Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
Zablokowany
Posty: 2396 • Strona 123 z 240
  • 188 / 15 / 0
A jak jest z mj ?
wszędzie sprawdzają ikp ? znacie może jakąś klinike/pseudo klinike ; ze nie beda chcieli ikp ? konopny med 5 sierpnia wystawil mi bez ikp, mowi do mnie ze widzi ze sie kiedys logowalem to mu mowie ze kiedys tak a teraz mam problem z autoryzacja, i mowi zeby na nastepny raz ogarnac to ikp, tak sie zastanawiam czy teraaz by ta sama gadka przeszla.
  • 429 / 35 / 0
09 września 2023krzychv pisze:
@PolitoxyJunkie a udostępniałes ikp dla swojego lekarza podczas wizyty? Jak nie to juz masz powód swojej blokady.
Tak, udostępniłem. Na początku nie chciała, bo mówiła, że po co skoro od tylu miesięcy do niej przychodzę i jest progres, ale recepty nie mogła wypisać. Potem dostałem sms'a z kodem upoważnienia lekarza do wgladu w IKP i jej go dałem, ale sama mówiła, że po co to jest skoro wie co biorę i ile mi tego pisze. Pogadaliśmy, że to normalne żeby sprawdzić czy ktoś leków nie bierze od kilku lekarzy w tym samym czasie. Z resztą ona wie, że latałem po wielu lekarzach w tym samym czasie i jadłem pojebane dawki leków.
Jak do niej poszedłem to nie ściemniałem, powiedziałem jak sytuacja wygląda, jakie dawki i ile lat biorę. Wie, że byłem na nieudanych terapiach, gdzie po wyjściu z gabinetu chlałem i ćpałem, wie że byłem na zamkniętym odwyku. Babka jest w porządku, zna mnie serio dobrze, bo to nie typ lekarza, że wypisze receptę i spierdalaj. W sumie jak każdy lekarz u którego byłem na początku mówiła, że nie da się zejść z takich dawek bez szpitala, ale jak chcę próbować bo firma upadnie itp to mogę próbować, ale to będzie przeciąganie cierpienia. I tak jest. Jest ogólnie pojęta chujnia. Nie wiem co jest lepsze, ale wolę odstawiać powoli i chujowo , ale jakoś funkcjonować niż leżeć pól roku w szpitalu.
Widziałem monitor, widziałem blokady na leki. Dostałem papierowe recki żeby coś mieć na dalszą odstawkę, ale to się zaraz skończy i babka już sama mówiła, że jak nie będzie opcji jakkolwiek wystawić recepty to jedyne co zostaje to skierowanie na oddział. Powiedziała, że straszna lipa z tym, że odstawianie idzie dobrze i mimo tego, że skręt jest w chuj, rzygam i umieram to tnę dawki i tego sie trzymam to skończę ze skierowaniem do szpitala.
Jako ciekawostkę powiem, że dzwoniłem na oddział odwykowy. Czas przyjęcia to 5-6 miesięcy. Osoba z którą rozmawiałem, nie była w stanie powiedzieć jak ma wytrzymać tyle czasu ktoś, kto leki bierze na stałe i ma blokadę i jak ma przetrwać te pół roku czekając na oddział.
  • 108 / 16 / 0
Jak przetrwac? No coz system robi w chuja to trzeba uderzac w system, robisz przerwe wiesz ze zbliza sie zjazd i jedziesz na sor tam albo ci pisza albo na detoks od razu bo masz stan zagrozenia zdrowia i zycia. Z reguły napisza ci cos na krotki czas.
  • 188 / 15 / 0
ziółko ziółko ziołko, ktoś wie gdzie nie chcą IKP? NA PEWNO JEST NIE JEDEN TAKI "RECEPTOMAT".
  • 188 / 15 / 0
10 września 2023Leilani87 pisze:
Jak przetrwac? No coz system robi w chuja to trzeba uderzac w system, robisz przerwe wiesz ze zbliza sie zjazd i jedziesz na sor tam albo ci pisza albo na detoks od razu bo masz stan zagrozenia zdrowia i zycia. Z reguły napisza ci cos na krotki czas.
Dobra nie srajcie juz tak :x bo sie slabo robi, wystarczy ze znacie magika - nie wpisze regonu w recepte a wypisze mst czy klony ,czy tramale i wszystko przejdzie, nawet w postaci hurtowej. Regon sobie sprawdza w aptece :) - sprawdzone.
  • 188 / 15 / 0
A jak nie bedzie dostepu to czy to relanium czy to klon czy sedam , czy tramal czy medi. Wszystko jest na telegramie, paczka klonow obecnie 100 złotych 17 wysyłka. Drogo? niekoniecznie.
  • 768 / 105 / 0
Ja mam szczęście że rodzinny mi pisze wszystko. Bezno i nawet Dorotę ostatnio pisał kilka opakowań. Dorety nie biorę. Jak dla mnie OK. Jak ci rodzinny coś wypisze to już zawsze może pisać. No chyba że się coś zmieni. To albo detox albo bieganie po lekarzach. Chu wie jak teraz jest w sumie. Ale nie odetną pacjentów od ich leków bo będzie combo na Sorach itp
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 108 / 16 / 0
A ja mam pytanie czy do recept będzie miał dostęp np kurator sądowy czy to chodzi tylko o lekarzy?
  • 41 / 2 / 0
Raczej kurator sądowy nie powinien mieć dostępu ze względu na tajemnicę lekarską.
Jedynie prokurator może zwolnić lekarza z tajemnicy lekarskiej .
  • 633 / 154 / 0
Chyba nie rozumiemy się co do skali niebezpieczeństwa, zagrożenia dla chorych jak i wprowadzanej inwigilacji. Skoro nie dociera - niech stracę, spróbuję ostatni raz.

