1. To najczęściej zadawane pytanie. Już wspominałam: na pewnym etapie grzyby lecą już tylko na masę, stężenie psylocybiny się nie zwiększy, a jedynie się "rozprzestrzeni" po owocniku.
2. Tak, zbieramy wszystko łącznie z "abortami" (to te miniatury, które się nie rozwinęły, ale uwaga: one mają kurewski potencjał! Klepią jak złe
3. Broń cię panie nie ruszamy "tego białego"!
To grzybnia, z której wykreują się przyszłe piny.
Usunięcie białego puszku, to tak jakby drzewu przeciąć korzenie. Zbieramy tylko owocniki, niezależnie od rozmiaru, substratu staramy się w ogóle przy harveście nie dotykać.
Zerwałem te pierzynkę, bo bałem sie ze jeszcze spleśnieje @_@
Aborty zerwałem, mam.
A powiedz mi, czy taki substrat jakby teraz wziąć i pokruszyc, zmieszac z przygotowanym wlasnorecznie podlozem to skolonizuje sie? czy to tak nie działa?|
kurwa... zerwałem pierzynkę @_@
"Rutyna to rzecz zgubna "
czy jest możliwość zatrzymania rozwoju tacki na tydzień?
Dziś mam pierwsze zbiory, ale w środę wyjeżdzam na tydzień i chciałbym zapauzować na ten czas tackę bo nie będzie kto miał dbać o 2 rzut.
Intuicja podpowiada mi żeby zamknąć pudełko i wsadzić ją do lodówki. Czy jest to możliwe?
Dokładnie tak jak mówisz, lodówka to jedyna opcja na zahibernowanie grzybni oraz zadbanie o to, aby substrat nie stracił na właściwościach odżywczych.
Jak wrócisz, to zalej na noc i wszystko tak, jak za pierwszym razem.
dzisiaj zalalem pierwszy raz woda swoj growkit cambodiana.
troche sie stresuje poniewaz kiedy robilem dziurki widelcem, to widzialem ze naruszylem grzybnie.
czy to spieprzy mi caly growkit?
Ile zrobiłeś tych nakłuć i na jaką głębokość?
Uważam jednak, że growkit da sobie radę. Nawet gdybyś w jednym miejscu coś uszkodził, to w innych wypuści piny jakby nigdy nic.
robilem tak okolo po 10 nakluc na jedna linie, zrobilem 3 linie wzdluz calego growkita
uzywalem zwyklego widelca stolowego, glebokosc na cale widelki
dzisiaj bede odlewal wode i dawal do worka i czekal na piny
postaram sie zrobic zdjecie
Poza tym nawet jeśli grzybnia, to ona tak czy siak kolonizuje – czyt. rozprzestrzenia, w miejscu wyrwanej wyrośnie nowa. Nic jej nie będzie.
1- szukajac po forach,poradnikach itp spotkałem się z dwie różnymi opiniami. Niemal każdy producent mówi o nie otwieraniu worka przed pierwszymi pinami gdyż wymagają duże stężenia dwutlenku węgla. Od strony relacji innych amatorów widzę z kolei iż dużo osób wietrzy boxa chociaz raz dziennie juz od momentu zalania. Tak więc jakie opinie moze kogoś z doświadczeniem po kilku boxach ?
2- używam maty grzewczej z termostatem ale coś mi w nim szwankuje i temperatura maty nie raz pokazywała nawet 35 stopni. Jednakze to temperatura przy zetknięciu termometru z matą a ja wybrałem metode wlania do worka wody i zostawienia jej ( nie wiem jaka jest temperatura w worku badz spodu boxa.) Jest mozliwość przesuszenia boxa w takich warunkach jezeli przez wlaną do niego wodę wilgotnośc utrzymuje się cąły czas na wysokim poziomie ( nie pryskam scianek bo mgła na nich jest 24h dzieki połaczeniu maty i wody na dnie )
3. dziś zajrzałem do worka gdyz popełniłem bład,którego nie zauważyłem wcześniej.Mianowicie duza czesc kropel osadzonych na worku spadla do boxa. Jakby spadło na piny to już aborty niby ale jeżeli dalej tam nic nie ma ? Poprawka są dwa na cały box.
4. Jeżeli w ciagu następnych 3 dni nic się nie zmieni to mogę to jeszcze próbować ratować w sensie zalać jeszcze raz na parę godzin i wszystko od nowa ale z innymi warunkami moze itp ?
 
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.

