Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 745 z 1131
  • 1974 / 526 / 0
Z tej alpry można schodzić na miękko, diazepamem albo klorazepatem.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 853 / 56 / 0
No ale chyba nie z 8 mg.Moim zdaniem najpierw lepiej zredukować samą alprę jak się tylko da a potem włączyć coś z długim half-life, choć w sumie nie wiem o co autorowi postu chodziło;).

Dalej 'zabawa' czy ścinanie a ścinanie nigdy nie jest przyjemne.
  • 1974 / 526 / 0
Warto jakimś słabym benzo z długim half-life schodzić zawsze niż 100% cold turkey.
Chociażby żeby nie tańczyć bredgensa epileptycznego na skręcie.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 853 / 56 / 0
Chodzi mi o wolne zejście i jak się uda ustabilizować na jakiś ludzkich dawkach a nie np 8mg /doba, wtedy dołączyć np diazepam.Ale to niech się ktoś bardziej kompetentny wypowie.
  • 911 / 207 / 1
Bardziej skuteczne i sprawdzone jest przejście na diazepam, ewentualnie klorazepat, klonazepam i schodzenie na długo działającym benzo.
Zażółć Gęślą Jaźń
:grzybki: :fuj: :rzyg:
  • 5 / / 0
Siemanko
Dopadła mnie dziwna dolegliwość, a dokładnie brak efektow alpry. Od dłuższego czasu zauważyłem ze alpra w żadnej dawcę na mnie nie działa. Raz dla testu zarzuciłem 4mg i co godzinę dorzuciłem dwa aż do 8, efektów jak nie było żadnych. Miałem długo przerwę od tej substancji ,a w między czasie zdążali mi się zarzucić klony, czy ma to związek i czy da się to naprawić?
  • 904 / 184 / 0
8mg alpry zmienić na 120-160mg rolek? Thermo dał dobrą radę - podkład z rolek (15-20mg) i 7mg alpry zamienić na 5mg klona. Ucinka nie powinna być bolesna bo klon szybko sie skumuluje. I ciąć klona aż do zera a potem roleczki. Tempo indywidualne, zależne od zapasów czy lekarza.
  • 340 / 52 / 0
8 mg Alpry zamienić na 5 mg clona? Nie chcę absolutnie podważać rady ale według mnie to stanowczo za ostre przejście. Gość ma wyrobioną tolerkę na alprę za to clon ma moc i 5 mg clona go poskłada tak, że nie będzie wiedział jak się nazywa. 2-3 mg clona jeśli już, to myślę że to bezpieczniejsze doraźne wyjście i odczuje efekt. Potem znając życie, jak odczuje efekt terapeutyczny to znacznie ładować zastępczo zamiast alpry cloniaki i się wpakuje w 4, 6 albo i 8 mg clona i będzie gorzej niż jest teraz...Błędne koło... którego oczywiście nie życzę. Przy wyjebanej na 8 mg dawce alpry jeśli dobrze zrozumiałem schodzenie za pomocą diazepamu ma sens ale pod warunkiem że będzie to właściwie dobrana dawka na pewno 30 mg to za mało bo po prostu nie poczuje jego działania, rolek ma o wiele delikatniejszy i wyważony profil działania, ale ważne za to że okres półtrwania dłuższy. Ile diazepamu przy schodzeniu z poziomu 8 mg? Niech się wypowie ktoś kto wie lepiej... Jak dla mnie to proponowałbym 40 mg i w górę zależy od czasu jaki zaplanujesz na schodzenie. Najlepiej zrobić plan schodzenia. Ja na twoim miejscu bym schodził przede wszystkim samą alprą ale powoli, powoli i jeszcze raz powoli bez paniki i uskoków i w tym czasie przyjmował doraźnie diazepam a najlepiej to ładował i to porządnie pregabalinę (dostaniesz od psychiatry bez problemu jak powiesz że masz problem z alprą) ale w jakiej dawce pregabę niech się wypowiedzą mądrzejsi tutaj, bo wpierdalanie się we wspomnianego na początku clona to jak wejście z deszczu pod rynnę a na rolka to działanie pomocne owszem ale stricte krótkotrwałe bo szybciej ci tolerka ja niego poszybuje niż sobie wyobrażasz. Pregabalina ma udowodnione klinicznie działanie jak alpra w dłuższym okresie stosowania bez ryzyka uzależnienia. Tutaj można o tym poczytać: http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/b ... balina.pdf Nie wiem jakie chciałeś wywołałać efekty po alprze bo jak wiemy głównie to ona ma profil przeciwlękowy chyba że chciałeś się rozluźnić to zrobiłeś to chujowo podbijając sobie dawkę. A jak chciałeś się odciąć od świata to wystarczyło zarzucić 20 mg zolpi. Clon to ostateczność bo długo się utrzymuje a potem jest chujnia bo na mnie działa tak że się budzę jak po kacu i nie ogarniam który jest dzień, rok i gdzie jestem nawet po 4 mg. Ja Ci polecam najbezpieczniejsze rozwiązanie to schodzenie z alpry, branie pregaby i załatwienie jak najszybciej escitalopramu bo ma - według mnie - najlepszy profil przeciwlękowy no ale swoje trzeba odczekać zanim się załaduje jakieś trzy tygodnie. Chyba że chodzi Ci o poprawienie relacji społecznych, wychodzenie z jakiś fobii to sertralina.. A tak wgl to idź do psychiatry to będziesz miał w karcie swojej co ci przepisał i potem będziesz mógł łatwiej leki dostawać bo jak określi plan leczenia to dostaniesz to co trzeba. Ja tak mam, że zolpi przestał na mnie działać z przedawkowania to mój psychiatra z NFZ bez problemu zaczął przepisywać mi midazolam. Alpra jest fajna ale przy rosnącej tolerce staje się bezużyteczna i wyczyszcza konto. To co wyżej napisałem to z mojego punktu widzenia i doświadczeń więc proszę się tym nie sugerować jako profesjonalna jakaś porada bo uważam że jak ktoś ma jakieś wątpliwości to lepiej wydać te 150 zł i pójść prywatnie niż się męczyć czytając tutaj opinie i rady które się wzajemnie czasem wykluczają bo jeden wie lepiej od drugiego takie moje zdanie...powodzonka
Ostatnio zmieniony 15 lutego 2020 przez Piolun, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 384 / 63 / 0
Zaraz, co? Nie chce mi się czytać całości, ale czy Ty właśnie napisałeś, że gościa mającego tolerkę na 8 mg alpry poskłada 5 mg klona?

