W UK gdzie mieszkam tak jest i niestety kurwa zdarza mi sie to coraz czesciej. Najczesciej slysze tekst typu 'Glowny farmaceuta zakazal sprzedazy lekow zawierajacych kodeine dla pana, a ja musze wypelniac polecenia. Moze pan isc do innej apteki, ja panu nie sprzedam.'
duldidaj pisze:Niezbyt na temat ale co jeśli aptekarka mówi, że nie sprzeda mi więcej jak dwóch opakowań thiocodinu? Ta apteka jest mi na rękę jeśli chodzi o niedziele. Czy jak powiem jej, że ide w tej chwili na komisariat (jest 50 metrów od apteki) zgłosić, że odmawia mi sprzedania leków to babka zmięknie czy nie bawić się w takie gadki?
Miałem już kilka spięć w tej trefnej aptece bo to wkurwia. A może wyjeżdżam za granice do wujka sama i potrzebuje zapas na podróż? No nie wiem jakiego haczyka użyć na te jebane służbistki.
Jak mowi ze nie ma kody to ja sie prosic nie bede, niech spierdala - jej strata, bo dobrze wie, ze chocbym mial przejechac 50 km to i tak ja kupie i sie nacpam.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 18 października 2002 r. w sprawie wydawania z apteki produktów leczniczych i wyrobów medycznych farmaceuta ma prawo odmówić wydania leku gdy:
1. zachodzi uzasadnione podejrzenie co do autentyczności recepty lub zapotrzebowania (recepta jest sfałszowana)
2. zamieszczone na recepcie informacje nie są wystarczające do jednoznacznego odczytania intencji lekarza, a skontaktowanie się z nim jest niemożliwe. Dotyczy to zarówno leków gotowych, jak i recepturowych, kiedy zachodzi konieczność dokonania w nich zmian (przekroczenie dawek maksymalnych, interakcje itp.)
3. od dnia sporządzenia leku recepturowego upłynęło co najmniej 6 dni
4. osoba, która przedstawiła receptę do realizacji, nie ukończyła 13 roku życia
5. zachodzi uzasadnione podejrzenie co do wieku osoby, dla której została wystawiona recepta.
POZA TYM: Art. 96 ust. 4 ustawy z dnia 6 września 2001 roku zwanej "Prawem Farmaceutycznym" mówi o tym, że każdy lek niezależnie czy jest na receptę czy bez recepty może nie zostać wydany przez farmaceutę jeżeli zgodnie z posiadaną przez niego wiedzą wydanie go może w konkretnym przypadku spowodować zagrożenie zdrowia pacjenta.
Tyle w temacie. Chciałam jeszcze napisac o kodeksie cywilnym bo tam też jest sporo tego napisane, ale myślę, że to w zupełności wystarczy.
https://soundcloud.com/second_hand123 - Moja własna Twórczość muzyczna.
- kierownika apty
- Naczelnej Izby Aptekarskiej danego województwa - duckduckgo chętnie podpowiedzą adres.
Po prostu należy walić skargi - nie wolno pozwalać na konfiturstwo i po prostu odpłacić trza tym samym ^_^
Kurwa do czego to doszło, przychodzi se ludź, zostawia kasę w apcie a tu takie orzeszki?
https://soundcloud.com/second_hand123 - Moja własna Twórczość muzyczna.
Shuudan pisze: Tyle w temacie. Chciałam jeszcze napisac o kodeksie cywilnym bo tam też jest sporo tego napisane, ale myślę, że to w zupełności wystarczy.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Do poprzedniego postu: nie należy zastanawiać się długo, czy i gdzie pisać. Napisałem gdzie. Oni mają obowiązek, jak wcześniej pisałem, trzymać japę "za oknem", a jak im się misja włącza to czemu tak długo sprzedawali? Za darmo za okienkiem nie stoją, a jak sprzedać nie chcą to niech tego nie robią, tyla.
Nie dość, że nie można morfiny se tak o kupić to trzeba uważać, żeby nie sypnął nas magister bo ktoś kupuje akodyn albo okdejinę prostytutkę :nuts: Co za czasy
idontknow pisze:To ja serdecznie poproszę o przytoczenie, co tam jest o tym tyle napisane, bo nie przypominam sobie :)
https://soundcloud.com/second_hand123 - Moja własna Twórczość muzyczna.
Receptę można poprawić.
Jeśli farmaceuta błędu nie zauważy, to jest ważna. Ty też tego błędu możesz nie widzieć.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sadodlomlotek_0.jpg)
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci
Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.