alko to chujowe rozwiązanie, kac, uzależnienie, itp.
Idź do psychiatry, dostaniesz trozodon lub mianserynę i Ci trochę pomoże. Mi trozodon nie pomagał wcale, natomiast mianseryna tylko czasami. Ogólnie chujnia. Ja już chyba zwariowałem przez moją bezsenność. Serio nie mogę spać w każdą noc, od ponad pięciu lat już. Ta sytuacja mnie naprawdę przerasta. Czekam na neurologa.
Możliwe, że to przez Świadome Śny, bezsenność zaczęła pojawiać się jakoś jak zaczynałem interesować się tym tematem. Możliwe, że to przez marihuanę. Raczej nie przez MDMA jak w Twoim przypadku, chociaż chuj wie. Nie wiem. Nigdy jakoś tego nie łączyłem, bo nie było zbyt dużego związku między tym, a tym. Jednak możliwe, że piksy przepaliły mi coś w bani, przecież serotonina pełni funkcję w procesie zasypiania, a ja wpierdalałem je, jak mój mózg się jeszcze rozwijał.
Procent pisze:SS-man, to o Tobie Jimson nawijał 'jak mój ziom co nie śpi, bo się boi śmierci' ? :cheesy:
Moteje ziomek, dobrze jest wiedzieć, że diazepam trzyma trochę dłuuuużej i jak wyjdziesz z łoża, to jeszcze zdeka oddłuuużony
Napisałem bardzo długiego posta i może nie każdemu chce się czytać. Poza tym może to wygląda, jakbym poszedł na łatwiznę i czekał na gotową receptę, ale poszukuję rozwiązania także na własną rękę. Kolejnym objawem, który nie sprzyja normalnemu życiu jest, co widać po godzinach zamieszczanych postów moje bycie sową. Często odkąd pamiętam nocami dostawałem weny twórczej i jasności umysłowej, także energii, dobrego nastroju i motywacji. Dzięki wiedzy zdobytej na forum postanowiłem oprócz obecnej suplementacji dodać do mojego leczenia jednak no fap. Nie mogę tego traktować jako środka nasennego. Czytałem artykuł naukowy autorstwa doktora n. med. zajmującego się problemami bezsenności. Było tam napisane m.in, że ludzie posiadający udane życie seksualne rzadziej mają problemy ze snem. O fapaniu jednak nic nie napisano. Postanowiłem też odstawić całkowicie kawę i powoli ograniczać słodycze. Wiele razy próbowałem to wszystko robić, ale nie wychodziło mi. Jakby nie było są to obecnie jedyne rzeczy, które dają mi odrobinę przyjemności, więc jest bardzo trudno. Zacznę także jeździć na rowerze. Bieganie jest zdrowsze, ale nie lubię, więc ciężko się będzie zmotywować. Rower jednak czasem daje mi odrobinę frajdy. Kiedyś jeździłem prawie codziennie, czerpiąc z tego masę radości. Dziś została z tego ledwie namiastka. Zdaję sobie sprawę, że powodem moich problemów mogą być objawy ZOK, które wymagają ode mnie długich rozmyślań niemal nad wszystkim, precyzji i sprawdzania, które bardzo mnie męczą. Marzy mi się wyleczenie tego kiedyś, ale, wszystkie leki które brałem oprócz zamuły wcale nie zmniejszały objawów choroby.
Scaliłem. Nie pisz kilku postów pod sobą, jeśli chcesz coś dodać edytuj wcześniejszego posta - jj
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/689eb2cf-f691-4bc3-b760-9db74e1fb119/1000012503.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250917%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250917T080201Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=2b2de1044358a46ea1aaa09a99aac9d6913786581a24a2c9ecdf14d93e34c3e7)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjpl924.jpg)
Legalna marihuana tańsza niż u dilera, egzotyczne smaki. Jak rynek radzi sobie z obostrzeniami
Po przepisach utrudniających frywolne przepisywanie "zioła" jego spożycie rośnie - wynika z danych Centrum e-Zdrowia. W pierwszej połowie 2025 r. sprzedano więcej surowca niż w analogicznym okresie ub.r. Ograniczenia nie zdołały zahamować popytu i podaży, a rynek adaptuje się do restrykcji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.