Łatwo było na początku(najgorsza biegunka) i często z moich ust padały słowa nigdy więcej tego syfu
Cały czas pracowałem mimo, że brałem regularnie od 7 lat do 1g/doba
Niestety przyszedł kryzys i brak sił na cokolwiek Na początku tak nie było tylko myślę, że z czasem Ogromne osłabienie i leń na wszystko Ludzie w okół toa zauważyli Szef powiedział, że zmniejszy mi stawkę bo nie mam werwy do pracy Wszystko się posypało
08 lipca 2021freestyle pisze: Ja odstawiłem Tramal na trzy tygodnie CT czyli bez zmniejszenia dawek(od razu)
Łatwo było na początku(najgorsza biegunka) i często z moich ust padały słowa nigdy więcej tego syfu
Cały czas pracowałem mimo, że brałem regularnie od 7 lat do 1g/doba
Niestety przyszedł kryzys i brak sił na cokolwiek Na początku tak nie było tylko myślę, że z czasem Ogromne osłabienie i leń na wszystko Ludzie w okół toa zauważyli Szef powiedział, że zmniejszy mi stawkę bo nie mam werwy do pracy Wszystko się posypało
Jak po tylu latach odstawiłeś na indyka i zamiast normalnie wziąć sobie urlop bo wiadomo przecież że bedziesz na granicy umierania to Ty poszedłeś do pracy wykazując się kompletnym nie zrozumieniem tematu. Na skrecie kurwa nic nie robisz - przez pierwsze kilka dni musisz w spokoju to przecierpieć a nie iśc do pracy do ludzi , sie nie dziw człowieka na skrecie po kilkuletnim ciągu to się pozna z dwudziestu metrów.
29 czerwca 2021visitorQ pisze: Teraz jest dobry okres na odstawianie bo jest ciepło, urlop można wziąć bez problemu. Sam już 2 tydzień jestem bez żadnego opio mimo, że mam dostęp w każdej chwili ale nie chce.
Bupre brałem ale nie działała na mnie dobrze tzn zaleczała skręta ale nic poza tym, wogóle jej nie czułem, może to tak ma działać.
ja bupre laduje iv bo ciezej mi sie pozbyc z zycia nawyku niz uzywki.
btw obczaj @DexPL poprzednia strone, bo nie wiem czy brac te 1.5 dzis czy to slaba redukcja. a moze w ogole olac, bo poty mimo ze uciazliwe dzis, to sa dosc znosne.
08 lipca 2021ema112 pisze: tylko ze probuje zejsc z opiatow, nie jedz po mnie akurat teraz kiedy chce rzucic.
Chcesz faktycznie rzucić narkotyki to naucz się radzić sobie z emocjami, stresem czy innymi "uczuciami".
Bez tego będzie chuj z odstawki, bo cokolwiek się stanie to wrócisz do ćpania.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
pytam o redukcje bupry, nie chce juz jej wiecej brac IV tak jak napisalam w poprzednim poscie i innym tez to zawsze odradzam, bo to bez sensu.
nie wiem jak sobie poradze dalej, ale przeciez wlasnie jestem w trakcie rzucania.
niewiele wnosza komentarze o tym, ze jak chce rzucic to mam rzucic, skoro wlasnie to chce zrobic i po to pytam o te dawki bupry, ktore pomoga mi polepszyc skreta i zminimalizuja ryzyko ze bede chciala siegac po opiaty. jak nikt mi nie doradzi to ide na czuja, dzis 1.5, jutro moze 1 albo wcale, zalezy jak sie bede czula.
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
