- Nie mam możliwości "odwidzenia" detoxu.
- Staram się za wszelką cenę trzymać tej dawki
- Mam ogromne problemy z zejściem o te 10% co 3 dni, jak w jednym z poradników podane. Przede wszystkim chodzi o fizyczne jazdy, nie mam pojęcia, czy ja mam jakiś niski poziom bólu, czy co?
1. W poniedziałek mam wizytę u psychiatry. Co on może mi zaproponować i czy w ogóle ma jakieś możliwości?
2. Jeśli nie będzie wiedział z jakichś przyczyn, co mu wówczas zasugerować, będąc w mojej sytuacji?
3. Macie jakieś rady ogólne?
4. Czy gdyby ten lekarz nie wypalił, to zna ktoś może w Krakowie jakiegoś lekarza prywatnie, który coś by zaproponował?
odtruwanie-sie-od-opiatow-by-dexpl-t61880.html
Rzucanie oxów to okropna rzecz... bupra nie działa, przejście na kode nie działa, schodzenie z małych dawek to masakra jakaś... ciężko jest coś zrobić w ogóle.
A nie myślałeś żeby sobie pomóc kodeiną? zacząć brać dużo kody, może wtedy zchodzenie z oxów o te dawki będzie lepsze. Jedną z zasad tego poradnika jeśli pamiętam było w miare możliwości przejscie na słabszy opioid jesli jest taka możliwość.
wycięto imię i nazwisko lekarza /Merx
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.