@Metylomorfin zależy co masz dokładnie na myśli. Brak efektów terapeutycznych czy narkotycznych? Zakładam, że to drugie. Wszystkie benzo mają tolerancje krzyżową, więc w teorii jeśli jedno przestaje działać to i drugie powinno. Pewnie masz na myśli to, że wraz ze zwiększaniem dawek i upływem czasu zostawiłeś za sobą magię alpry, to zajebiste uczucie, tego się już raczej nie wróci. Chyba, że po długim detoksie, choć mi i tak niewiele to dawało. Usypiało, w kończynach było miło, ale pewne rzeczy już nie wrócą
Ostatnio zmieniony 15 lutego 2020 przez rockens, łącznie zmieniany 1 raz.
?
  • 2198 / 715 / 0
Przy schodzeniu nie chodzi zeby czuć ućpanie. Myślisz że ja buprę czuje? Ni chuja, nawet mi sie źrenice nie zwężają. Schodzenie alprą będzie trudne ze względu na krótki czas działania, okres pół-trwania, profil bardziej rozrywkowy. Znacznie większe szanse że plan odstawki pójdzie w pizdu i zeżre w 2 dni to co bylo na tydzień. Diazepam tak nie kusi. Zawsze się schodzi dłużej działającymi lekami i to nie jest wymyślone przez lekarzy czy terapeutów na złość ćpunom. Serio.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 745 z 1131
Newsy
[img]
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki

Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.

[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.

[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.