TALK - Rozmowy [H]

[DzoBajden]

A mieliście tak (pewnie tak), że po solidnym maratonie, jak już zeszło, zjedlsicie jakiś posiłek i mieliście iść spać - CEVy w postaci porno? Jęki, stęki itp gdzie wszystko wyłączone?

[Atro]

Nie.To prędzej hipnagogi.

[sfiksowany]

@mietowy3
No tak tylko i wyłącznie nigdy bym do starych nie podbijał z flakiem i próbował im podawać XD

Z całym szacunkiem ale jakbym miał ksywę sfixowany oraz taki post popełnił na fazie i zorientował się zaś że już za późno na edycję posta ,też bym tak pisał później. xD

Ja majac te naście lat planowałem żeby mnie z chaty nie wyjebali i dalej rzucali jakiś grosz a gdzie tam cokolwek do matki podbijac od razu psychuszka i monar XD

Stare dzieje to mogę się podzielić może akurat ktoś cudzych błędów nie powtórzy, to co tu ludzie piszą to tylko ułamek tego co robili uwierz mi ale ta wiedzę pewnie zabiorą ze sobą do grobu

[JackHollywod]

Jestem ....pozwólcie ze cos wyjaśnię ....rozmowa z osobami ,które nigdy tego nie przeżyly ....jest jak rozmowa pijanego z trzeźwym ...praktycznie zero szans na porozumienie ...często tez są osoby uzależnione lecz nie świadome tego ..dlatego jako taki weteran w cudzysłowiu ,troszkę wyjaśnię . Po moim ostatnim wpisie trochę zarzutów ,pytań ...Postaram się w tym jednym wpisie trochę wyjaśnić ..nie myślcie ze będę się usprawiedliwiał co to to nie ...nie ma usprawiedliwienia ,znaczy się jest ale i tak nikt w nie nie wierzy, wiec szkoda o tym gadać ...jeśli kiedyś ktoś z was znajdzie się na terapii to dowie się jednej fajnej rzeczy [ mowa o dobrej terapii] Jest taka prawda która mówi ,że to iz myślimy nie zawsze tak jest ...i tutaj dochodzimy do zarzutu ,gdyby nie amfa to byś był tez poijebany i ruchal dzieci itd.ect. No zaskoczę cie ,gdyby nie narkotyki ,był bym normalnym facetem ,mial dziś pewnie gromadkę dzieci i życie trzeźwe ,jakiego rodzaju tego nie wiemy możemy gdybać ...Dla przykładu ...ile razy oglądałeś film o zawodowym mordercy ???[leon zawodowiec ?] i co jeśli mu kibicowałeś ? czy to czyni cie psychopata??To ze grasz w GTA i cie to jara ,nie czyni cie złodziejem ani zwyrodnialcem ...Musicie pamiętać jedno po narkotyku nie jesteś soba ...zwrócicie uwagę na to co piszą chłopaki ..demony ,potwory ,diabeł i piekło ..czy to jest normalne ? Nie to mego zaburzenie z którego ciężko wyjść ...możecie mi Wierzyc lub nie ale przez 11 lat wiezienia widziałem i słyszałem o wiele gorsze rzeczy niż walenie konia po stymulantach ..to nie jest miłość to obsesja ..czyli natrętne myśli które wywołują emocje których nie znamy i się boimy itd itp . nie będę się tutaj bawił w terapeutę ,ktoś przeżył ten wie ..ale uważajcie bo diabeł nie bierze jeńców ...

[DzoBajden]

@porkchop


No przecież po orgaźmie sie czujesz chujowo, szczególnie po samogwałcie, organizm ci daje znać że stracileś tylko męską energie na nic, a mogłeś użyć tej energi na coś kreatywnego. Mike Tyson praktykował no fap jak i wiele innych ludzi. Do tego spora grupa mężczyzn doświadcza lekkiej depresji zaraz po. Ja się czuje dobrze jak robie to raz, dwa max na tydzień. Nie wiem czy z kobietą było by lepiej podejrzewam że przez haj zakochania tak bo masz podbitą serotonine jak jesteś zakochany. Jakbym to robił tak jak kiedyś codziennie to na nic bym nie miał siły ani ochoty. Kiedyś doszedłem z rana w sobote i cały dzień miałem spierdolony, z rana najgorzej się czuje jak to zrobie. Jestem przed 30 stką ale mam tak od kilku lat. Nawet jak mialem 22 i tyrałem na siłce nie waliłem codziennie bo to cie poprostu osłabia.

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}

Nigdy się po orgazmie chujowo nie czułem. Uwielbiam się spuszczać, czasem minuta i elo ale zaraz pyta znowu twarda i jadę dalej. Trzy razy to zazwyczaj minimum żebym był zaspokojony, a po narko jeszcze więcej. Czasem jest tak, że przy dobrym BDSM jest ok po pierwszym razie, zwłaszcza jak mnie laska srogo zerżnie w mordę.

Jak partnerka niezbyt skora to walę konia po prostu. Czasem żeby jej smutno nie było to na szybko pod prysznicem. I tak pierwsze dwa spusty to zazwyczaj moment (jeżeli chcę). Tzn. bez gumy, bo w gumie to musi być hardcorowe rżnięcie, okrzyki partnerki, sroga dawka przemocy. Inaczej mogę pucować do rana albo do zmięknięcia wacka z powodu wycieńczenia organizmu.
Te kilka minut po spuście to jakbym na chmurce leżał xD
Co wy z tymi wacusiami kurwa robicie, że macie zjazd, pokrzywkę? XDDD

[forum]

@DelicSajko
https://en.wikipedia.org/wiki/Postorgas ... s_syndrome

Wbrew pozorom nie jest to rzadkie zjawisko (sadzac po relacjach chlopow w necie)

[DzoBajden]

Czytałeś w ogóle ten link? XD
"The prevalence of POIS is unknown.[2] POIS is listed as a rare disease by the American National Institutes of Health[3] and the European Orphanet.[28] It is thought to be underdiagnosed and underreported.[7] POIS seems to affect mostly men from around the world, of various ages and relationship statuses."
Nie ma na ten temat żadnych badań ani nic co potwierdza ejakulacja (sama w sobie) = smuteczek.

[castlecastle]

Nie wiem, czy to udowodnione czy nie, czy prawdziwe czy nie, ale faktem jest, w moim przypadku, że po wszystkim ogarnia mnie niewypowiedziany smutek, w zasadzie depresja o jakiejś zniewalającej sile, ale trwa to tylko może 10 sekund.
Co ciekawe, nie dzieje się tak zawsze, ale i tak zadziwiająco często.

[DzoBajden]

Dobra ale to po spuście czy biciu gruchy? Bo to niekoniecznie sam fakt spustu może być, a efekt samobiczowania się podświadomie, bo "znowu biję konia zamiast robić dzieci"

Tak jak pisałem, nigdy nie miałem takich problemów, nawet na narkotykach lub ich zejściu

[forum]

@DelicSajko

"It is thought to be underdiagnosed and underreported"

+ czytałeś w ogóle, co napisałem?
"xD"

https://www.reddit.com/r/POIS/

Oczywiście ludzie sobie wymyślają, bo nie ma na to papierków xD