@piomal
Ilość wody względem towaru zależy od konkretnej substancji, substancje podawaj tak szybko jak Ci się tylko podoba, nie powinieneś w ten sposób uszkodzić żyły, ważne by robić to płynnie mniejsze szanse że wypadniesz.
piomal pisze: Jezeli czas podania np 10s i dawka ta sama to 5ml soli i igla 0,6 czy 3ml soli i i igla 0,45. bedzie zdrowsza dla zyl? Gdzie mocniejszy wjazd?
Requiem for a dream i ręka murzyna tak wyglądała. Jeszcze rrd się nie dziwię, to to narkus zdegenerowany, ale laski zwykle kojarzą mi się z osobami, które higienicznie podchodzą do iv.
Ile wam już zajmuje wkłucie się wraczki? Siedzieliście kiedyś godzinę nad stopą? Ja godzinę nie, ale z 20min spokojnie. Ale nagle spadło na mnie Oświecenie z jasnego nieba i przestałem strzelać iv. W zasadzie to było dopiero tydzień temu ale to nie ma znaczenia, podawałem sobie tysiące zastrzyków i nigdy nie widziałem czegoś nawet minimalnie tak zjebanego jak wkleił rrd
Fe fe fe.
Jamedris to o czym piszesz wygląda na domięśniowe podanie i zakażenie, zator, ropniak. Podawać im trzeba umieć. Wait, inaczej. Do podawania im trzeba mieć czyste narkotyki a nie metkata.
PS: rrd opanuj się chłopaku (mimo że chyba starszy jesteś niż ja
Żeby dodać ci otuchy napiszę, że dwa razy w życiu byłem zmuszony do użycia igieł 1,2 do podania opio iv.
Kto próbował ten wie co było po wyjęciu igły :emo:
Bardzo możliwe, że poszło domięśniowo; i na trzeźwo zdarza się niektórym przestrzelić (łapki trzęsą się z ciśnienia, a może od nadmanganianu?) , a co dopiero mówić o strzelaniu w innych stanach.
Myślę, że ropień u narkusa to żaden ewenement. Na ramieniu, udzie, w końcu dupie.
Czyż nie?
sprawdzone_info pisze:Wait, inaczej. Do podawania im trzeba mieć czyste narkotyki a nie metkata.
Szkoda (nie jest to może najlepsze słowo), że rrd w higieniczny sposób już do IV nie podejdzie.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
Nie cytuj posta bezpośrednio nad swoim. Wycięto niepotrzebny cytat. /missiv
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
