Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 861 • Strona 17 z 87
  • 2310 / 11 / 0
Moze jutro spozyje po raz pierwszy 3-MeO-PCP. Na pierwszy raz wybiore 20mg domiesniowo. Mozliwe, ze sprobuje tez miksu z mj. Wierze w ten dysocjant, oby tylko sort niebyl slaby :rolleyes:
  • 992 / 25 / 0
20mg domięśniowo? Opisz to koniecznie potem ;)
  • 2310 / 11 / 0
Studiujac wnikliwie temat na bluelighcie o 3meo - doszedlem do wniosku, ze dawka bedzie w sam raz. Wiele postow mowi, ze im wieksza dawka, tym lepiej. Zreszta, zobaczymy jutro, opisze napewno.

EDIT : martwi mnie tylko ta dlugo utrzymujaca sie tolerancja na dyso. Chyba ze dwa lata musialbym nie brac DXM, MXE itp. by wrocily stany jak dawniej, a i tak nie jestem przekonany czy by to pomoglo - pamieci z dobrych tripow sie nie oszuka !
  • 264 / 2 / 0
Ja dziabnąłem jakiś czas temu właśnie 20mg IM i była to odpowiednia dawka bo oralnie taka dawka była jak dla mnie ledwo odczuwalna, a 15mg IM pozostawiało niedosyt, może sort jakiś kiepski nie wiem ale raczej nie ma się czego bać zwłaszcza z twoja tolerancją.
Nie ma złych i dobrych doświadczeń, wszystkie są obojętne, ale każde jest potrzebne.
  • 1987 / 108 / 0
ja może na dyso jestem wrażliwy bardziej, a może to kwestia PR - bo przy dobrym MXE konkretne llotki mialem od 32mg PR, natomiast po 12mg 3-MeO-PCP PR nie miałem absolutnie niedosytu, z kolei po niecałych 10mg niedosyt już był. ale next time polecę z 16mg.

scalono

niesamowity jest paradoks tkwiący w tej substancji. ten wigor, wewnętrzna energia, ta rześkość. ach... ruch powietrza, przyjemny chlod. to nie jest przyjemnosc. to jest rzeskosc. to jest swiadomość. energia. tu czuje sie cale zycie i ten chłód jest taki rześki, niesamowity.


a z drugiej strony jakbym był w szklance. czuję to wszystko, ultrahiperswiadomosc whooaaaaa, NIESAMOWITA RZEŚKOSC, ale jestem zamknięty, zablokowany, czuje na maxa rzesko, ale nie potrafie wyjsc z tym do swiata zewnetrznego.


esencja 3-MeO-PCP: idealny oksymoron

Nie pisz posta pod postem
Ostatnio zmieniony 26 maja 2013 przez Fatmorgan, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: scalenie
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2310 / 11 / 0
Przyjalem wczoraj okolo 30mg IM - dla mnie idealna dawka. CO moge o tym napisac :

Substancja bardzo, ale to bardzo podobna do metoksetaminy. Wejscie lagodne, nieinwazyjne, czuc, ze cos otwiera sie w glowie. Bardzo przyjemna sedacja, zmruczkowacenie, oczka robia sie lekko senne. Obraz lekko rozmyty, popunktowany, delikatne zmiany wizualne polegajace na widzeniu rzeczy w inny sposob, wszystko podcieniowane seledynem i fioletem. Przepiekne wzory widzialem wpatrujac sie w bordowo - szaro - czarno - kremowy dywan. Poruszona wyobraznia i lekkosc kreacji, patrzenia. Uczucie lekkosci, ambicje i kreatywnosc. Wyjscie do sklepu bardzo przyjemne, poczucie pewnosci, Zero paranoi i fobii spolecznej. Empatia i wspolczucie do swiata. Bardzo przyjemna ciezkosc konczyn i zaburzenia poruszania sie - podobne jak po MXE. Lekkie uczucie odlatywania, zataczanie kola we wlasnej glowie - DXM pod tym wzgledem duzo lepszy. Tolerancja chyba nie rosnie jakos drastycznie - trzeba przeskakiwac w dawkach tylko o 10mg. Brak tak duzego parcia na przyjecie kolejnej dawki jak po MXE.

