest to efekt przypisywany prawie wszystkim psychodelikom, jednak w związku ze znacznymi zaburzeniami funkcjonowania OUN ta zasada nie dotyczy dysocjantów.
5. wiek, zdrowie fizyczne.
6. przyjmowanie innych substancji psychoaktywnych (nikotyna, kodeina).
http://www.erowid.org/chemicals/dxm/faq ... ml#toc.7.6
Czy roczna abstynencja spowoduje przywrócenie magii DXM?
Tak.
Czy roczna abstynencja jest w praktyce możliwa?
Nie.
Istnieją w środowisku substancje odzdziaływujące z układem NMDA interferujące z procesem regeneracji/desesetyzacji receptorów, których nie jesteśmy w stanie uniknąć:
nikotyna
alkohol
tlenki azotu (duże miasta)
aminokwasy biogenne (białkowe) - seryna, kwas asparginowy
glutaminiany
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Na mnie nikotyna np na zjeździe działała tak że faza wzrastała na moment drastycznie, czasem bardziej niż na samej fazie
zombisztajn pisze:Czy aby roczna abstynencja spowoduje przywrócenie magii ? Wielu użytkowników twierdzi że magii nie da się odzyskać. I czemu sądzisz że jest ona w praktyce nie możliwa? Jak nikotyna ma się niby do regeneracji receptorów
Nirvana pisze: Problem z dxm wygląda tak że pomimo rocznej abstynencji subst. działa gorzej niż przed przerwą (sic!).
Jeśli 12 miesięczny okres abstynencji nie prowadzi do żadnej zmiany prawdziwe musi być jedno z poniższych twierdzeń:
- abstynencja jest prowadzona nieprawidłowo
- wystąpiły trwałe zmiany w układzie NMDA - niestety, może być to bezpośrednim dowodem na to, że liza Olney'a jest dużo powszechniejsza, a neurotoksyczność DXM jest dużo poważniejsza niż się nam wydaje
To jak na moje by można sprawdzić na jeden sposób. Badania danej osoby zażywającej DXM w dużych dawkach. Badania prowadzić podczas tej rocznej abstynencji ale względem finansowym jest to raczej nie możliwe.
Chociaż ja podczas 3 miesięcznej całkowitej abstynencji od DXM (jedynie alkohol) zauważyłem znaczącą poprawę na 3-4 tripy a później nadal to samo. Jedyne co mi pomagało to kierowanie fazy (Crytek wie o czym mowa)
wintermute pisze:na pewno rok abstynencji od DXM jest mądrym posunięciem, jeśli ma to na celu nasze zdrowie, natomiast, jeśli chcemy w ten sposób próbować "odzyskać magię" to jest to błąd i po prostu nic z tego nie wyjdzie
Switched my sulph to AJAX.
Uznałem, że nasz dział składa się głównie z 2giej kategorii osób, do której właśnie kierowałem tą wypowiedz i na niej opieram wnioski, podobnie jak erowid
Dlatego zawsze zachęcałam i zachęcać będę do bardziej okazjonalnego użycia, bo w moim przypadku naprawdę miało to ogromne przełożenie na jakość doświadczeń.
Switched my sulph to AJAX.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7048879c-78f3-4a5b-a434-1ce1a0f834d9/wodzian-chloralu.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250903%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250903T103802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=7b42b822e8e40dd702a6487dde2ad0af9b3934dced70f2a8ddb0c6d39ff8fe9d)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-08-27_18-13-07.png)
Nasi sąsiedzi legalizują marihuanę. Do 100 gramów na własny użytek
Czechy przygotowują się do ważnych zmian w swoich przepisach dotyczących marihuany. Od 1 stycznia 2026 roku będzie tam legalne posiadanie do 100 gramów marihuany oraz uprawa do trzech roślin konopi na własny użytek. Dzięki temu, Czechy staną się drugim krajem w Unii Europejskiej, który zdecydował się na takie rozwiązania.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/gorlice.jpg)
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fermentacja-6d87f0c41199afb1eeb86e5d5ed1d5ad.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.