Co do wyglądu, to mój wyglądał jak jaśniejsze 6-apb i ciężko rozpuszczało się w wodzie.
1. 50mg doustnie w lesie: ładowanie ok 30-40 minut do 1 efektów. wizje przepiękne, chyba najpiękniejsze jakich mi się kiedykolwiek udało uświadczyć, niczym olejami malowane. BL dość silny jak na tryptaminy, jak przy ho-mipcie głównie szaleją mięśnie tak tu głównie doskwiera brzuch. Niestety peak bardzo krótki, połowa fazy to BL, potem godzina zabawy i nagle bziuu i zostaje juz tylko dobry humor i myśl "czemu tak krótko?"
2. 75mg doustnie w dolinie chochołowskiej (oj polecam góry, polecam): załadunek błyskawiczny i intensywny, myślałem że zdąże przynajmniej podejść w strone bobrowieckiej a musiałem szybciutko znaleźć miejsce na przelezenie BL po niecałych 20 minutach więc wylądowałem u szczytu chochołowskiej polany. Po 25 min juz miałem wszechogarniające wizje, drzewa tańczyły i układały się we fraktale, chmury szalały, na wszystkich szczytach nagle pojawiły się zamiecie śnieżne, z resztą co tu opisywać, przepięknie. BL wyglądał jak wyżej tylko ze krócej (któryś juz raz widze ze zwiększenie dawki tryptaminy zmniejsza czas BL). Dalej nie opisze bo jak BL minął to puknąłem IM ~35mg aco-dmt i ~25mg meo-dalt i sobie więcej na góry nie popatrzyłem tylko uleciał w kosmos a dobry mój kompan dotransportował mnie do pokoju.
Z dodatkowych uwag to substancja znacznie szybciej degraduje w wodzie niz inne dotychczasowo znane mi tryptaminy, intensywnie brązowieje w skali godzin nie dni. Na szczęście są zamrażarki..
Podsumowując: wizje przepiękne najlepsze, mindfuck niczego sobie ale wolę psylocybinę, BL silny, krótki czas działania, w miksie z aco-dmt i meo-dalt działa wspaniale choc przerazająco. Na pewno czołówka tryptamin ale aco-dmt na głowę nie bije, chyba ze wizyjnie. Czy bym powtórzył jak bym jeszcze miał dostęp? Bez chwili zastanowienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.