Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1840 • Strona 184 z 184
  • 10 / / 0
Dobry wieczór,

Też widziałem takie info na stronie jednego czeskiego dostawcy.

Ale, ale zanim zbanują chciałbym spróbować tego specyfiku. Nigdy żadnego opis nie próbowałem.

Pasowałoby coś stymulującego i euforycznego, na sedacji mi aż tak nie zależy. Jakieś porady od czego zacząć? Przejrzałem wątek i dużo różnych opinii zatem może ktoś byłby chętny jakiegoś eleganckiego podsumowania dokonać?

Mam zapasy pregabaliny na ewentualną zwałę.
  • 369 / 40 / 0
Biały Maeng Cie zadowoli.
  • 10 / / 0
Dzięki, ale herbata, ekstrakt czy tabletki? Da się z tego napój niezaparzany robić, żeby nie pieprzyc się z czajnikiem?
  • 2792 / 600 / 0
Sproszkowane ziele zalewasz zwykłą wodą i pijesz na raz. Nie dziwię się że wy co chwilę narzekacie na smak jak robicie sobie z tego jakieś kurwa herbatki %-D
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 10 / / 0
Ale to ziele/fusy też konsumuje, czy odcedzić trzeba? :] jak dzieki temu mocniej wejdzie, to mogę to wsuwać.
  • 2792 / 600 / 0
Normalnie pijesz wszystko z fusami
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 290 / 34 / 0
Ja z kolei nie wiem o jakich fusach mowa? Zalewasz proszek letnią/ciepłą wodą i wszystko ładnie rozpuszcza się w wodzie tworząc jednolity płyn gotowy do wypicia, ja dolewam sobie na koniec zimnej wody bo wole na chłodno. Ale nigdy nie widziałem fusów :D
  • 2792 / 600 / 0
Podobno niektórzy z tego wątku to odlewają przez sitko... Tyle tu widziałem dziwnych pomysłów i setki narzekań na smak, że wolę napisać jasno.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 223 / 71 / 2
przez sitko xD przecież w fusach jest cała esencja...
w tabletki sobie to popakujcie i tyle jeśli tak bardzo ten smak wam szkodzi. ja sobie lubie to pić, po 2 pierwszych łykach kubki smakowe sie przyzwyczajaja. tylko bez cukru, bo to podbija ten niedobry aromat.

11:39 Ricsson[257]: w ogóle
11:39 Ricsson[257]: uwierzyłem w boga, w cuda
11:39 Ricsson[257]: miałem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: wypiłem 6 piw
11:39 Ricsson[257]: otwieram rano plecak
11:40 Ricsson[257]: mam 3 piwa
neurogroove.info - zarzuć trip raportem
  • 233 / 34 / 0
No więc przerobiłem 100g thai Red, mam mieszane uczucia co do tej roślinki. Jako typowy opioid to się raczej nie sprawdza. Małe dawki przyjemnie aktywizują (nie jest to typowa opio fazka), dawki od 15g grzeją niby coś tam, ale zawsze w gratisie dochodzą mdłości. Przechodzą dopiero w momencie jak wcisne palce do gardła i zwymiotuje.
Dodatkowo, gdy ugrzanie zejdzie, pozostaje dziwne, nieprzyjemne raczej uczucie, takie wypłukanie trochę. Dodatkowo roślinka ta trzyma wyjątkowo krótko

Edit: może to kwestia tego że czerwony po prostu nie jest dla mnie, może zielony działałby lepiej. Albo ten maeng da czy jakoś tak, podobno mocniejszy, więc można by brać mniejsze ilości co pewnie pozytywnie wpłynęłoby na mdłości. Wszystko to jest możliwe, ale nie zachęciło mnie to drzewko do próbowania raz jeszcze tylko z inną odmianą.
Świat się zmienia, słońce zachodzi a wódka się kończy.
ODPOWIEDZ
Posty: 1840 • Strona 184 z 184
Newsy
[img]
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu

Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.

[img]
Brazylijska roślina jurema preta skuteczna w walce z depresją.

Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.

[img]
USA: Co czwarty kierowca, który zginął w wypadku, był pod wpływem marihuany

Nowe badanie przeprowadzone w stanie Ohio pokazuje, że ponad 40 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych, miało we krwi THC – substancję psychoaktywną zawartą w marihuanie. Średnie stężenie było wielokrotnie wyższe niż poziom uznawany za bezpieczny.