W przeciągu ~półtora miesiąca wszyscy u których będzie się odbywało wizytę dostaną dostęp do wielu z informacji, jakie teraz posiada tylko przychodnia POZ, czy niektóre szpitale i nikt nie będzie potrzebował zgody pacjenta - co obecnie po części działa dla profili w wieku 75+ więc nie ma mowy, żeby sytuacja wróciła do tak liberalnej jak kiedyś. Najbardziej powinno Was interesować to, że w skład wszystkiego wchodzi lista recept zarówno wystawionych, jak i zrealizowanych.

Do tego dokładamy niemożność wystawiania papierowych recept na uspokajacze i przeciwbólowe - zbliża się ich likwidacja.
Nie mylcie wydruków informacyjnych z kodem które formalnie są e-receptami, z klasyczną recką papierową. To nie jest to samo.

Jakby problemów było mało: w uproszczeniu należy przyjąć, że dopóki nie skończy się zapas wypisany Wam wcześniej na określony czas leczenia - krajowy system nie przepuści ponowienia recepty. Wola i decyzja lekarzy nie będzie mieć większego znaczenia. Nad nimi ciąży m.in. fałszowanie dokumentacji medycznej, jak i ułatwianie dostępu do środków odurzających. Skoro ustawodawca zaczyna egzekwować takie zapisy, to kto się nadstawi pod gilotynę?

Chwilowo pod pretekstem ujednolicenia oprogramowania restrykcje odsunięto w czasie, istnieją znaczne dysproporcje pomiędzy tym co na rządowym gabinet gov, a tym czego używa i dopiero dalej wysyła "w centralę" wiele placówek.
Jeden Wam powie, że to fakt, inny zaś że przypał odsunięto na czas kampanii wyborczej - bez znaczenia gdzie leży prawda, chodzi o konkrety.

Nie mam pojęcia jak prościej przetłumaczyć, że kto jeszcze może, niech rezygnuje z w/w kategorii środków i do nich nie wraca.
Ten kto nie może, niech robi wszystko, by nie popadać w ciągi i uświadomi sobie, że już jest ten czas na ograniczanie dawek bo na koniec października nie będzie jak i z czego schodzić. Choćby chcieli Wam pomóc, może stać się to niemożliwe. Bo za chwilę pomocy będą potrzebowali ci, którzy ratowali Was...

@Palkrolik @Leilani87 @PolitoxyJunkie i cała reszta zainteresowanych.
Zablokowany
Posty: 2396 • Strona 123 z 240
Newsy
[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.