Do tego biorąc oralnie (najlepsza droga podania 4cmc według większości osób) będziesz miał głównie działanie na serotoninę, a tego przy tym leku odradzam.
Kiedyś będąc na 10mg paroksetyny wciągalem 3cmc i nie czułem za wiele. Jednak trójka mocniej działa na dopaminę, do tego wciągana tym bardziej więc miało to jeszcze jakiś sens (plus ogromną głupotę, ale to było z 8 czy więcej lat temu).
Także odpuść sobie dla własnego bezpieczeństwa i wątpliwej fazy.
Jeżeli już nie możesz wytrzymać żeby wziąć jakiś stymulant, to celuj w substancje które ogólnie mówiąc piłują dopamine (np amfetamina) a serotoniny prawie nie ruszają, jednak i wtedy istnieje ryzyko, nie mówiąc już że z jakiegoś powodu te leki bierzesz, a beta ketony itd mogą tylko pogłębić problem.
Mikołaj Jaska
Pytanie do kolegów/koleżanek nie walących bo po kablach - jakie są wasze ostatnie doświadczenia z jakością czwórki? Jeśli tak, to gołębie u was lądują od vendorów internetowych, czy lokalnych? Jak z seksem po tym, w sumie nigdy nie próbowałem - jakich doznań można się spodziewać?
Pytam się, bo przymierzam się do uciech po czwórce po dość dłuższej przerwie i póki co patrzyłem na vendorów internetowych, ale o obiektywne opinie stafu od nich to raczej na forach rckowych ciężko :P
Bezczelnie skopiowałem mój analogiczny komentarz z tematu o 3-CMC. Nie chcę robić syfu.
Chodzi o wyrzut serotoniny który jest większy przy 4 cmc a to nie ma dobrego wpływu na płonięcie konara .
Ale co osoba to inne odczucia.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
