"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Niektóre apteki wręcz przy zakupie leków objętych nadzorem dają do wypełnienia pacjentowi dokument, gdzie musi wpisać swoje wszystkie dane i się podpisać i za każdym kolejnym razem podpisuje się na nowo z datą.
Also spisywanie danych z dowodu, też się na to natknąłem dokłądnie w aptece Ziko przy ulicy Wierzbięcice 36A w Poznaniu, dokładnie w taki o to sposób jeden z pracowników zajebał sobie całe 6 op MPH 20mg z mojej recepty.
Za drugim razem w tej samej aptece byłem sprytniejszy i sam ich wyjebałem na 3 paczki oxy
To załóżmy prawdziwy przykład, jest jedna z aptek która twierdzi, że większość leków na RPW po prostu nie istnieje mimo iż przyjdzie się do apteki z opakowaniem tego leku itp itd XD no nie ma co walczyć, ja sobie tam kręcę bekę zamawiając mph (na to kierowniczka ma największy wkurw) jak tylko nie widzę za pierwszym stołem #pdk tego wścibskiego babska. Za to odbieram tylko jak ona jest hehe.
no słucham, gdzie takie rzeczy zgłosić?
przecież technik/magister farmacji MA JEBANE PRAWO DAĆ DOSTĘP DO LEKÓW PACJENTOWI, ale jak widzę jak ktoś mnie okłamuje prosto w oczy to ja potrafię się odwdzięczyć. Szczególnie jeśli chodzi o zdrowie.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
przed chwilą znalazłem w mieście fakt faktem oddalonym od mojego o 360km 6op gdzie najpierw zaakceptowali mi rezerwację, a po chwili dostaje kurwa taki bubel:
WU TE KURWA EF? serio skoro mam na recepcie refundację, to lek musi mieć określoną datę ważności? już nie wchodząc w to, że większość leków, szczególnie te syntetyczne wręcz nie mogą się przeterminować, ale no żyjemy w UE więc chuj.
tylko kurwa naprawdę?
gdzie DHC od nowego producenta, bo sprzedali licencje na lek, a samo przenoszenie licencji trwa do 6msc, to oznacza, że w najlepszym przypadku i o ile w ogóle lek ten pojawi się kurwa za pół roku.
no ręce i nerwy opadają, za chuj nie chce wracac do jebanego metadonu. juz wole walic mst200 oralnie albo kurwa oksy.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Chcesz koniecznie lek, który jest zagrożony brakiem dostępności, to można spróbować z importem docelowym o ile lek w innych krajach jest dostępny, ale uzyskanie zgody na import docelowy trochę trwa (koło miesiąca) i to rzeczywiście musi być zastosowanie zgodne ze wskazaniami (naciągane wskazania konsultant psychiatrii odrzuci, bo on też wyraża zgodę na import). Lekarz będzie wiedział jak wypełnić dokumenty i gdzie przesłać je dalej. I tak, przy leku importowanym też możesz mieć refundację. Cena oczywiście i tak będzie trochę wyższa, bo pokrywasz też koszty importu.
Ale widzę że jest ten lek dostępny, chociażby w Poznaniu (ostatnie sztuki) czy w Zielonej Górze.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/8a7b2972-8ed7-402d-b72d-1994caf79feb/Trip.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250929%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250929T221802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=ee8e92c584dc34828b1bfaf598ea95cbad05ca7f47c3b21b8908d5c8e2cf097f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/modulacja_aktywnosci_kory_przedczolowej_szczura.jpg)
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/methandanmalshelter.jpg)
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"
Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kasmjwgrze.jpg)
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa
Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.