Bardzo lubie ten dysocjant i chcialbym go zmiksowac z 3,4 DMMC.
  • 1876 / 23 / 0
Musisz mieć sporą tolerkę ze po takiej ilości chodziłeś i że byłeś normalnie w stanie wyjśc do ludzi :) Jak brałem to kiedyś to po 30 mg nie byłem w stanie się ruszyć a wizualnie było bardzo mocno.
  • 3732 / 45 / 0
A to dziwne, bo DXM bierzemy tylko raz w miesiacu, innych dysocjantow nie bralismy od dawna. Oczywiscie wystartowalismy z mniejsza dawka, 30 mg bylo na drugi dzien, wiec tolerancja urosla.
To co mi sie najbardziej podoba w 3-MeO-PCP to to, jak bardzo mozna sie zatracic w jakiejs czynnosci. Po tych 30 mg myslalam, ze jest suabo, dopoki nie rozlozylam brulionu i farb, wciagnelo mnie na jakas godzine, nie moglam sie oderwac nawet zeby zrobic fajka. Mialam poczucie, ze tworze cos waznego, niesamowita satysfakcja z nakladania farby, mieszania kolorow, nawet nie zastanawialam sie na tym, jaka forme ma to przybrac. Po tym czlowiek jest wyprany z formy calkowicie, wraca do rzeczywistosci jedzac pomidora nago czy cokolwiek i nie ma w tym nic zlego. Bardzo lubie, choc IMO nie jest lepsze ani gorsze od MXE. MXE bardziej odcina mnie od rzeczywistosci i muzyka zabiera dalej, ale 3-meo jest tak samo glebokie, abstrakcyjne no i.. uwielbiam. :-D
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 2310 / 11 / 0
opak pisze:
Musisz mieć sporą tolerkę ze po takiej ilości chodziłeś i że byłeś normalnie w stanie wyjśc do ludzi :) Jak brałem to kiedyś to po 30 mg nie byłem w stanie się ruszyć a wizualnie było bardzo mocno.
Po tej dawce ludzie absolutnie mi nie przeszkadzali - Zero fobii spolecznej i poczucie luzu. Tak, mam duza tolerancje w kwestii psychicznej, bo pamietam mocne doswiadczenia po dysocjantach. Satysfakcjonujaca opcja dla mnie to : 30mg 3-Meo-PCP na peaku grzybowym lub LSD. Co do poruszania sie to owszem, konczyny bardzo ciezkie i krok chwiejny, ale na upartego dalo sie poruszac. Zreszta, lubie gdy mi wchodzi w konczyny i mna zarzuca :-)

3-Meo-PCP musi elegancko wspolgrac z 3,4 DMMC ( podobnie jak metoksetamina ). Mam nadzieje, ze za kilka dni bedzie wreszci odpowiednia temperatura wdoy w rzece i bede mogl powtorzyc miks ketona z dysocjantem, ktory po prostu uwarzam za boski !

Jesli chodzi o CEVy po tej substancji to doswiadczylem takowych dopiero po okolo 6ciu godzinach, gdy polozylem sie do lozka. Fajne palety, rozlewajacych sie Struktur, cos jakbym patrzyl na reakcje chemiczne pod mikroskopem.

Ogolnie - kocham 3-Meo-PCP, tak samo jak DXM i MXE - 3najlepsze dysocjanty, kazdy unikalny i oryginalny ...
  • 1931 / 318 / 0
leci 25mg (kilka piwek, kilka godzin wczesniej 300mg kody z thioco i o 11oo 1.25 mg 25b), zobaczymy czy poklepie ;-)

scalono. F.
GG Allin pisze:
leci 25mg (kilka piwek, kilka godzin wczesniej 300mg kody z thioco i o 11oo 1.25 mg 25b), zobaczymy czy poklepie ;-)

Ed, 4:44
z 25mg, zrobilo sie 40, potem 60, sam juz nie wiem. Najlepsza substancja na swiecie :heart: :finger: Ale bez rozpierdolu. Zgodnie z przewidzeniami odrobinę płytszy oddech

Ed. 5:15
HiHi opio-świąd powrócił o.O
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 861 • Strona 17 z 87
Newsy
[img]
Rzeszów: policjant zawiódł zaufanie dilera, który proponował mu zioło i zwyczajnie go aresztował

Strzyżowski funkcjonariusz w czasie wolnym od służby ujął 18-letniego dilera, który zaoferował mu marihuanę w zamian za sprawdzenie, czy w pobliżu nie ma policji. Do zdarzenia w Rzeszowie, gdzie policjant przebywał wraz ze swoim krewnym.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?

[img]
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"

Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.